Sól Algowo-Termalna; bo algi są wspaniałe w każdej postaci:)!

Uwielbiam algi i jeśli chociaż czasami tu zaglądacie to pewnie już o tym wiecie.  Zatem nie powinien was zdziwić fakt, że jako pierwszą z soli do kąpieli, wybrałam właśnie sól algowo-termalną.  Za mną już 4 kąpiele w ciepłej, aromatycznej, odświeżającej i morskiej wodzie przez co spokojnie kilka słów mogę o niej napisać. 

Pierwsze co rzuca się w oczy to opakowanie, a dokładnie to piękna nimfa wodna, wynurzająca się z czystej i błękitnej wody.  Co można jeszcze o niej powiedzieć? Ma przepiękne ciało, które zdobyła pewnie , dzięki odżywczym i nawilżającym algom w połączeniu z solą termalną, której wartość mineralna jest bardzo wysoka ponieważ znajdziemy duże ilości jodu i bromu. Taki zestaw nie może nam zaszkodzić. 

Sól znajduję się w średniej wielkości plastikowym opakowaniu, który posiada etykietkę z szatą graficzną adekwatną do pochodzenia alg. Dodatkowo mamy szereg informacji, które informują nas o działaniu soli; oczywiście nie można zapomnieć o składzie, który również znajduję się na etykiecie. 

W opakowaniu znajduję się 400 gram soli przez co na każdą kąpiel zużywałam 100 gram soli, przy czym moja wanna była pełna wody.  Zapewne aby zauważyć wszystkie dobroczynne efekty działania soli trzeba byłoby jej więcej zużyć ale już po pierwszym opakowaniu możemy zauważyć świetne rezultaty, które mogą nas zachęcić do dalszych zakupów owej soli. 

Nie wiem jak wy myślicie ale ja uważam ,że sól ma przepiękny kolor, dzięki któremu nasza zwykła, przezroczysta woda zamienia się w przepiękną i przejrzystą morską wodę. 

Producent nas informuję, że sól zawiera także francuskie olejki eteryczne i w opakowaniu ta sól jakoś specjalnie pięknie nie pachnie ale też nie śmierdzi. Dopiero podczas kąpieli ten cały aromat nabiera przejrzystości i ładnego zapachu przez co nie tylko mamy lecznicą i relaksującą kąpiel dla ciała ale także i dla naszej duszy i umysły przez małą aromaterapię. 

Sól bardzo dobrze rozpuszcza się wodzie samoczynnie, a więc nawet nie musimy jej specjalnie paplać, czy mieszać w wodzie aby wszystkie drobinki się rozpuściły.  W trakcie lecenia wody z kranu sól nam się pięknie rozpuści. 

Do tak przygotowanej wanny wystarczy już tylko wejść i oddać się relaksowi i pozwolić swoim myślom swobodnie odpłynąć. 

Kąpiel w takiej soli cudownie odświeża i relaksuję ciało, pozbywa się zmęczenia oraz napięcia mięśni. Dodatkowo skóra ciała jest cudownie gładka, miękka i nawilżona oraz pięknie pachnąca przez co dalsze kosmetyczne dodatki nie są nam kompletnie potrzebne. 

Kolejna sprawa to odświeżenie! Naprawdę po takiej kąpieli moje ciało jest bardzo odświeżone  lepiej niż po nie jednym żelu pod prysznic odświeżającym i energetyzującym. 

Nie będę ukrywać ale w takiej wodzie to mogłabym cały dzień leżeć:) 

Więcej o soli i jej zastosowania znajdziecie na stronie producenta KLIK.