Witajcie w poniedziałek. Jak wasze nastroje? Czyżby podobne do pochmurnej pogody?
Musze wam się do czegoś przyznać jak po kąpieli zawsze się smarowałam tak ostatnio strasznie sobie odpuściłam to smarowanie ciała i pojawił się straszny efekt:/ Sucha i podrażniona skóra ciała, która nie przyjemnie się ściągała po umyciu...Zatem pewnego dnia robiąc porządki wśród kosmetyków i szukając cuda do smarowania natrafiłam na genialny żel pod prysznic ADERMA HYDRA PROTECTIVE ŻEL, który skradł moje serce i sprawił iż nadal mogę być leniem do smarowania ciała.
Sam producent nam podpowiada, że żel można stosować dosłownie wszędzie, a dokładnie to na każdą część naszego ciała bo zarówno nada się do włosów, twarzy jak i całego ciała. Nie stosowałam go do mycia skóry głowy ani twarzy tylko ciała i raczej końcówka, która mi została w opakowaniu także tych miejsc nie zobaczy ponieważ żel tak cudownie zadziałał na moją skórę, że szkoda mi tej odrobiny przeznaczyć na co innego.
Zatem już od razu wam piszę co to za cuda się stały.
Jak wiemy żel do ciała ma oczyszczać skórę, nie podrażniać jej przy tym i świetnie jak ładnie pachnie. W tym przypadku zapach nie jest owocowy ani kwiatowy tylko bardzo naturalny; śmiało mogę napisać iż kosmetyk jest bezzapachowy ponieważ nie znajdziemy tutaj żadnych substancji zapachowych i perfumowanych i innych dodatków, które mogły by np. podrażnić naszą skórę, a że żel ma fizjologiczne ph to możemy być pewne/pewni, że jest idealny dla naszej skóry tym bardziej, że jest on przeznaczony także i dla dzieci.
Jednak powróćmy do działania, które jak dla mnie jest fenomenalne i niemożliwe stało się możliwe.
Po kilku dniowym myciu się za pomocą HYDRA PROTECTIVE ŻEL moje ciało odzyskało dawną równowagę tzn stało się miękkie, gładkie, nawilżone, a co najlepsze nie miłe uczucie ściągania skóry znikło. Mój stan ciała tak się poprawił iż teraz bez wyrzutów sumienia nie muszę je dziennie smarować.
Jak dla mnie wielkie WOW tym bardziej, że żel na naszej skórze spędza dosłownie tylko chwilę.
Konsystencja: Żel co ciała jest kremowo- żelowy i jak widać jego kolorystyka jest lekko perłowa. Przy kontakcie z mokrą skórą wytwarza delikatną kremową piankę, która otula nasze ciało i bez dwóch zdań je pielęgnuje. Produkt jest naprawdę wydajny nawet przy codziennym stosowaniu dlatego jedno opakowanie wystarczy nam na kilka tygodni, dzięki czemu odpowiednio i dobrze zadbamy o nasze ciało jak i zauważymy efekty cudownego działania ponieważ nie są one widoczne już w pierwszych chwilach stosowania.
Szata graficzna kosmetyku jest bardzo prosta i subtelna; nie ma tutaj żadnych zbędnych obrazków aczkolwiek w górnym rogu znajduję się mała grafika wanny i prysznica, które dodają opakowaniu delikatnego charakteru. Z tego co pamiętam plastikowa butelka uprzednio była jeszcze zafoliowana ale mam nadzieje, że się mylę bo po co nam tyle plastiku?
Oczywiście marka, czy też sprzedający zapewnił nam etykietę informującą o kosmetyku w języku polskim.
Chętnie testuję takie kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńZnam tą markę, ale kosmetyku jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńChyba muszę spróbować bo mało znam żeli, po których nie trzeba użyć balsamu. Wygląda zachęcająco:)
OdpowiedzUsuńZnam Adermę, szczególnie dobrze sprawdza mi się ich intensywnie nawilżająca maść na popękane pięty, suche lokcie i kolana.
OdpowiedzUsuńpierwsze widzę, pierwsze słyszę :D Może kiedyś trafi i w moje ręce
OdpowiedzUsuńMarki nie kojarzę, ale dobrze że się u Ciebie sprawdził. :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mnie zachęciłas. Podzielam lenia ;)
OdpowiedzUsuńByć może skusze się na to cudo.
OdpowiedzUsuńNie kojarzę marki, pod tym względem idę raczej w sprawdzone klasyki ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że chyba mnie zachęciłaś, produkt jest kuszący
OdpowiedzUsuńNie znam, ale grunt że działa. Muszę się przyjrzeć temu kosmetykowi :)
OdpowiedzUsuńNie znam marki, fajnie że polecasz, będę o nim pamiętać :)
OdpowiedzUsuńFajnie że się sprawdził, ja kompletnie nie znam tej marki.
OdpowiedzUsuńWydaje się idealny dla mojej wrażliwej skóry.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za żelami do mycia,
OdpowiedzUsuńzwykłe mydło mi wystarcza i na szczęście nie mam po umyciu suchej skóry,
ale z tego co wiem to większość tak ma tzn suchą skórę.
Zupełnie nie znam tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńLubię takie bezzapachowe żele pod prysznic, doskonale odświeżają i pielęgnują skórę :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale produkt w sam raz dla mnie, gdyż mam bardzo wrażliwą skórę.
OdpowiedzUsuńNie znam marki ani kosmetyków. Być może dlatego, że nie mam skóry wrażliwej 😉
OdpowiedzUsuń