Cześć dziewczęta ;)
Ja wybieram się dzisiaj na ogródek do dziadków po leniuchować i popalić boczek :)
Oczywiście nie zapominam o filtrach.
Wam życzę udanego i miłego, a przede wszystkim spokojnego dnia.
Całuski ;*
Ps, To nie mój ogródek ale bez obrazków to tak smutno ;P
Dziewczęta pff :P Faceci też lubią się poopalać i to wcale nie metroseksualni albo niepewni orientacyjnie (ah ta poprawność polityczna :D) Tak czy inaczej życzę miłego wypoczynku :P
OdpowiedzUsuńoj przepraszam hmm byłam pewna, ze chłopcy do mnie nie zaglądają ;D
Usuńoczywiście, że każdy może się popalać ;D
Zaglądają, zaglądają. Być może statystycznie jeden, ale jest:) Czytałem Twoje posty, ale jakoś nigdy ich nie komentowałem. Może zabrakło odwagi? :D Aczkolwiek zawsze musi być ten pierwszy raz :P
UsuńTeż lubię czasem się wygrzać na słoneczku z książką w łapce i się zapomnieć. Ale wtedy pomaga krem do opalania który nie pozwala mi się spalić :P
Ja też dzisiaj idę się opalać, ale najpierw zakupy :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ogród w stylu japońskim,
OdpowiedzUsuńA ja nie lubię się opalać ;(
OdpowiedzUsuńMaksymalnie wyleżę może z pół godziny i to w wielkich mękach.
Tak, jestem blada ;D
dzięki i wzajemnie :)
OdpowiedzUsuńna takie obrazki ogródków az miło popatrzeć, bardzo chciałabym taki mieć, niestety mam mniejszy i nie da się w nim tak poszaleć :)
OdpowiedzUsuńTak mi się marzy dzień na słonku - a tu ciągle jakieś przeszkody...
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :)
MMM pozazdrościć, a ja w pracy do 21 :/
OdpowiedzUsuńa mi się nie chce opalać:P
OdpowiedzUsuńU mnie jak troszkę chumry się rozejdą to też wybiorę się na mały smażing ;)
OdpowiedzUsuńteż bym poszła chętnie się opalać ale u mnie raz słońce jest raz nie ma :P
OdpowiedzUsuńU mnie tak samo jak u lu ciam ;P
OdpowiedzUsuńAle ty korzystaj póki pogoda jest ! ;3
/Magda
Ja się wczoraj spiekłam, a dzisiaj kwiczę :)
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj pogoda się nie nadaje na opalanie :/
OdpowiedzUsuńW moim ogrodzie to muszę jakieś metamorfozy chyba przeprowadzić. :) W tym roku dołączyła drewniana huśtawka, wiec od razu zrobiło się przyjemniej, ale czeka mnie jeszcze dużo zmian.
OdpowiedzUsuńA ja już miałam pisać,że zazdrooszczę Ci takiego cudnego ogrodu:D
OdpowiedzUsuńJa ostatnio się tak spaliłam, że mam dość opalania jak na razie ;_;
OdpowiedzUsuńPiękny !
OdpowiedzUsuńA już myślałam, że to Twoich dziadków ogródek :D jest piękny!
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do The Versatile Blogger Award! Zapraszam do zabawy :-)
OdpowiedzUsuńSzczegóły tutaj: http://all-you-need-is-book.blogspot.com/2013/07/nominacje-nominacje.html
Nie potrafię się opalać. Leżenie plackiem jest dla mnie za nudne, a myśl, że moja skóra przybierze brązowy kolor po prostu mnie przeraża.
OdpowiedzUsuńpopalić boczek...ja myslalam ze chodzi o grilla :)
OdpowiedzUsuńDziadków ogródek pewnie równie piękny. :) Miłego opalania.:)
OdpowiedzUsuńteż chciałam dzisiaj, ale wstaje, a tam co? Nie ma słoncaaaa :(
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, ja niestety nie mam gdzie się tak opalać :(
OdpowiedzUsuńzdjęcia superkowe! Hmm ja się nie opalam :) ale miłego leniuchowania. Jeejj i zjedź owoca za mnie ^.^ = ahaha tak w stylu wypij toast za miłość :D
OdpowiedzUsuńfajnie by było mieć taki ogródek:)
OdpowiedzUsuń