Wybrałam się dziś do HEBE ponieważ chciałam zakupić maseczki, które kupiłam ostatnio- niestety w moim HEBE ich nie było:(
Albo dostaną je później albo tak naprawdę tylko, nie które drogerie je dostały chlip...
Gdybym wiedziała, że tak będzie to wzięłabym ich więcej bo okazały się bardzo fajne-szczególnie pewne dwie i chciałam je zakupić i także podarować komuś z was... no cóż muszę uzbroić się w cierpliwość może jeszcze je dostanę:)
Związku z tym, że nie było tego co chciałam kupiłam coś innego, a że jestem chora i bez humoru to hmm wzięłam nie myśląc co wzięłam hi hi
Powyższe maseczki już przetestowałam, a więc zapewne na dniach będę recenzje, teraz kolej na przetestowanie kolejnych zakupów ;)
Małe ale fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńZakupy to jednak potrafią poprawić humor ;)
OdpowiedzUsuńile masek :O
OdpowiedzUsuńsuper
Szalejesz - pisz od razu, która warta uwagi!
OdpowiedzUsuńach te braki... może dzięki temu odkryjesz inne ciekawe produkty
OdpowiedzUsuńhebe to moja ukochana drogeria, dlatego jej... unikam!
OdpowiedzUsuńzdecydowanie najbardziej lubię zaglądać do Hebe ;)
OdpowiedzUsuńJa nie mam do Hebe po drodze :(
OdpowiedzUsuńdużo zdobyczy :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak się u ciebie sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak się sprawdza. Ja osobiście nigdy nie byłam w Hebe niestety, a tak bardzo chciałabym się tam kiedyś wybrać.
OdpowiedzUsuńwww.ankais.blogspot.com
miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńJa też muszę się wybrać na jakieś zakupy :P
OdpowiedzUsuńSkarpetki Botanical Choise już przerobiłam i ku mojemu zdumieniu zadanie wykonały. Choć przyznam, że widok własnych stóp był, co najmniej, irytujący na pewnym etapie.
OdpowiedzUsuńSwietne maja opakowania :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, sami rzadko chodzimy do drogerii na razie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje :). Zdrowiej!
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych maseczek :) Czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam ich tam;) Muszę dokładniej przeszukiwać sklep;) Ostatnio kieruję się jedynie na stronę z kosmetykami do włosów
OdpowiedzUsuń