Moje opakowanie maseczki do zdjęć podtrzymują dwie biedronki aczkolwiek nie do końca są one przez was widziane ;)
Może zacznę od tego co obiecuję nam producent :)
Maska Regenerująca ROMANTIC Professional to idealne rozwiązanie dla włosów suchych i zniszczonych. Maska zawiera proteiny jedwabiu znane z właściwości wygładzających oraz marokański BIO olej arganowy, który znany jest z głębokiego odżywiania, regeneracji komórek oraz właściwości intensywnie nawilżających. Maska nawilża włosy i ułatwia ich rozczesywanie.
Moja opinia:
Opakowanie:
Maseczka regeneracyjna znajduje się w plastikowym, okrągłym opakowaniu,oczywiście nakrętka również musi być okrągła. Pod naktrętką znajduję się jeszcze jedno okrągłe wieczko ,dzięki czemu po otwarciu opakowania na zakrętce nie ma produktu co się często zdarza.
NA opakowaniu znajdują się etykietki ze wszystkimi informacjami, które potrzebujemy aby zakupić jakiś produkt.
Kolor, zapach,konsystencja, wydajność:
Jak można zauważyć na zdjęciu maseczka jest koloru białego. Zapach jest delikatny i słodki oraz czasami był wyczuwalny na włosach po jej zastosowaniu. Konsystencja lekka i dosyć gęsta, a przede wszystkim kremowa w dotyku. Wydajność jest świetna!
Używałam maseczki przez pierwszy tydzień codziennie i nie co się zmartwiłam bo zauważyłam, że prawie jej nic nie ubyło dodatkowo wspomnę ,że od czasu do czasu moja mamcia podkradała mi maskę do włosów-cmok :*
Po tygodniowym stosowaniu maski pomyślałam sobie, że wypróbuję pewną metodę :D
Pewnie nie które z was słyszały o tym a być myć włosy odżywką zamiast szamponem ja w moim przypadku myłam włosy maseczką.
Co robiłam?
Moczyłam włosy wodą następnie nakładałam maskę (tu teraz było trzeba dać większą ilość niż zazwyczaj ale i tak okazała się ona dosyć wydajna ) po czym trzymałam ją przez 3 minuty-tak zaleca producent.
Wyniki?
Po 7 dniach moje włosy stały się lśniące, miękkie, gładkie i zyskały lepszy wygląd.
Jak widać same zalety ;)
Oczywiście znalazł się mały minus . Po tych 7 dniach włosy stał się troszkę sztywne ale wystarczyło je tylko umyć szamponem-nałożyć maskę i spłukać po tym zabiegu włosy odzyskały swój wigor .
Minęły dwa tygodnie, a moje suche włosy stały się jak najbardziej do zniesienia.
Po tym jak poprawiła mi się moja kondycja włosa wróciłam do zwykłego mycia włosów.
Jeszcze przez kolejny tydzień mogłam cieszyć się tą maskę.
Podsumowując: Działanie maski jest rewelacyjne! Co to nam producent obiecał to spełnił.
Włosy są miękkie, gładkie i lśniące.
Mam średnią długość włosów i maseczka starczyła mi na 3 tygodnie aczkolwiek jak już wcześniej wspomniałam od czas udo czasu moja mamcia jej sobie użyczyła.
Czy znacie serię kosmetyczną Romantic?
Jeśli nie to zapraszam do zapoznania się z ofertą firmy http://www.forte-sweden.com/
Może zacznę od tego co obiecuję nam producent :)
Maska Regenerująca ROMANTIC Professional to idealne rozwiązanie dla włosów suchych i zniszczonych. Maska zawiera proteiny jedwabiu znane z właściwości wygładzających oraz marokański BIO olej arganowy, który znany jest z głębokiego odżywiania, regeneracji komórek oraz właściwości intensywnie nawilżających. Maska nawilża włosy i ułatwia ich rozczesywanie.
Moja opinia:
Opakowanie:
Maseczka regeneracyjna znajduje się w plastikowym, okrągłym opakowaniu,oczywiście nakrętka również musi być okrągła. Pod naktrętką znajduję się jeszcze jedno okrągłe wieczko ,dzięki czemu po otwarciu opakowania na zakrętce nie ma produktu co się często zdarza.
NA opakowaniu znajdują się etykietki ze wszystkimi informacjami, które potrzebujemy aby zakupić jakiś produkt.
Kolor, zapach,konsystencja, wydajność:
Jak można zauważyć na zdjęciu maseczka jest koloru białego. Zapach jest delikatny i słodki oraz czasami był wyczuwalny na włosach po jej zastosowaniu. Konsystencja lekka i dosyć gęsta, a przede wszystkim kremowa w dotyku. Wydajność jest świetna!
Używałam maseczki przez pierwszy tydzień codziennie i nie co się zmartwiłam bo zauważyłam, że prawie jej nic nie ubyło dodatkowo wspomnę ,że od czasu do czasu moja mamcia podkradała mi maskę do włosów-cmok :*
Po tygodniowym stosowaniu maski pomyślałam sobie, że wypróbuję pewną metodę :D
Pewnie nie które z was słyszały o tym a być myć włosy odżywką zamiast szamponem ja w moim przypadku myłam włosy maseczką.
Co robiłam?
Moczyłam włosy wodą następnie nakładałam maskę (tu teraz było trzeba dać większą ilość niż zazwyczaj ale i tak okazała się ona dosyć wydajna ) po czym trzymałam ją przez 3 minuty-tak zaleca producent.
Wyniki?
Po 7 dniach moje włosy stały się lśniące, miękkie, gładkie i zyskały lepszy wygląd.
Jak widać same zalety ;)
Oczywiście znalazł się mały minus . Po tych 7 dniach włosy stał się troszkę sztywne ale wystarczyło je tylko umyć szamponem-nałożyć maskę i spłukać po tym zabiegu włosy odzyskały swój wigor .
Minęły dwa tygodnie, a moje suche włosy stały się jak najbardziej do zniesienia.
Po tym jak poprawiła mi się moja kondycja włosa wróciłam do zwykłego mycia włosów.
Jeszcze przez kolejny tydzień mogłam cieszyć się tą maskę.
Podsumowując: Działanie maski jest rewelacyjne! Co to nam producent obiecał to spełnił.
Włosy są miękkie, gładkie i lśniące.
Mam średnią długość włosów i maseczka starczyła mi na 3 tygodnie aczkolwiek jak już wcześniej wspomniałam od czas udo czasu moja mamcia jej sobie użyczyła.
Czy znacie serię kosmetyczną Romantic?
Jeśli nie to zapraszam do zapoznania się z ofertą firmy http://www.forte-sweden.com/
Jak widzę sprawdziła Ci się :) Jak skończę moją maske z Biovaxu to możliwe że po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńNie miałam z tej firmy , a że jestem fanatyczną maniaczką wszeklich masek do włosów to na pawno trafi w moje ręce.
OdpowiedzUsuńwidziałam ją w drogerii, ale jakoś obojętnie koło niej przechodzę zawsze ;)
OdpowiedzUsuńteraz kupiłam nową maskę Kallosa, więc na razie mam zapas
Dla mnie byłaby idealna :D
OdpowiedzUsuńciekawa maska, już ją gdzieś widziałam.
OdpowiedzUsuńMyślę, że przypadłaby mi do gustu.
poszukam
Nie wyobrażam sobie nie myć włosów szamponem :D
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :) Lubię kosmetyki do włosów więc pewnie się za nią rozejrzę:)
OdpowiedzUsuńWow. Ciekawy sposób :).
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy sposób, nie słyszalam aby myć włosy odżywką ale zachęciłaś mnie aby spróbować ;-)
OdpowiedzUsuńCiekawa maska :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa ta maska :)
OdpowiedzUsuńMoja znajoma zachwycała się się maską Romantic, ale inną wersją :) Chyba coś w niej jest, skoro wiele osób chwali ją sobie.
OdpowiedzUsuńTej wersji jeszcze nie widziałam,a całkiem interesującą wydaje się być:))
OdpowiedzUsuńMaski nie miałam. Przy okazji gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńO fajnie :D
OdpowiedzUsuńnie miałam;c
OdpowiedzUsuńciekawe , muszę wypróbować to na moich włosach ;D
OdpowiedzUsuńzachęciłaś mnie tym opisem :) myślę, że kiedyś wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
http://mylifeisadreamx3.blogspot.com/
_______________________________________
Zapraszam do udziału w konkursie na moim blogu:
http://mylifeisadreamx3.blogspot.com/2013/05/cos-dla-was-kochani-giveaway-with.html
pierwszy raz widzę ;)
OdpowiedzUsuńnie znam tej firmy:)
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie miałam, a nawet nie widziałam :P
OdpowiedzUsuńMuszę pomyśleć nad kupnem:)
OdpowiedzUsuńNie znam jej, ale brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńSkoro piszesz, że ma rewelacyjne działanie to muszę jej poszukać. :P
OdpowiedzUsuńMASKI NIE TESTOWAŁAM OSOBIŚCIE...
OdpowiedzUsuńALE WYGLĄDA CIEKAWIE :)))
POZDRAWIAMY :)))))
bardzo ciekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńAle super wygląda, aż czuję się mocno zainteresowana :)
OdpowiedzUsuńciekawe :) może kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńi włosy nie były obciążone ? ponieważ ja mam przetłuszczające się a z chęcią spróbowałabym takiej metody żeby sobie odżywić mocniej :)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tej firmy, ale wydaje się być ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz ją widzę, nie spotkałam jej na półkach sklepowych, ja maski używam raz, dwa razy w tygodniu, inaczej moje kosmyki są przeciążone, prócz tego stosuję odżywki, a jeśli na szybko, to mycie szamponem i kilka kropel olejku do włosów zamiast maski czy odżywki ;)
OdpowiedzUsuńlooks great, it would be amazing to see a picture of your hair though :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam tego produktu , no ale jak tylko zauważe to napewno się skusze ;)
OdpowiedzUsuńsuper ale to maska sylikonowa dlatego moze zaskoczyc i po dluzszym stosowaniu moga sie lamac wlosy poprzez pociazenie no ale zalezy kto jakie ma wlosy.. moje wlosy sa bardzo delikatne wiec lipa ;C
OdpowiedzUsuńhttp://dorota-nevergiveup.blogspot.com/
dziękuję c:
OdpowiedzUsuńZnam Forte Sweden, tego produktu akurat nie.
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie do mnie :)))
http://malymiszmasz.blogspot.com/2013/05/rozdanie-wizja-czarownicy-xxi-wieku.html
Nigdy nie spotkałam się z tym produktem, rzadko używam masek do włosów, choć zamierzam zacząć je stosować regularniej...
OdpowiedzUsuńmiałam odlewkę romantic anti age, ale jakoś nie polubiłam jej ;/
OdpowiedzUsuńFirmy nie kojarzę, nie widziałam nigdzie jej kosmetyków, ale uwielbiam wszelkiego rodzaju maski do włosów, więc jeśli gdzieś spotkam, na pewno się zdecyduję. Tym bardziej, że skład jest ok. :)
OdpowiedzUsuńFirmy również w ogóle nie kojarzymy:)
OdpowiedzUsuńAle dzięki Tobie zaraz zapoznamy się z ich ofertą.
nie kojarze firmy, ale ja raczej masek na wlosy nie uzywam wiec pewnie ten post mi sie nie przyda :).
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynam wiec jak skoembyujesz bede wdzieczna :)
Pozdrawiam !
Framlii.blogspot.com
Ja aktualnie używam maski z firmy ziaja i również jestem bardzo zadowolona:) a o tej pierwszy raz czytam:)
OdpowiedzUsuńnie kojarzę firmy :d
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs do mnie - do wygrania okulary przeciwsłoneczne ! :)http://modnaaa.blogspot.com/2013/05/konkurs.html
Dziękuję za pomysł z myciem włosów maską. Ja mam właśnie jedna,która obciąża moje włosy i nie wiedziałam jak sobie z tym poradzić. teraz już wiem:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńciekawa, może wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam czy miałam do włosów cokolwiek z tej firmy. Aktualnie postawiłam na rosyjskie maski do włosów. Za jakiś czas zobaczę, czy będe mogła pochwalić się takimi efektami jak Ty.
OdpowiedzUsuńnie znam ale brzmi zachęcająco;)
OdpowiedzUsuńAle fajne, nie znałam tej serii :(
OdpowiedzUsuńprzydałaby mi się :)
OdpowiedzUsuńRównież mam problemy z suchymi włosami, także z chęcią jej wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuńFabulous post! I love it:)
OdpowiedzUsuńWin a pair of sunglasses:
http://theprintedsea.blogspot.de/2013/05/firmoo-giveaway.html
Zapraszam na rozdanie, czas już tylko dziś do północy...
OdpowiedzUsuńhttp://www.makijazzowo.blogspot.com/2013/05/rozdanie-do-rozdania-3-przepiekne.html
Jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńNie mam probleu z suchymi włosami, więc taka maska nie będzie mi potrzebna :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie dzisiaj też dostałąm ją do testów - po tej recenzji już nie mogę się doczekać testów ! ;-)
OdpowiedzUsuńNie mogę ostatnio ogarnąć swoich włosów ;) Widzę, że znalazłam na nie sposób, dzięki wizycie na Twoim blogu :)
OdpowiedzUsuńnie stosowałam, ale wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o firmie a tym bardziej o tej maseczce ale muszę ją mieć teraz natychmiast :P
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam o tej firmie i o masce też nie słyszałam. Teraz mam zapas masek, więc nie wypróbuję, ale będę o niej pamiętać jak już wykończę to co mam ;D
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym wypróbowała tą maskę! Aż dopiszę do swojej listy :D
OdpowiedzUsuńPosiadam tę maskę i jestem pod wrażeniem. Stosuję ją również na doczepiane treski, oczywiście naturalne,ale jak wiadomo same się nie regenerują. Maskajest fantastyczna. Polecam
OdpowiedzUsuń