Róża
Regenerujący balsam do ciała
250 ml
z kolagenem i olejkiem winogronowym
Stymuluje procesy odnowy naskórka,
zapobiega przedwczesnemu starzeniu
się skóry. Odżywia, nawilża, łagodzi
podrażnienia.
Cena: 13,90
Znaleźć go można tutaj:
http://www.mariza-kosmetyki.eu/
Moja opinia:
Zapach:
-wyczuwany jest już od pierwszej chwili otwarcia butelki z balsamem
-zapach jest bardzo intensywny
-po nasmarowaniu ciała balsamem nasza różyczka okrywa nasze ciało swym słodkawym zapachem
Ja osobiście nie przepadam za zapachem róży, a więc jak dla mnie ten zapach był nie najlepszy i czasem miałam już go dość za to,że tak długo utrzymywał się na moim ciele jednak wielbiciele różanych zapachów będą tym balsamem wprost zachwyceni!
Konsystencja, kolor i wydajność:
-konsystencja regenerującego balsamu do ciała jest gęsta
-bardzo dobrze rozsmarowuję się na ciele
-szybciutko się wchłania
-kolor jest różowy
-wydajność bardzo dobra
Działanie:
Wspaniałe!
Nic dodać nic ująć.
Produkt ten idealnie nawilża ciało, które jest gładkie i następnego dnia po aplikacji.
Idealnie nadaje się do smarowania ciała po Jego depilacji.
Osoby narzekające na swoją skórę powinny być jak najbardziej zadowolone z tego produktu.
Czy ktoś z was zna ten produkt?
Co o nim sądzicie?
Zainteresowani?
uwielbiam wszystko co różane :) kocham takie zapachy : )
OdpowiedzUsuńłądne ma opakowanie ;)
OdpowiedzUsuńAj, też nie przepadam za takim zapachem :D
OdpowiedzUsuńwydaje się fajny ;dd
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie są dostępne stacjonarnie ;(
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej kuszą mnie produkty marizy :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze nic z tej firmy
OdpowiedzUsuńwygraj Shinyboxa w moim konkursie urodzinowym, zapraszam
http://gosika90.blogspot.com/2013/02/wygraj-shinybox.html
Mam kilka kosmetyków tej firmy i jestem zadowolona :P
OdpowiedzUsuńNiestety ja różanego zapachu nie lubię jeśli chodzi o kosmetyki... Jakoś mi nie podchodzi po prostu :P
Ja mam tak dużo balsamów do zużycia! jeszcze ten jest o zapachu róży, fee :)
OdpowiedzUsuńtoleruję zapach róży, ale to nie mój ulubieniec, ale balsam zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńJa także nie przepadam za różanym zapachem. Potrafię go znieść jeśli jest bardzo delikatny, więc raczej nie jest to balsam dla mnie.
OdpowiedzUsuńNiestety, dalej nie poznałam nic z tej firmy. Ale mogę zapoznać się u Ciebie:)))
OdpowiedzUsuńnice review
OdpowiedzUsuńCiekawe masz te opisy! Może zakupię coś z tej firmy
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie www.ankais.blogspot.com
Uwielbiam różany zapach :)
OdpowiedzUsuńhmm chciałabym go powąchać:)
OdpowiedzUsuńMam kilka rzeczy z Marizy i są bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńZ okazji 1 ROKU BLOGA jest u mnie 7 konkursów :)
Różany zapach zdecydowanie nie dla Mnie;)
OdpowiedzUsuńnie znam produktu, ale firma świetna :)
OdpowiedzUsuńKiedyś bezwarunkowo uwielbiałam różany zapach, teraz to zależy od produktu;)
OdpowiedzUsuńulala kolejne cudo z tej firmy :)uwielbiam różane zapachy ! <3
OdpowiedzUsuńNie uzywałam jeszcze niczego z Marizy ;)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie jego zapach.
OdpowiedzUsuńtakie balsamy lubie! ;)
OdpowiedzUsuńjest wspaniały!!!
OdpowiedzUsuń♥ ♥ ♥ ♥
POZDRAWIAM;*
OLA
Przyznam z przykrością, że ja i Mariza się jeszcze nie znamy... :(
OdpowiedzUsuńMoja mama ma "zaszczyt" testować ten balsam dostała cały zestaw pod choinkę :)
OdpowiedzUsuńNiestety też nie przepadam za zapachem róży.
OdpowiedzUsuńzapach wydaje się być kuszacy :)
OdpowiedzUsuńmust be a good product.
OdpowiedzUsuńTaki balsamik ,by mi się przydał.
OdpowiedzUsuńNie mam jeszcze wyrobionego nawyku balsamowania się:) Zazwyczaj jestem za bardzo leniwa:D
OdpowiedzUsuńCóż, tak samo jak w przypadku żelów pod prysznic, jakoś nie przywiązuję wagi do balsamów :) Jedyne co mnie w nich interesuje to dobre nawilżenie i zapach, nie wierzę w jakieś cud składniki, które do niektórych dodają.
OdpowiedzUsuń