1. Są one nadal ciemne jednak pod słońcem o dużo jaśniejsze (ale to tak zawsze jest.)
2. Bezpośrednio po kreatynowym prostowaniu był jaśniejsze ale widocznie po umyciu wróciły do swego naturalnego stanu ;D
3. Włosy są nadal przyjemnie gładkie i śliskie.
4. Tył jest prosty... ale przód,a w szczególności ma grzywka minimalnie lekko na końcach zafalowana nie jest to efekt bardzo widoczny ale ja to widzę-moja mama jeszcze nie hehe. Dzięki temu włosy wyglądają najbardziej naturalnie ale hmm jeśli miały być proste to miały być proste...
ciekawe jak będzie po kolejnych myciach :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się właśnie czy nie zrobić sobie tego zabiegu ;) Daj znać jak będzie po kolejnych myciach :*
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jaki efekt będzie po kolejnych myciach.
OdpowiedzUsuńŁadne futerko
OdpowiedzUsuńWidać że s a ciut jaśniejsze :) Ale fakt prostsze :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają proste włosy :)
OdpowiedzUsuńWygląda całkiem dobrze :). Czekam na kolejną relację z myć i stanu włosów :).
OdpowiedzUsuńCiekawe co dalsze dni pokażą :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak będzie dalej
OdpowiedzUsuńskoro już się lekko wywijają to ciekawa jestem jak będzie dalej :)
OdpowiedzUsuńobecnie wyglądają pięknie:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co będzie z nimi dalej hihi ;)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem dalszych obserwacji . . ; )
OdpowiedzUsuńno i ja jestem ciekawa jak długo efekt sie utrzyma ;p
OdpowiedzUsuńja bym się już zdenerwowała jakby mi falowały na grzywce
OdpowiedzUsuńale blask!
OdpowiedzUsuńWygladają całkiem prosto i bardzo zdrowo sie błyszczą
OdpowiedzUsuńJa grzywki nie mam wiec z kręceniem nie było by problemu. Jednak osobiście nie zdecydowałabym się na ten zabieg choć efekt ładny :)
OdpowiedzUsuń