Jedne kobiety uwielbiają mocno podkreślać oko, drugie usta, a jeszcze inne najlepiej to i to :) Ja w zależności od dnia i humoru lubię podkreślać zarówno oczy jak i usta z tym, że zazwyczaj na większe wyjścia pozwalam sobie na takie mocne i nasycone kolory:) Związku z tym, że najczęściej mocno podkreślam swe oczy to na usta staram się nakładać szminki matowe, które lekko podkreślają me usta, a zatem wybieram róże, a mocne i nasycone czerwienie, czy też fiolety pozostawiam na wieczorne wyjście.
Jeśli poszukujesz idealnej szminki na wieczór, która nie zniknie wraz z kolacją, czy też z kolejnym drinkiem wciągu godziny to
L’Oréal Paris, Color Riche Matte jest idealnym rozwiązaniem, a jeśli potrzebujesz szminki do pracy, która nie zniknie zaraz po lunchu, czy też pobudzającej kawie to również znalazłaś szminkę idealną ;)
Moje 4 gwiazdeczki pięknie podkreślają usta zachowując przy tym świetną jakość i trwałość ponieważ utrzymują się przez bardzo ale to bardzo długi czas na ustach. Oczywiście intensywność koloru blednie wraz z upływem czasu i ilością wypitych płynów ale spokojnie przez większą cześć dnia na naszych ustach jest kolor.
Pierwsze co urzekło mnie w szminkach, które dostałam w ramach testów było opakowanie, które z pozoru jest zwyczajne czarne z złotym pasem po środku z tym, że ta czarna powierzchnia ma bardzo ciekawą fakturkę, tka dodaje uroku opakowaniu, w którym znajdziemy szereg szminek; w zależności od tego jaki kolor i moc nasycenia lubimy dobieramy sobie wśród dość dużej gamy kolor szminki dostosowany do naszej karnacji, typu urody, czy też po prostu upodobań.
Osobiście aktualnie moją ulubiona szminką jest COLOR RICHIE MATTE 103 ( ostatnia na obrazku powyżej) ponieważ na mych ustach prezentuje się jak delikatny nude róż, a zatem idealne połączenie przy mocnej czarnej kresce (chociaż zdarzają się fioletowe jak i zielone) i rozświetlających cieniach ;)
Jak już wspominałam trwałość szminek jest znakomita, nadają ustom piękny i intensywny matowy kolor.
Malutki minus, który zauważyłam to przy gęstym i częstym stosowaniu szminki pojawiło się delikatne przesuszenie ust, a zatem wypada je od czasu do czasu nawilżyć ale to jak z każdą inną częścią ciała się staje, gdy zapominamy o czymś nawilżającym, a zatem wystarczy peeling troszkę pomadki nawilżającej i po sprawie ;)
Opakowania faktycznie eleganckie :)
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie opakowanie i swietne kolory :)
OdpowiedzUsuńOpakowania mają piękne, kolorki z resztą też :) DO mnie przemawiają te ciemne :P
OdpowiedzUsuńŚliczne opakowanie. różowa się mi najbardziej podoba możę dlatego że lubię delikatne szminki.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
śliczne kolory, fajna kolekcja
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory :) Ciekawe czy któryś by nam pasował, nigdy nie malowałyśmy ust takimi szminkami :)
OdpowiedzUsuńSuper sprawa z tymi pomadkami.
OdpowiedzUsuńNa pewno skorzystam z jakiejś czerwini, zwłaszcza, że czegoś takiego poszukuję właśnie.
Pozdrawiam :)
Kolorystycznie, ciężko wybrać najładniejszą :P
OdpowiedzUsuńFajne opakowania mają :)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem który kolor mocniej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńróże są fajne;)
OdpowiedzUsuńopakowanie charakterystyczne dla szminek tej marki od lat mają kształt ten sam:)
OdpowiedzUsuńśliczne te pomadki ♡
OdpowiedzUsuńpięknotki ;)
OdpowiedzUsuńŁadne opakowania i kolory. A przesuszenie to raczej norma przy matowych i trwałych pomadkach. Coś za coś :)
OdpowiedzUsuńOjj skusiłabym się na taką pomadkę :D
OdpowiedzUsuńKocham te pomadki,mam je w dwóch kolorkach,ale planuję kupić następne ❤
OdpowiedzUsuńPiękne kolory :)
OdpowiedzUsuńale fajne kolory :D!
OdpowiedzUsuńA mi jak na Loreal te akurat opakowania wydają się trochę tandentne, jak widzę je już któryś raz w miniaturce to myślę, że pomadki Wibo ;P
OdpowiedzUsuńKolorki całkiem ładne.
Już znalazłam odcień dla siebie, super kolorki. :-)
OdpowiedzUsuńPolubiłam na facebooku, będę w końcu na bieżąco. :-)
Usuń