Ostatnio w mej pielęgnacji ciała przeważają same olejki i nic w tym dziwnego bo nikt tak szybko i znakomicie jak dobry olejek nie potrafi nawilżyć i natłuścić skóry, która potrzebuję intensywnego i dokładnego nawilżenia oraz natłuszczenia, a w szczególności w lato, gdy słońce praży i przesusza skórę; z tym, że ostatnio to lato coś kiepskie jest ale jak zacznie grzać to już nie ma odwrotu:P
Często słyszy się, że u jednych woda w kranie jest bardziej twarda niż u innych i cóż to trzeba przyznać, że u mnie na śląsku woda należy do twardych, a zatem fajnie jest ją delikatnie zmiękczyć aby i nasze ciało miało z niej większe korzyści dlatego też takie małe olejki do kąpieli są świetnym rozwiązaniem na to aby woda stałą się bardziej miękka i przyjemniejsza w dotyku.
Zapewne nie jedna z was kąpała się w wodzie z dodatkiem olejku do kąpieli i wie jaka jest różnica z dodatkiem, a bez dodatku.
Pomimo tego, że kneipp pielęgnujący olejek do kąpieli o zapachu migdałowym mieści się w małej szklanej butelce, która zawiera w sobie tylko 20 ml olejku mamy możliwość sprawdzenia jak działa podczas kąpieli i zdecydowania się się na zakup większego opakowania o ile będziemy zadowolone z zapachu i działania.
Stosowanie: Pod bieżącą wodę lejemy odpowiednią ilość migdałowego olejku. Jaka jest ta odpowiednia ilość? Tego wam nie zdradzę bo ja zawsze robię to na oko nie odmierzam ilości i nigdy nie stosuję się do zaleceń producenta.
Po napełnieniu wanny wodą oraz po dodaniu migdałowego olejku wchodzę do wanny i od razu my, a dokładnie to nasza skóra wyczuję różnice w wodzie ponieważ jest ona bardziej miękka i śliska przez co i siedząc tak w wannie około 20 minut nasza skóra robi się bardziej miękka, gładka i delikatniejsza w dotyku; krótko mówiąc jest inna niż przed wejściem do wanny. Dodamy jeszcze do tego bardzo delikatny aczkolwiek przyjemny zapach migdałów i mamy relaks murowany.
Po wyjściu z takiej kąpieli skóra jest jedwabista w dotyku i naturalnie ładnie pachnąca moje PH lubi się z takim zapachowym olejkiem przez co wydaję się, że ma skóra po prostu tak naturalnie ładnie pachnie bez większych dodatków zapachowych w postaci perfum itd. Wiele osób uważa, że kąpiele są dobre tylko zimą ale ja jestem innego zdania w lato także można sobie na nią pozwolić bo nic bardziej nie zrelaksuję jak dobry masaż film, książka, czy właśnie jedwabista kąpiel, która sprawi, .że nasze ciało jest idealnie gładkie, że aż chce się je samemu zmacać:*
Konsystencja olejku? Wiadomo, że oleista, a więc i tłusta! Kolor? Przezroczysty aczkolwiek z nutką jakiejś delikatnej poświaty kolorystycznej jak u typowego oleju. Zapach? Zapach migdałów delikatny i uspokajający nawet spodoba się tym, którzy za owym zapachem nie przepadają (tak sądzę).
Opakowanie: Mała szklana butelka z zieloną nakrętką oraz z małą etykietką uprzednio wsadzona w mały różowy i uroczy kartonik, który ma nadrukowane wszelakie potrzebne nam informację dotyczące stosowanego przez nas olejku do ciała.
Co jeszcze mogę od siebie dodać? To kolejny olejek kneipp, który mogłam sprawdzić, dzięki portalowi http://udziewczyn.pl/ przez co jest mi niezmiernie miło bo nawet nie wiedziałam ,że są one tak fajne.
Lubię kąpiele z dodatkiem olejków :)
OdpowiedzUsuńdla samego zapachy bym kupiła :)
OdpowiedzUsuńMusi pięknie pachnieć. Też lubię olejki! ^^
OdpowiedzUsuńmiałam całą serię ich olejków, moje były kolorowe i barwiły intensywnie wodę.
OdpowiedzUsuńJa mam już 2 ich olejek i jestem zakochana :D
OdpowiedzUsuńAkurat też wczoraj rozkoszowałam się tym olejkiem. Działanie bardzo fajne, ale zapach trochę taki jakiś słaby. Olejek ze słodkich migdałów bardziej podszedł mi zapachowo :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego olejku, ale wiem, że nie przypadłby mi do gustu, bo nie lubię zapachu migdałów :)
OdpowiedzUsuńwww.turqusowa.blogspot.com
Uwielbiam zapach migdałów ^-^
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Wygląda na bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejki:)
OdpowiedzUsuńSkład troszkę smuci, ale muszę przyznać, że uwielbiam takie produkty, nie tylko sprawiają, że skóra jest bardziej miękka, ale pozwalają się zrelaksować.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie relaksujące dobroci <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach migdałów, uroczo się prezentuje ;p
OdpowiedzUsuńOpis bardzo mnie przekonuje, do tego ta buteleczka wygląda świetnie ;)
OdpowiedzUsuńSzalenie mnie kuszą te olejki :)
OdpowiedzUsuńO, coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńja nie posiadam wanny, ale wypalam te olejki w kominku i pięknie pachną! :)
OdpowiedzUsuńKneipp jest na czasie :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie ciekawią mnie zapachy olejków kneipp!
OdpowiedzUsuńMuszę kupić :D
OdpowiedzUsuńDlaczego ja nie mam wanny? :(
OdpowiedzUsuńTyle świetnych kosmetyków, a ja nie mogę przetestować :(
chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie wynalazki do kąpieli - testowałam już prawie wszystko, co jest dostępne na rynku - od kul, przez proszki, aż do olejków :D Tego nie miałam, ale przy następnych zakupach zwrócę na niego uwagę :)
OdpowiedzUsuńbrzmi kusząco ;-)
OdpowiedzUsuńmhmmm sama przyjemność używanie go:)
OdpowiedzUsuńjuż któryś raz widze ten produkt na blogach,sama nie znam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
ANRU
Mam ochotę to wypróbować :)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten olejek ;)
OdpowiedzUsuń