Dzieki uprzejmości http://www.madamelambre.eu/
miałam możliwość do przetestowania kremu pod oczy, który zarazem był i moim pierwszym kremem tego typu.
Silk Charm under Eye Cream - 15 ml
Jak można zauważyć i tym razem firma nie zawiodła nas jeśli chodzi o opakowanie kremu.
Zarówno pudełeczko jak i sam słoiczek pięknie nam się prezentują, dzięki temu produkt ten jest ozdobą w naszej łazience.
Konsystencja kremu jest bardzo delikatna i lekko wodnista,dzięki czemu błyskawicznie się wchłania w powiekę i w miejsce pod okiem :)
Podsumowując; wydajność jest świetna bo nie potrzeba nam wiele preparatu.
Kolor kremu jak najbardziej mi się podoba ponieważ jest on lekko zaróżowiony.
Zapach kremu z początku jest bardzo delikatny i prawie, że niewyczuwalny, a w pewnym momencie krem już w ogóle nam nie pachnie.
Działanie:
Z boku jest zdjęcie, które przedstawia nam działanie tego kosmetyku.
Silk Charm under Eye Cream nakładam dwa razy dziennie rano i wieczorem i jakie są tego efekty?
Za nim do nich przejdę chciałabym was poinformować, że przez pierwszy tydzień stosowania kremu pod oczy czułam lekkie grzanie, które jak szybko się pojawiało tak i szybko znikało.
Jak już wcześniej wspominałam jest to mój pierwszy krem pod oczy i jak a razie mój ulubiony.
Dlaczego?
Nie tylko fajnie wygląda ale i świetnie działa!
Przede wszystkim moje cienie pod oczami zrobiły się dużo jaśniejsze, a skóra wokół oczu jest gładka i bardziej jędrna.
Zawsze gdy rano wstaje pod oczami mam worki ale zauważyłam ,ze po dłuższym stosowaniu kremu stały się one nie co mniejsze, a więc wstając rano nie są one już tak duże jak kiedyś.
Podsumowując:
Kremu tego jeszcze trochę mam, a więc pewnie będę go stosować ile się jeszcze da :)
Krem idealnie działa, a więc nie mam do niego żadnych zarzutów i jak najbardziej polecam.
Produkt ten możecie znaleźć tu: http://shop.madamelambre.eu/index.php?route=product/product&path=61_74&product_id=85
Cena takiego kremu pod oczy to: 31,22 zł.
Produkty firmy MADAME LAMBRE możecie również spotkać i wersji katalogowej- http://pl.lambre.eu/company/declaration/
ciekawy krem i piekne opakowanie
OdpowiedzUsuńja teraz uzywam kremu pod oczy z soraya
ale mam zamiar kupic clinoque all about eyes
pozdrawiam
x
x
x
Ja używam narazie ziajki, nie uczula mnie jako jedyny do tych czas. A ten krem ma mega wypasione pudełko:d
OdpowiedzUsuńWygląda przepięknie, opakowanie też jest ważne :) Cena może nieco wysoka (choć to względne, ja używam tych ciut tańszych kremów) ale tak ładnie go opisujesz, że może... ;)
OdpowiedzUsuńnie stosują kremu pod oczy, ale ten ma piękne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńPiękne opakowanie :). Nie stosuję takich kremów, ale wygląda zachęcająco :).
OdpowiedzUsuńNie używam kremu pod oczy,ale zastanawiam się nad kupnem;)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się ich opakowania :D
OdpowiedzUsuńZakochałam się w opakowaniu! Nawet, gdyby krem nie działał, rozważałabym jego kupno tylko tylko dla pudełka ;)
OdpowiedzUsuńTo fajnie, że szybko wchłania w skórę <33 Bardzo cenię to w kremach...
OdpowiedzUsuńopakowanie cudne, krem zapowiada sie dobrze
OdpowiedzUsuńjuż widziałam to u kogoś, te opakowania są przecudne!
OdpowiedzUsuńOoO różowiutki:))) Sympatycznie się prezentuje, ale działanie najważniejsze:)
OdpowiedzUsuńTaki różowiutki:))) Sympatycznie się prezentuje:) Działanie najważniejsze:)
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do Liebseter Awards;)
OdpowiedzUsuńwięcej informacji u mnie ;*
dzastalife.blogspot.com
Jak zwykle, opakowanie opakowanie kremu wygląda niezwykle kobieco:))
OdpowiedzUsuńJa niestety tez mam cienie pod oczami i przydaloby sie cos z tym zrobic. krem fajnie sie prezentuje
OdpowiedzUsuńpiękne opakowanie ♥ też mam problemy z cieniami pod oczami i własnie zakupiłam sobie pierwszy krem na przetestowanie xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zostałaś nominowana do Best Blog Award. Więcej tutaj http://storieschocolateandearrings.blogspot.com/2013/02/pleng-best-blog-award.html
OdpowiedzUsuńMuszę zakupić taki krem,bo też mam cienie pod oczami;<
OdpowiedzUsuńPiękne, niebanalne, nietuzinkowe opakowanie!!
OdpowiedzUsuńJak widać do wyjątkowych należy również działanie.
także byśmy chętnie spróbowali;):)
Generalnie masz racje ;)
OdpowiedzUsuńopakowanie urocze;) przyznam, że nie używam żadnego kremu pod oczy;)
OdpowiedzUsuńJakie piękne opakowanie, uwielbiam secesję w stylu Muchy, mogłabym je sobie postawić na półce w ramach ozdoby :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że działanie równie dobre :)
chocby dla takich niecodziennie pieknych opakowań warto kupić taki krem... :) pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie używałam kremu pod oczy ;)
OdpowiedzUsuńco jak co, ale opakowania to mają jedyne w swoim rodzaju :) cudne są :)
OdpowiedzUsuńja tam się kremuję pod oczyska kremem niveą:D
OdpowiedzUsuńWydaje się taki lekki, faktycznie idealny pod oczy! :)
OdpowiedzUsuńświetne opakowanie ma ten kremik:) muszę zakupić coś pod oczyska:)
OdpowiedzUsuńjuż to opakowanie mnie kusi, a jeśli jeszcze taki fajny, cóż, nic tylko stosować :)
OdpowiedzUsuńŚliczne opakowanie tego kremu:)
OdpowiedzUsuńopakowanie jest faktycznie nieziemskie!!!
OdpowiedzUsuń♥ ♥ ♥ wielkie pozdrowienia,
OLA
O kurcze opakowanie jest przesliczne ! Mogłabym używać takich kosmetyków ! :)
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę ^.^
OdpowiedzUsuńMam ten kremik i właśnie zaczynam testować, w pierwszej kolejności zachwyciło mnie opakowanie...:)
OdpowiedzUsuńchoć w sumie cena tego nie jest taka zła więc kto wie może się skusze;p
OdpowiedzUsuńJa myślę o rollonach, ale w sumie delikatne cienie pod oczami przykrywa podkład także, więc sama nie wiem czy jest sens.
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest bardzo ciekawe, niestety nie miałam okazji go wypróbować, ale wyglądem zachęca :)
OdpowiedzUsuńPudełeczka mają cudowne :) a kremy pod oczy czy żele są u mnie na porządku dziennym uwielbiam je.
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy. Lambre posiada przepiękne opakowania ;)
OdpowiedzUsuńOhh jak fajniee ^.^ XD
OdpowiedzUsuńJj ja też chce taki ^^