środa, 31 sierpnia 2016

Krem do stóp intensywnie nawilżający sprawdza się nawet przy nieregularnym stosowaniu ;D


Lato to najgorsza pora dla moich biednych i umęczonych stópek i ogólnie dla nóg. Bo łydki puchną i bolą, a stopy stają się suche i szorstkie:( Zatem co zrobić aby o takich problemach móc zapomnieć? Jak na łydki jeszcze sprawdzonego sposobu nie mam tak to jeśli chodzi o stópki właśnie znalazłam krem, który działa nie tylko w trakcie stosowania ale i również wtedy, gdy zapominam go na stopy nakładać.

Ps. jeśli już z góry nie interesuję was opis kremu do stóp haha to zapraszam na wyjątkowego bloga blogudziewczyn, gdzie to znajdziecie przeróżne recenzje i jeszcze letnie, a jak widzę za oknem pogoda jest przepiękna, a zatem czeka nas złocista Polska jesień:) 



Jeśli chodzi o opakowanie kremu do stóp jest one nadzwyczajne w świecie i nie widzę w nim żadnych elementów, które przyciągają mój wzrok; od taki sobie zwykły i klasyczny krem do stóp. 

Na szczęście jego działanie już nie jest takie klasyczne. 


Zapach?
Nie przypominam sobie abym miała w życiu jakiś krem do stóp o zapachu malin, czy truskawek . Osobiście stwierdzam, że wszystkie kremy do stóp maja specyficzne i podobne zapachy, a zatem pewnie jest jakiś skład, który je mocno łączy (nie wiem- specjalistką w tej dziedzinie nie jestem). 


Bardzo jestem zadowolona z konsystencji kremu ponieważ jest ona naprawdę delikatna i smarując moją suchą i szorstką pietę czułam jakbym nakładała na siebie delikatny puchowy i kremowy opatrunek, który łagodził wszelakie uczucia ściągania, suchości, czy dyskomfortu spowodowanego przesuszeniem stóp. 

Konsystencja kremu jest masna koloru białego. Jak z wsiąkaniem? Cóż powiem, a może raczej napisze tak, że to wszystko zależy od tego ile kremy na swoje stopy nałożymy! 

Jeśli mam być szczera owy kremik do stóp dostałam od portalu udziewczyn.pl, a zatem nie żałowałam sobie kremu do stóp i potrafiłam nałożyć sobie jego niezłą grubą warstwę przed spaniem ,a potem ładnie i grzecznie zamykałam oczka i wstałam rano z mięciutkimi i prze milutkimi stópkami! 

Dając dużo kremu wsiąkał się on przez bardzo długi czas, a gdy dawałam go mniej wsiąkał się dość fajnie aczkolwiek jestem zdania, że jak krem do stóp zawsze stosujemy w wieczornych porach to nie ma co go sobie żałować! 

Wydajność?

Pomimo tego, że potrafiłam na stópkę nałożyć dość gruba warstwę krem starcza na długi czas. Dlaczego? 
Pomimo tego, że mam problemy ze stopami w lecie to bardzo często i gęsto zapominam o ich pielęgnacji:( 

Na moje szczęście nawet stosowanie kremu 3 razy w tygodniu lub 4 przyniosło znakomite efekty ale nie myślcie sobie, że tylko go tak stosowałam! Przez pierwsze dwa tygodnie codziennie tak jak się powinno. 


Efekty:
+ brak suchych stóp
+ skóra jest gładka i mięciutka jak przysłowiowa pupcia niemowlęcia 
+ minimalne pęknięcia, które były znikły
+ skóra jest odżywiona, nawilżona i wygładzona
+ skóra się nie łuszczy
+ wszelakie zrogowacenia są mięciutkie, a zatem nie trzeba je usuwać jakimiś maszynkami (i tak one później powracają) 
+ jak piszę producent krem mogą stosować osoby z cukrzycą, a jak wiemy są to stópki bardzo delikatne i wymagające odpowiedniej pielęgnacji, a zatem jest to krem bardzo delikatny i skuteczny jednocześnie
+ jeśli nie stosujesz codziennie to i tak działa ;) 

Podsumowują: znalazłam swoją małą perełkę chociaż na taką wcale nie wygląda;)  



Dziękuję portalowi http://udziewczyn.pl bo to jednak, dzięki niemu mam stópki jak marzenie hi hi 

30 komentarzy:

  1. Mam problem z regularnym smarowaniem stóp kremem, a lato jest najgorszym miesiącem. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Przydałby mi się dobry krem do stóp, a jeszcze taki który pachnie tak słodko to już wogóle

    OdpowiedzUsuń
  3. to coś dla mnie bo ja zawsze zapominam o regularnym używaniu kosmetyków ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam nakładać sobie na stopy grubą warstwę kremu przed spaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam ten krem, używam regularnie co wieczór, naprawdę działa :) codziennik-kobiety.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. jeśli się sprawdza przy nieregularnym stosowaniu to coś dla mnie! zdecydowanie ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mój krem do stóp niedługo się skończy więc może skuszę się na jakiś inny ;) Chodź póki co nie znalazłam lepszego ;) Ale lubię testować więc pewnie pokuszę się z ciekawości na jakiś inny ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Za każdym razem mam inny krem do stóp więc może skuszę się na ten ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. muszę go wypróbować, lubię kosmetyki Floslek. nie używam produktów do pielęgnacji stóp regularnie

    OdpowiedzUsuń
  10. Brzmi ciekawie, muszę go wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy, z chęcią bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja staram się być systematyczna jeśli chodzi o kremiki do stóp. Taki by mi się przydał jako zamiennik dość "ciężkiego" masła shea. Pozdrowionka! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie, że wykazuje się takim działaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak nie trzeba smarować codziennie to kremik dla mnie ;) I jeszcze ta konsystencja - spodobałby mi się:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mi niestety brakuje regularności, jeśli chodzi o pielęgnację stóp.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nazwa dr stopa mnie rozśmieszyła (chociaż to nic w porównaniu do dr. k*rwa, który istnieje gdzieś w ameryce i to normalne nazwisko, a nas tak śmieszy). Ciekawy produkt.

    OdpowiedzUsuń
  17. Tego lata postawiłam na pielęgnację stób z Farmona :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ja nie lubię stópek kremować, bo zawsze ślizgam się po podłodze XD

    OdpowiedzUsuń
  19. To coś dla nas bo regularne kremowanie stóp u nas nie wchodzi w grę :P

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubię kosmetyki Flos Lek, a tego kremu jeszcze nie używałam :) Aktualnie mam krem do stóp Evree, jak tylko go zużyję to chętnie wypróbuję ten krem z Flos Leku.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Haha, też mam problem z regularnym stosowaniem niektórych kosmetyków. Problemów ze stopami nie mam, ale po tak pozytywnej recenzji warto pomyśleć nad podobnym kremem ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeśli chodzi o łydki to może spróbuj vedimasanu U mojej koleżanki się sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  23. hm ja do nawilżania nóg biorę co popadnie xd

    OdpowiedzUsuń
  24. Dobrą ma nazwę :) fajnie, ze u Ciebie się sprawdził, ja do stóp od lat niezmiennie używam bambino :)
    Kochana mogłabyś poklikać u mnie w najnowszym poście o TU ? Byłabym wdzięczna :)
    Obserwuję.
    Pozdrawiam,
    PatrisyaStyle

    OdpowiedzUsuń
  25. Firma jest mi znana, ale ten kosmetyk jeszcze nie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Jak rzuci mi się gdzieś kiedyś w oczy to w niego zainwestuję :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli mnie odwiedzasz bądź pewny/a, że i ja to zrobię:*

Pamiętaj jednak o tym, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować i usnąć. Celem ich zbierania jest zapobieganie spamu.