Wszyscy zimą trąbią o regeneracji skóry ponieważ ta pod wpływem zimna jest narażona na przesuszenie itp. ja uważam, że regenerować skórę trzeba cały rok intensywniej wtedy, gdy widzimy, że nasza skóra źle reaguję na te, czy inne czynniki.
Czy krem z perłą od BANDI regeneruję skórę ciała?
Na pewno nawilża i wygładza, a jak zresztą? Nic więcej nie zauważyłam być może dlatego , że nie stosowałam go zbyt często lub dlatego, że z skórą mojego ciała żadnych większych problemów nie mam.
Krem do ciała nie stosowałam zbyt często ponieważ przez swą masną konsystencję pozostawiał na skórze film, a ja tego wprost nie cierpię!
Balsam dobrze rozprowadza się po ciele z tym, że w jednym miejscu skóra może bardziej się świecić niż w innym.
Skóra po zastosowaniu kremu świeci się poświatą perłową, która bardzo ładnie prezentuję się i utrzymuję na skórze przez długi czas.
Kremem smarowałam się wieczorem, a następnego dnia w południe można było dostrzec me świecące ciało. Zapach był przyjemny aczkolwiek nie pozostaję w pamięci jak i na skórze długo.
Krem mieści się w lekkiej, plastikowej butelce, która ma fajny otwieracz ;D Krem bardzo dobrze się 'wyprowadza' z butelki i trzeba tu dodać ,że należy do wydajnych.
Produkt przetestowałam ,dzięki http://udziewczyn.pl/.
ja dziś pisałam o kremie do twarzy Bandi i jestem bardzo ciekawa reszty produktów z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za takim filmem na ciele :< neistety nie jestem regularna w stosowaniu takich kosmetyków :P
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś próbki, ale za dobrze nie pamiętam działania.
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu i szczerze przyznam, że zawsze zapominam o tej firmie ;p
OdpowiedzUsuńNie znam, ale ja nie lubię się smarować :) Filmu na skórze też nie lubię, odpuszczę sobie
OdpowiedzUsuńno ja raczej też...
Usuńnie lubię tłustej warstwy, dla mnie musi sie szybko wchłaniać ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nic nie próbowałam z tej firmy, jestem bardzo ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńNie znam :)
OdpowiedzUsuńMam tylko krem do buzi z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńz bandi miałam próbeczkę kremu z kwasem migdałowym, był przyjemny, ale w sumie to mnie jakoś bardzo nie zachwycił :)
OdpowiedzUsuńeee, nie lubię świecenia ;)
OdpowiedzUsuńjakoś produkty tej firmy mnie nie kuszą
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam tego kremu. Szkoda, że większość kremów ma być na coś, a tak naprawdę... nie spełnia swoich funkcji.
OdpowiedzUsuńLubię lekkie perłowe kremy. Chyba warta przetestowania.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam niczego z Bandi :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa kosmetyków tej firmy :)
OdpowiedzUsuńMuszę się rozejrzeć za tym kremem, bo wydaję się być cudowny :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że zostawia film ;/ ja też tego nie lubię, wiec z produktu nie skorzystam, ale może coś innego tej firmy mi w oko wpadnie ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic tej marki, ale na ten krem raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńBanki bardzo lubię szczegolnie jeden z toników, a odnośnie tego kremu niestety przez film nawet nie mam zamiaru się kusić
OdpowiedzUsuń