AWOKADO - krem do skóry suchej dzień/noc /50ml.
Od producenta:
AWOKADO - krem dzień/noc to krem nawilżająco-odżywczy to bezpieczny i niezbędny kosmetyk polecany do całorocznej pielęgnacji skóry suchej i odwodnionej: szorstkiej, o obniżonej jędrności i elastyczności, skłonnej do podrażnień i łuszczenia, wrażliwej na zmiany temperatury. Zawiera naturalny filtr UV.
Cena brutto 12,46 PLN
Kilka słów ode mnie:
Po stosowaniu tego kremu moja cera jest odżywiona i nawilżona. Zauważyłam również lekkie ujędrnienie skóry.
Krem jest gęsty, bardzo wydajny,szybko się wchłania, posiada przyjemny owocowy zapach, nadaję się pod podkład.
Niestety ten produkt posiada jeden mały minus, który mnie nie co denerwował.
Po nałożeniu kremu na twarzy pojawia się tzw. uczucie "lepkości".
Dziękuję http://kosmetykipolskie.com/ za możliwość przetestowania tego kremu.
Recenzja nie jest zbyt długaśna ale mam nadzieję, że jest czytelna i przez was zrozumiana ;)
niedziela, 30 września 2012
sobota, 29 września 2012
Czy macie może swojego ulubionego pisarza?
Ja mam ale za to nie jednego.
Do tych pierwszych na pewno należy Carlos Ruiz Zafón.
Moja przygoda z tym pisarzem zaczęła się gdy miałam bodajże 14 lat.
Moja ciocia w domu posiada mini biblioteczkę, którą co jakiś czas uzupełnia kupując książki po czym nawet nie zdąży ich wszystkich przeczytać.
Pewnego dnia przeglądając jej zawartość natrafiłam na na dość grubą książkę (520 stron)
"Cień wiatru" powiedziałam cioci, że ją biorę,a Ona tak na mnie popatrzyła z przymrużeniem oka i zapytała:
-czy Ty naprawdę chcesz to przeczytasz?
-oczywiście,że tak ponieważ zaintrygował mnie ten cmentarz zapomnianych książek
-bo ja sama jeszcze tego nie czytałam
-to ja Ci potem powiem, czy było warto.
Oj było warto.
W letni świt 1945 roku dziesięcioletni Daniel Sempere zostaje zaprowadzony przez ojca, księgarza i antykwariusza, do niezwykłego miejsca w sercu starej Barcelony, które wtajemniczonym znane jest jako Cmentarz Zapomnianych Książek. Zgodnie ze zwyczajem Daniel ma wybrać, kierując się właściwie jedynie intuicją, książkę swego życia. Spośród setek tysięcy tomów wybiera nieznaną sobie powieść "Cień wiatru" niejakiego Juliana Caraxa.
Zauroczony powieścią i zafascynowany jej autorem Daniel usiłuje odnaleźć inne jego książki i odkryć tajemnicę pisarza, nie podejrzewając nawet, iż zaczyna się największa i najbardziej niebezpieczna przygoda jego życia, która da również początek niezwykłym opowieściom, wielkim namiętnościom, przeklętym i tragicznym miłościom rozgrywającym się w cudownej scenerii Barcelony gotyckiej i renesansowej, secesyjnej i powojennej.
Kolejną zabawną rzeczą dotyczącą książki tego pisarza spotkała mnie w szkolnej bibliotece,a odbyło się w to pierwszej klasie technikum ( o tak kawał czasu jeśli chodzi o następną część Jego książki)
Również i tym razem ujrzałam na półce dość sporą książkę ( 608 stron) ale teraz wiedziałam przez kogo jest ona napisana "Gra anioła"
Następnie to Pani bibliotekarka popatrzyła na mnie z niedowierzaniem, i zapytała
-czy Ty na pewno tą książkę przeczytasz?
-proszę Panią, proszę się nie martwić już pierwszą cześć czytałam.
Od tamtej pory zostałam "pupilkiem" Pani bibliotekarki :)
Szkoda tylko, że już u nas Ona nie pracuję:/
W mrocznej, niebezpiecznej i niespokojnej Barcelonie lat dwudziestych, młody pisarz, żyjący obsesyjną i niemożliwą miłością, otrzymuje od tajemniczego wydawcy ofertę napisania książki, jakiej jeszcze nie było, w zamian za fortunę i, być może coś więcej... Z niezwykłą precyzją powieściopisarską i w charakterystycznym dlań, oszałamiającym stylu, autor "Cienia wiatru" ponownie przenosi nas do Barcelony Cmentarzyska Zapomnianych Książek, by obdarować nas niezwykłą intrygą, romansem i tragedią poprzez labirynt tajemnic, gdzie czar książek, namiętności i przyjaźni splatają się w mistrzowskiej opowieści.
Cenie tego pisarza za to, że potrafi łączyć ze sobą świat zwykłych ludzi ze światem Fantazy.
Przeczytałam Jego kilka książek i z każdej byłam zadowolona.
Oczywiście nie wszystkie są tej grubości.
Carlos Ruiz Zafón ma dużo swoich zwolenników (fanów) jak i anty-fanów ja na pewno należę do tych pierwszych.
A jak jest z wami?
Wiem, wiem rozpisałam się trochę ale mogłabym jeszcze więcej pisać hi hi
Szkoda tylko, że gdy przychodzi czas pisania wypracowania na polski to w mojej głowie pojawia się pustka.
Ja mam ale za to nie jednego.
Do tych pierwszych na pewno należy Carlos Ruiz Zafón.
Moja przygoda z tym pisarzem zaczęła się gdy miałam bodajże 14 lat.
Moja ciocia w domu posiada mini biblioteczkę, którą co jakiś czas uzupełnia kupując książki po czym nawet nie zdąży ich wszystkich przeczytać.
Pewnego dnia przeglądając jej zawartość natrafiłam na na dość grubą książkę (520 stron)
"Cień wiatru" powiedziałam cioci, że ją biorę,a Ona tak na mnie popatrzyła z przymrużeniem oka i zapytała:
-czy Ty naprawdę chcesz to przeczytasz?
-oczywiście,że tak ponieważ zaintrygował mnie ten cmentarz zapomnianych książek
-bo ja sama jeszcze tego nie czytałam
-to ja Ci potem powiem, czy było warto.
Oj było warto.
W letni świt 1945 roku dziesięcioletni Daniel Sempere zostaje zaprowadzony przez ojca, księgarza i antykwariusza, do niezwykłego miejsca w sercu starej Barcelony, które wtajemniczonym znane jest jako Cmentarz Zapomnianych Książek. Zgodnie ze zwyczajem Daniel ma wybrać, kierując się właściwie jedynie intuicją, książkę swego życia. Spośród setek tysięcy tomów wybiera nieznaną sobie powieść "Cień wiatru" niejakiego Juliana Caraxa.
Zauroczony powieścią i zafascynowany jej autorem Daniel usiłuje odnaleźć inne jego książki i odkryć tajemnicę pisarza, nie podejrzewając nawet, iż zaczyna się największa i najbardziej niebezpieczna przygoda jego życia, która da również początek niezwykłym opowieściom, wielkim namiętnościom, przeklętym i tragicznym miłościom rozgrywającym się w cudownej scenerii Barcelony gotyckiej i renesansowej, secesyjnej i powojennej.
Kolejną zabawną rzeczą dotyczącą książki tego pisarza spotkała mnie w szkolnej bibliotece,a odbyło się w to pierwszej klasie technikum ( o tak kawał czasu jeśli chodzi o następną część Jego książki)
Również i tym razem ujrzałam na półce dość sporą książkę ( 608 stron) ale teraz wiedziałam przez kogo jest ona napisana "Gra anioła"
Następnie to Pani bibliotekarka popatrzyła na mnie z niedowierzaniem, i zapytała
-czy Ty na pewno tą książkę przeczytasz?
-proszę Panią, proszę się nie martwić już pierwszą cześć czytałam.
Od tamtej pory zostałam "pupilkiem" Pani bibliotekarki :)
Szkoda tylko, że już u nas Ona nie pracuję:/
W mrocznej, niebezpiecznej i niespokojnej Barcelonie lat dwudziestych, młody pisarz, żyjący obsesyjną i niemożliwą miłością, otrzymuje od tajemniczego wydawcy ofertę napisania książki, jakiej jeszcze nie było, w zamian za fortunę i, być może coś więcej... Z niezwykłą precyzją powieściopisarską i w charakterystycznym dlań, oszałamiającym stylu, autor "Cienia wiatru" ponownie przenosi nas do Barcelony Cmentarzyska Zapomnianych Książek, by obdarować nas niezwykłą intrygą, romansem i tragedią poprzez labirynt tajemnic, gdzie czar książek, namiętności i przyjaźni splatają się w mistrzowskiej opowieści.
Cenie tego pisarza za to, że potrafi łączyć ze sobą świat zwykłych ludzi ze światem Fantazy.
Przeczytałam Jego kilka książek i z każdej byłam zadowolona.
Oczywiście nie wszystkie są tej grubości.
Carlos Ruiz Zafón ma dużo swoich zwolenników (fanów) jak i anty-fanów ja na pewno należę do tych pierwszych.
A jak jest z wami?
Wiem, wiem rozpisałam się trochę ale mogłabym jeszcze więcej pisać hi hi
Szkoda tylko, że gdy przychodzi czas pisania wypracowania na polski to w mojej głowie pojawia się pustka.
środa, 26 września 2012
Narzekający post.:)
Irytują mnie ludzie w szkole ponieważ chodzą do niej,a są chorzy związku z czym zarażają innych.
Ja rozumiem, że można mieć jeden czy dwa dni słabsze i pociągnąć nosem,czy zakaszlnąć to naprawdę nic strasznego ale jak siedzi Ci obok ktoś kto kaszle jak stary i co chwilę smarka z gorączko to bez przesady.
Taka osoba powinna siedzieć w domu.
Dobra może nie chce Ona opuszczać zajęć ale teraz jest i tak wrzesień i zawsze wiemy jak on wygląda.
I własnie prze takie osoby złapał mnie katar i zaczyna mnie również gardło boleć a jeśli chodzi o moje gardełko to muszę o nie dbać ponieważ szybko mnie łapie zapalenie krtani przez co potem nie mogę mówić ha ha.
A więc ja jako odpowiedzialna obywatelka społeczeństwa,córka i siostra nafaszerowałam się lekarstwami na zapas aby nie zacząć zarażać innych,a szyję owinęłam sobie szalem, który dostałam, dzięki współpracy z http://www.loompex.pl/
wiedzieli kiedy mi to wysłać ;)
zdjęcie pochodzi z http://www.loompex.pl/
A ja z mojej strony jeszcze was zapraszam na http://www.loompex.pl/
Irytują mnie ludzie w szkole ponieważ chodzą do niej,a są chorzy związku z czym zarażają innych.
Ja rozumiem, że można mieć jeden czy dwa dni słabsze i pociągnąć nosem,czy zakaszlnąć to naprawdę nic strasznego ale jak siedzi Ci obok ktoś kto kaszle jak stary i co chwilę smarka z gorączko to bez przesady.
Taka osoba powinna siedzieć w domu.
Dobra może nie chce Ona opuszczać zajęć ale teraz jest i tak wrzesień i zawsze wiemy jak on wygląda.
I własnie prze takie osoby złapał mnie katar i zaczyna mnie również gardło boleć a jeśli chodzi o moje gardełko to muszę o nie dbać ponieważ szybko mnie łapie zapalenie krtani przez co potem nie mogę mówić ha ha.
A więc ja jako odpowiedzialna obywatelka społeczeństwa,córka i siostra nafaszerowałam się lekarstwami na zapas aby nie zacząć zarażać innych,a szyję owinęłam sobie szalem, który dostałam, dzięki współpracy z http://www.loompex.pl/
wiedzieli kiedy mi to wysłać ;)
zdjęcie pochodzi z http://www.loompex.pl/
A ja z mojej strony jeszcze was zapraszam na http://www.loompex.pl/
wtorek, 25 września 2012
Recenzja z serii męskiej-testował tato :d
YEGO - żel pod prysznic SPORT /300ml.
OD producenta:
YEGO - Żel SPORT to energetyzujący żel pod prysznic o precyzyjnym działaniu nawilżającym i nowoczesnej recepturze. Skutecznie myje i pielęgnuje skórę. Doskonale nawilża i nie powoduje podrażnień. Nie narusza naturalnego pH i warstwy ochronnej naskórka. Polecany również po aktywnym treningu sportowym.
Cena:5,72
YEGO - żel pod prysznic SPORT /300ml.
OD producenta:
YEGO - Żel SPORT to energetyzujący żel pod prysznic o precyzyjnym działaniu nawilżającym i nowoczesnej recepturze. Skutecznie myje i pielęgnuje skórę. Doskonale nawilża i nie powoduje podrażnień. Nie narusza naturalnego pH i warstwy ochronnej naskórka. Polecany również po aktywnym treningu sportowym.
Cena:5,72
Kilka słów ode mnie:
Jeśli chodzi o ten żel to żadnych złych zastrzeżeń mój tato nie znalazł.
Po stosowaniu tego żelu skóra jest nawilżona i czysta.
Produkt ten jest bardzo wydajny oraz posiada przyjemny zapach, który czuć przez jakiś czas na skórze.
I tyle:)
Nie wiem co wam jeszcze mogę o nim napisać.
Przypominam wam jeszcze moje drogie, że są to ostanie dni,. gdy możecie skorzystać z 10% rabatu w sklepie
Na końcu zamówienia należy wpisać MAGDA092012
Kod ten możecie użyć kilkakrotnie.
poniedziałek, 24 września 2012
Jak zauważyć można dzisiaj co jakiś czas zmieniam tło.
Tak naprawdę to nie potrafię na żadne się zdecydować
W końcu wybrałam zieleń-uspokaja.
JA to naprawdę jestem osobą mało zdecydowaną.
A jak jest z wami?
Zresztą to już nie ważne nie bawię się w to dzisiaj więcej.
A teraz wam pokaże dwa zestawy ubrań, które mi jakiś czas temu wpadły w oko.
Tak naprawdę to nie potrafię na żadne się zdecydować
W końcu wybrałam zieleń-uspokaja.
JA to naprawdę jestem osobą mało zdecydowaną.
A jak jest z wami?
Zresztą to już nie ważne nie bawię się w to dzisiaj więcej.
A teraz wam pokaże dwa zestawy ubrań, które mi jakiś czas temu wpadły w oko.
niedziela, 23 września 2012
Japonia jesienią jest idealnym celem na podróż. Przyjemne temperatury, stonowane kolory i... pogoń za moniji.
Choć wiśnia sekura jest niekwestionowanym symbolem japońskiej wiosny, to jesienią białe płatki o delikatnym zabarwieniu różu ustępujują miejsca... czerwieni. W drugiej połowie października popularne jest zjawisko nazywane "moniji-gari", co dosłownie oznacza "polowanie na moniji". Oznacza to nic innego, jak gromadzenie się wokół klonów nazywanymi "moniji", które na jesień zmieniają się w piękny kolor miłości - żywoczerwony.
CIEKAWOSTKA: W języku japońskim spadek liści nazywany jest "kouyou", co dosłownie oznacza "czerwone liście".
Etykiety:
Azjatyckie słodkości
piątek, 21 września 2012
ALOES - kojący balsam do ciała /250ml.
Od producenta:
ALOES - kojący balsam do ciała to delikatny i bezpieczny kosmetyk. Polecany do całorocznej pielęgnacji skóry wrażliwej i alergicznej. Balsam zapewnia kompleksowe działanie. Delikatnie natłuszcza i wyraźnie regeneruje skórę, wzmacnia ją , odżywia oraz intensywnie nawilża. Produkt skutecznie koi, łagodzi podrażnienia oraz wygładza i zmiękcza naskórek, przywracając skórze jędrność i elastyczność. Balsma nie zawiera alergrnów i sztucznych barwników.
Cena:11,14
Cena:11,14
Balsam możemy znaleźć
|
Kilka słów ode mnie:
Działanie:
Balsam delikatnie regeneruje i nawilża ciało oraz je natłuszcza. Jeśli użyjemy go po depilacji to faktycznie koi i łagodzi podrażnienia oprócz kolan (ale ja mam to z każdym balsamem), po jego stosowaniu nie zauważyłam aby moja skóra była bardziej jędrna, czy elastyczna.
Wydajność, konsystencja i zapach:
Balsam ma konsystencje dość wodnistą, a więc przy jego stosowaniu czasami coś na ziemie mi spłynęło z rąk przy smarowaniu. Balsam jest wydajny,a jego zapach delikatny i przyjemy.
Podsumowując:
Jest to balsam wart naszej uwagi bo po jego używaniu nasza skóra faktycznie jest dobrze nawilżona,a jego wodnista konsystencja tak naprawdę mi wcale nie przeszkadzała.
· Kod rabatowy - do wielokrotnego użytku
[na końcu zamówienia należy wpisać: MAGDA092012] – kod ważny do końca września
czwartek, 20 września 2012
Siedzę nad zadaniem z angielskiego:/
I tak udając, że myślę słucham sobie mojego aktualnego zespołu numer jeden! :)
MBLAQ jest to koreański zespół.
Zaczęłam się tym zespołem interesować, gdy pewno dnia słuchając radia (z koreańską muzyką) usłyszałam pewną piosenkę. Już od samego początku zrobiła na mnie dobre wrażenie ale, gdy usłyszałam ten głos... padłam:D
Głos, w którym się zakochałam usłyszałam w 0,44 sekundzie.
Należy on do:
Jung Byung Hee znanego jako GO i jest głównym wokalistą zespołu, a moim ulubieńcem-biasem :D
Bias /czyt. bajas, w pl. bias*/ - z angielskiego oznacza "stronniczość". W telegraficznym skrócie jest to określenie na Twojego ulubionego członka danego zespołu.
Kolejni członkowie zespołu to:
Lee Joon
Thunder
Seung Ho -lider :P
A na końcu piosenka od której się wszystko zaczęło :D
I tak udając, że myślę słucham sobie mojego aktualnego zespołu numer jeden! :)
MBLAQ jest to koreański zespół.
Zaczęłam się tym zespołem interesować, gdy pewno dnia słuchając radia (z koreańską muzyką) usłyszałam pewną piosenkę. Już od samego początku zrobiła na mnie dobre wrażenie ale, gdy usłyszałam ten głos... padłam:D
Głos, w którym się zakochałam usłyszałam w 0,44 sekundzie.
Należy on do:
Jung Byung Hee znanego jako GO i jest głównym wokalistą zespołu, a moim ulubieńcem-biasem :D
Bias /czyt. bajas, w pl. bias*/ - z angielskiego oznacza "stronniczość". W telegraficznym skrócie jest to określenie na Twojego ulubionego członka danego zespołu.
Kolejni członkowie zespołu to:
Lee Joon
Thunder
MIR
Seung Ho -lider :P
A na końcu piosenka od której się wszystko zaczęło :D
środa, 19 września 2012
So Sweet Blog Award
Mój blog otrzymał słodkie wyróżnienie aż od trzech blogerek z związku z czym bardzo się cieszę:)
A kto to był?
1.Marta Figluje- http://martafigluje.blogspot.com/
2.ladysummer86- http://ladysummer86.blogspot.com/
3. mistinguett- http://o-mistinguett.blogspot.com/
Dziękuję dziewczyny.
Zabawa polega na tym, aby osoba którą się otagowało wyróżniła 5, 10, 15 bogów, które czyta najchętniej i najczęściej ;)) Wręcza im tym samym znaczek "So Sweet Blog Award", który widzicie powyżej.
A kogo ja nominuję?
Blogi, które obserwuje od jakiegoś czasu lub od nie dawana często to blogi małe znane ale sądzę, że warto na nie wpaść:)
Mam nadzieje, że nikt nie okaże się urażony, że go tu nie ma.
Kolejność oczywiście jest przypadkowa.
Do powyższych blogów naprawdę warto zajrzeć ;)
A żeby i inni nie byli poszkodowani to pod tym postem pozwalam wam zostawiać wasze adresy blogów, a może i ktoś na niego wpadnie;)
Już i tak nie którzy to czasem robią i nie wiem po co bo ja zawsze i tak do was wpadnę;)
Pozdrawiam.
Aktualizacja!!
Ślepa ze mnie dziewczyna bo nie zauważyłam jak Kayah też mnie nominowała,a więc bardzo przepraszam i zapraszam na Jej bloga ;)
http://planetakayah.blogspot.com/
Aktualizacja!!
Ślepa ze mnie dziewczyna bo nie zauważyłam jak Kayah też mnie nominowała,a więc bardzo przepraszam i zapraszam na Jej bloga ;)
http://planetakayah.blogspot.com/
wtorek, 18 września 2012
Dzisiejszy post będzie z rana ponieważ popołudniu mogę już dzisiaj nie mieć czasu; wzywają szkolne obowiązki. Oczywiście jak tylko znajdę przerwę to wpadnę na wasze blogi lub odpiszę na komentarze.
Post będzie muzyczny.
Piosenkę tą pewnie już każdy z was zna bo nawet ostatnio o niej w wiadomościach mówili :D
Jak dla mnie fajna nutka na rozweselenie.
Post będzie muzyczny.
Piosenkę tą pewnie już każdy z was zna bo nawet ostatnio o niej w wiadomościach mówili :D
Jak dla mnie fajna nutka na rozweselenie.
Miłego dnia ;)
poniedziałek, 17 września 2012
Jakiś czas temu chwaliłam się wam, że dostałam paczkę z kosmetykami w ramach współpracy z http://kosmetykipolskie.com/.
Jak pewnie nie którzy zauważyli były tam i też męskie kosmetyki, a więc właśnie teraz będzie recenzja jednego z nich.
Produkt ten testował mój tata.
Nawet nie macie pojęcia jak bardzo się cieszył, że dostał ode mnie coś bez okazji ;)
Zacznę od tego, że mój tato pracuję na budowie, i przez cały dzień chodzi w ciężkich i topornych butach przez co,gdy wraca do domu i je ściąga nieprzyjemnie pachnie.
Gdy zaczął ten produkt testować nie przyjemy zapach znikł.
A o kim mowa?
JA jednak sądzę, że to nie do końca prawda to wszystko zależy od poczucia humoru :)
Zresztą jak to się mówi-wszystko pozostaję w rodzinie ;)
Jak pewnie nie którzy zauważyli były tam i też męskie kosmetyki, a więc właśnie teraz będzie recenzja jednego z nich.
Produkt ten testował mój tata.
Nawet nie macie pojęcia jak bardzo się cieszył, że dostał ode mnie coś bez okazji ;)
Zacznę od tego, że mój tato pracuję na budowie, i przez cały dzień chodzi w ciężkich i topornych butach przez co,gdy wraca do domu i je ściąga nieprzyjemnie pachnie.
Gdy zaczął ten produkt testować nie przyjemy zapach znikł.
A o kim mowa?
DAX MEN antyprespiracyjny dezodorant do stóp /150ml
Od producenta:
Skuteczny preparat przeciw potliwości stóp dla mężczyzn, do codziennego stosowania. Zapewnia długotrwałą świeżość i suchość stóp, brak przykrego zapachu, ochronę przeciwbakteryjną i przeciwgrzybiczną, regenerację skóry oraz łagodzenie podrażnień. Zawiera zaawansowany kompleks antyperspiracyjny, Minerały z lawy wulkanicznej i Triclosan.
Cena-7,49 zł
Kilka słów od taty troszkę zmodyfikowanych przeze mnie aby jakoś to wyglądało hi :)
Produkt ten z pewnością można zaliczyć do produktów, które spełniają swoją funkcję bardzo dobrze i nie posiadają żadnych minusów.
Antyperspiracyjny dezodorant do stóp jest wydajny, wystarczy 4 razy spryskać stopę aby przez cały dzień była ona, sucha, świeża i nie posiadała nieprzyjemnego zapachu.
Z dozownikiem nie ma żadnego problemu.
Podsumowując:
Produkt ten jest wart swojej ceny ponieważ jak najbardziej działa, a więc jak nie mamy pomysłu na prezent z pewnością jakiemuś mężczyźnie możemy to podarować albo dać komuś bez okazji ;)
A teraz przypomnienie dla zapominalskich ;)
Kod rabatowy - do wielokrotnego użytku
[na końcu zamówienia należy wpisać: MAGDA092012] – kod ważny do końca września
Aktualizacja !
Po komentarzach waszych zauważyłam ,ze dając komuś to na prezent możemy być źle odebrani przez drugą osobę.JA jednak sądzę, że to nie do końca prawda to wszystko zależy od poczucia humoru :)
Zresztą jak to się mówi-wszystko pozostaję w rodzinie ;)
niedziela, 16 września 2012
OOO zobaczcie co z rana znalazłam na Interii, która przekierowała mnie na
http://sztukatulka.pl/index.php/2012/09/07/na-dloni/
Obrazy na dłoni.
Fot. raymassey.com
http://sztukatulka.pl/index.php/2012/09/07/na-dloni/
Obrazy na dłoni.
Fot. guidodaniele.com
Fot. raymassey.com
piątek, 14 września 2012
FRUIT FANTASY - peeling do ciała soczysta malina /200ml.
Od producenta:
RUIT FANTASY - Poczuj fascynujący aromat soczystej maliny. Spraw, by rytuał pielęgnacji Twojego ciała był przyjemny i orzeźwiający, aby przywodził na myśl najsłodsze wspomnienia. Peeling doskonale usuwa zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka. Sprawia że twoje ciało staje się doskonale wygładzone i odświeżone.
Cena 8,72 PLN
Kilka słów ode mnie:
Jak dla mnie peeling idealny bo:
-cudownie pachnie, a jego zapach czuć przez jakiś czas na naszej skórze
-ciało jest wygładzone, odświeżone i dobrze oczyszczone
-ziarenka peelingu są większe od przeciętnych kryształek cukru, a co najważniejsze jest ich pełno, a więc dobrze ściera
-wydajny
Podsumowując:
Z pewnością będę go używać ale mam zamiar wypróbować jego inne wersje zapachowe.
Bardzo dziękuję http://kosmetykipolskie.com/ za możliwość przetestowania tego pachnącego cuda ;D
A jeśli i wy macie ochotę na ten peeling to zapraszam do jego kupna używając kodu rabatowego, dzięki czemu zapłacicie 10% mniej!
· Kod rabatowy - do wielokrotnego użytku
[na końcu zamówienia należy wpisać: MAGDA092012] – kod ważny do końca września
Aktualizacja!
Własnie przed chwilą pewna blogerka http://jeilliebean.blogspot.com/
macie link do bloga
zapytała mnie czy ten peeling można użyć do twarzy.
Wcześniej o tym sama nie pomyślałam, a więc poszłam to natychmiast sprawdzić!
Ten peeling można użyć do mycia twarzy.
Buźka jest gładka, czysta i pachnąca.
JA mam buźkę dość wrażliwą i nie zauważyłam żadnych podrażnień.
środa, 12 września 2012
Zrobiłam sobie czerwone końcówki ale był mały problem ponieważ moje włosy nie chciały się rozjaśnić.
Jednakże po 3 rozjaśnieniu nareszcie się udało chociaż efekt nie był taki jaki chciałam.
Ostatnio jednak spodobały mi się fioletowe włosy.
I zastanawiam się nad takimi końcówkami bo na całość to bym się jednak nie odważyła.
Jednakże po 3 rozjaśnieniu nareszcie się udało chociaż efekt nie był taki jaki chciałam.
Ostatnio jednak spodobały mi się fioletowe włosy.
I zastanawiam się nad takimi końcówkami bo na całość to bym się jednak nie odważyła.
wtorek, 11 września 2012
Aloes Cera wrażliwa i alergiczna. Bezzapachowy krem regenerująco - ochronny na dzień i noc.
Od producenta:
Bezzapachowy krem regenerująco – ochronny z naturalnym filtrem UV to delikatny i bezpieczny kosmetyk polecany do całorocznej pielęgnacji skóry wrażliwej i alergicznej, podrażnionej i przesuszonej czynnikami zewnętrznymi, o obniżonej jędrności i elastyczności z dotkliwym uczuciem pieczenia, ściągnięcia i dyskomfortu. Krem nie zawiera alergenów i sztucznych barwników 100% PRO ECO
Jeśli Twoja skóra jest skóra wrażliwa, alergiczna, podrażniona i przesuszona czynnikami zewnętrznymi, jeśli ma obniżoną jędrność i elastyczność; jeśli często masz uczucie pieczenia, ściągnięcia i dyskomfortu skóry – kosmetyki ALOES są idealne dla Ciebie.
DZIAŁANIE:
Krem:
- delikatnie natłuszcza i skutecznie regeneruje naskórek
- wyraźnie podnosi odporność skóry, wzmacnia ją i chroni
- intensywnie nawilża i odżywia skórę na długi czas
- likwiduje uczucie nieprzyjemnego pieczenia i dyskomfortu skóry
- skutecznie koi, łagodzi podrażnienia, opóźnia efekty starzenia
- wygładza skórę, przywraca jej jędrność i elastyczność.
Składniki aktywne:
- Aloes - skoncentrowany koktajl witamin, minerałów, enzymów, wielocukrów i aminokwasów uzyskiwany z miąższu liści certyfikowanej uprawy Aloe Barbadensis o niezwykłych właściwościach odmładzających, leczniczych i odżywczych.
- d-panthenol
- witaminy A+E
- naturalny filtr UV
WIEK:
Dla osób w każdym wieku
Opakowanie:
Pojemność: 50 ml
Cena: 14,10 zł
Kilka słów ode mnie:
Jak na razie ten krem to dla mnie numer jeden wśród nawilżających kremów.
Dlaczego?
-wspaniale nawilża
-łagodzi podrażnienia
-uczucie ściągnięcia twarzy znikło raz na zawsze po stosowaniu tego kremu
-po nałożeniu kremu przez pewien czas czułam na twarzy odświeżenie
-wydajny
-przyjemnie pachnie
-posiada gęstą konsystencję
-idealny pod podkład
Podsumowując:
Polecam wszystkim!
za możliwość przetestowania tego wspaniałego kremu do twarzy.
Krem ten oczywiście możecie znaleźć na wyżej wymienionej stronie.
poniedziałek, 10 września 2012
Macie może jakieś sposoby na zrelaksowanie się przed snem?
JA lubię posłuchać sobie mojej ulubionej muzyki lub pooglądać coś "ładnego" :D
Dzięki mojej Zwariowanej fance K-POP'u moje dzisiejsze zmęczenie uciekło w zapomnienie, a na ustach pojawił się szczery uśmiech :)
Całuski kochana
A o to co mi podesłała :P
Reklamę fit
http://www.youtube.com/user/LOTTE
w powyższym linku znajdziecie wersję męską-lepszą;D
A następnie podziękowania dla fanów
od SMTOWN
http://www.youtube.com/watch?v=b6Qg14HqrBM&feature=my_liked_videos&list=LLu9QMZpp0lQ0H9riqgB1x8w
niestety nie chce mi się to tutaj wgrać eh:/
A ja czekam tylko na to aż sama założysz bloga, i będziesz te wszystkie ciekawostki na nim udostępniać :*
JA lubię posłuchać sobie mojej ulubionej muzyki lub pooglądać coś "ładnego" :D
Dzięki mojej Zwariowanej fance K-POP'u moje dzisiejsze zmęczenie uciekło w zapomnienie, a na ustach pojawił się szczery uśmiech :)
Całuski kochana
A o to co mi podesłała :P
Reklamę fit
http://www.youtube.com/user/LOTTE
w powyższym linku znajdziecie wersję męską-lepszą;D
A następnie podziękowania dla fanów
od SMTOWN
http://www.youtube.com/watch?v=b6Qg14HqrBM&feature=my_liked_videos&list=LLu9QMZpp0lQ0H9riqgB1x8w
niestety nie chce mi się to tutaj wgrać eh:/
A ja czekam tylko na to aż sama założysz bloga, i będziesz te wszystkie ciekawostki na nim udostępniać :*
Osobiście wam się dziś wyżalę, że jestem zmęczona dzisiejszym dniem.
W szkole zbieranie pieniędzy na książki, ksero, oddawanie papierów, załatwianie swoich alimentacyjnych spraw i jeszcze więcej.
A na dodatek zostałam znów przewodniczącą klasy, i musiałam iść na zebranie.
Miałam napisać recenzję ale nie mam siły, a więc zapraszam was dzisiaj na pewnego interesującego bloga
http://soneys.blogspot.com/
pozdrawiam właścicielkę ;)
A co tam znajdziemy?
Na przykład;
Wielki kapeć
Farna z puszką
Żelkowa suknia
I wiele, wiele więcej.
A teraz pozdrowienia dla wszystkich ;)
niedziela, 9 września 2012
Dzisiaj moja niedziela przeminęła bardzo leniwe ponieważ obudziłam się z myślą o naładowaniu swoich akumulatorów na cały przyszły tydzień nie robiąc absolutnie nic.
Jedynie co sobie zaplanowałam to relaksującą kąpiel.
Z udziałem solanki do kąpieli po, której moje ciało jest odżywione, gładkie, a ja osobiście jestem zrelaksowana. Śmiało mogę również napisać, że napięcie ciała również i znika, a zaobserwowałam to, gdy miałam miesiączkę.
Ciało kobiety jest wtedy dość napięte (ale przecież nie muszę wam o tym pisać), i po takim prysznicu (można też to użyć jako żelu) moje ciało jest jak w najlepszym stanie.
Zachęcam do zakupu tego produktu, którego ja miałam możliwość przetasowania, dzięki współpracy http://kosmetyki-polskie.com
A teraz kilka słów od producenta:
Relaksująca solanka do kąpieli polecana jest do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry, szczególnie dla zmniejszenia stresu i poprawy nastroju. Produkt łagodny dla skóry, przyjazny dla środowiska. Zawiera roślinne składniki z czystych ekologicznie terenów oraz inutec. Nie zawiera formaldehydu i parabenów. Bez sztucznych barwników i alkoholu.
Jedynie co sobie zaplanowałam to relaksującą kąpiel.
Z udziałem solanki do kąpieli po, której moje ciało jest odżywione, gładkie, a ja osobiście jestem zrelaksowana. Śmiało mogę również napisać, że napięcie ciała również i znika, a zaobserwowałam to, gdy miałam miesiączkę.
Ciało kobiety jest wtedy dość napięte (ale przecież nie muszę wam o tym pisać), i po takim prysznicu (można też to użyć jako żelu) moje ciało jest jak w najlepszym stanie.
Zachęcam do zakupu tego produktu, którego ja miałam możliwość przetasowania, dzięki współpracy http://kosmetyki-polskie.com
A teraz kilka słów od producenta:
Farmona Herbal Care Solanka do kąpieli jodowo bromowa relaksująca
Relaksująca solanka do kąpieli polecana jest do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry, szczególnie dla zmniejszenia stresu i poprawy nastroju. Produkt łagodny dla skóry, przyjazny dla środowiska. Zawiera roślinne składniki z czystych ekologicznie terenów oraz inutec. Nie zawiera formaldehydu i parabenów. Bez sztucznych barwników i alkoholu.
DZIAŁANIE:
Solanka jodowo-bromowa zawiera łagodne dla skóry, naturalne składniki aktywne, które zapewniają doskonałą pielęgnację, przywracając piękny, zdrowy wygląd.
- odżywiona i zregenerowana skóra
- aksamitnie gładka i miękka
- oczyszczona z toksyn i zbędnych produktów przemiany materii
- wyraźnie zredukowane napięcie, uspokojenie, odprężenie i wyciszenie
Składniki aktywne:
Specjalnie opracowana receptura, bogata w cenne mikroelementy oraz ekstrakty ziołowe z melisy i mydlnicy lekarskiej odżywia i wygładza oraz ułatwia usuwanie toksyn z organizmu i poprawia koloryt skóry.
Dodatkowo inutec - naturalny prebiotyk doskonale nawilża, chroniąc skórę przed przesuszeniem i powstawaniem podrażnień, a przyjemny, ziołowy zapach relaksuje i odpręża, wprowadzając w doskonały nastrój.
WIEK:
Dla osób w każdym wieku
Opakowanie:
Pojemność: 500 ml
Cena:
7,66 złsobota, 8 września 2012
Już kiedyś wspominałam ,że moim pierwszym koreańskim zespołem, którego zaczęłam słuchać był zespół SUPER JUNIOR.
Dzisiaj wam przedstawię piosenkę, od której wszystko się zaczęło w ich wykonaniu oraz wykonanie nie co inne.
Niestety jeśli chodzi o drugie wykonanie musicie kliknąć i przejść na inna stronę aby go odsłuchać ale możecie być pewni, ze jest warto ;)
Dodam tylko, że jest to zagrane prze orkiestrę.
http://nyanyan.mangowe.pl/obrazek.php?81348#.UEj8CsCgbUM.facebook
Czego On tam szuka ?? :P
Dzisiaj wam przedstawię piosenkę, od której wszystko się zaczęło w ich wykonaniu oraz wykonanie nie co inne.
Niestety jeśli chodzi o drugie wykonanie musicie kliknąć i przejść na inna stronę aby go odsłuchać ale możecie być pewni, ze jest warto ;)
Dodam tylko, że jest to zagrane prze orkiestrę.
http://nyanyan.mangowe.pl/obrazek.php?81348#.UEj8CsCgbUM.facebook
Czego On tam szuka ?? :P
piątek, 7 września 2012
W ramach w współpracy z http://kosmetykipolskie.com/
o której już ostatnio wspominałam przyszła dziś mnie paczuszka..
Owy kartonik był bardzo dobrze zapakowany....
pełny po brzegi...
w tle widać moje łóżko i piżamę za co was bardzo przepraszam ale miałam dziś na 7 do szkoły przez co nie zdążyłam zaścielić ,i jak tylko przyszłam do domu to wzięłam się za zdjęcia i posta, a więc nie miałam czasu na pozbywanie się dokładnie wszystkiego :D
Co dostałam?
o której już ostatnio wspominałam przyszła dziś mnie paczuszka..
Owy kartonik był bardzo dobrze zapakowany....
pełny po brzegi...
w tle widać moje łóżko i piżamę za co was bardzo przepraszam ale miałam dziś na 7 do szkoły przez co nie zdążyłam zaścielić ,i jak tylko przyszłam do domu to wzięłam się za zdjęcia i posta, a więc nie miałam czasu na pozbywanie się dokładnie wszystkiego :D
Co dostałam?
AVOKADO krem do skóry suchej dzień/noc/50 ml -
Collagen + Kwas Hialuronowy - wypełniacz zmarszczek na noc SPF10 anti-age /50ml.
DAX MEN antyprespiracyjny dezodorant do stóp /150ml
YEGO - żel pod prysznic SPORT /300ml.-
ALOES - kojący balsam do ciała /250ml.-
FRUIT FANTASY - peeling do ciała soczysta malina /200ml.
I dużo próbek tych mniejszych i większych :)
silikonowa baza pod podkład oraz krem do rąk
A Ci z was, którzy jeszcze tego nie wiedzą lub zapomnieli przypominam, że do końca września za swoje zakupy na http://kosmetykipolskie.com/ zapłacicie 10% mniej.
Wystarczy tylko na końcu zamówienia wpisać: MAGDA092012
Rabat ten można użyć wielokrotnie.
Zapraszam....
Subskrybuj:
Posty (Atom)