W sklepie azjatica znajdziecie wiele interesujących masek do twarzy, ja ostatnio miałam szczęście i kilka mogłam przetestować. Dziś opiszę wyjątkową maskę ponieważ jest ona hydrożelowa ale co najważniejsze zawiera w sobie epidermalny czynnik E.G.F , który wchodzi dopiero do europy, a więc jestem jedną z pierwszych, która mogła to na sobie sprawdzić, a wy poczytać oraz zakupić:) Za nim przejdę do recenzji już wam powiem ,że mam zamiar zakupić sobie cały zestaw tych maseczek :)! Czekam tylko na wypłatę, a to już tuż, tuż...
Maskę hydrożelową znajdziemy zapakowaną w prostokątnym, czerwonym opakowaniu z którego da się co nie co odczytać ponieważ znajdziemy na niej i tekst po angielsku ale i również nasz sprzedający zadbał o to aby na opakowaniu znalazła się etykietka z informacją o masce.
Maska hydrożelowa nie jest w całości tzn. została podzielona na dwie części, w której jedna jest do przyłożenia na dolną cześć policzków brody oraz okolic wokół ust, a druga cześć jest do przyłożenia na czoło, nos i górną część policzków. Przez to, że jest ona w tak sposób nam "podana" lepiej trzyma się naszej twarzy i jest bardziej dokładna w ułożeniu-nie pozostanie nam żaden goły placek skóry. Nawet mój duży nosek jest zakryty.
Stosowanie maski:
Po oczyszczeniu skóry twarzy, wyciągamy płaty hydrożelowe z opakowania,
następnie rozkładamy je naszej buźce i formujemy. Trzymamy maskę przez 30 minut w tym czasie możemy robić wszystko :) Po 30 minutach mamy nową twarz ;)
Działanie?
Co ja myślę ?
Jak dla mnie to hit w wyrównywaniu kolorytu cery i pomoc w likwidowaniu wszelakich przebarwień! Powinniście już o tym wiedzieć, że przebarwienia likwiduje na wszystkie możliwe mi sposoby i już już jestem bliska aby je całkowicie zlikwidować:) Aktualnie jest pora letnia i odpuściłam sobie to całe wybielanie ale maseczkę spokojnie można zastosować, a nawet wręcz trzeba.
Po 30 minutach moja buźka miała taki piękny koloryt, że nawet buźki nie musiałam żadnym kremem BB malować ;D
Aktualnie się nie maluję bo moja twarz wygląda wyjściowo i to nie jest spowodowane tylko ta jedną maskę ale kompletem maseczek ze sklepu i opalenizną.
Ale wracając do naszej maski ona nie tylko świetnie wyrównuję koloryt cery ale ją nawilża, wygładza, rozświetla oraz uelastycznia skórę. Jak dla mnie HIT i naprawdę nie ma w niej żadnych minusów i możecie mi śmiało w to wierzyć:)!
Aktualnie maska w sklepie http://www.azjatica.com.pl/sklep/ jest na promocji za jedną zapłacicie 7 zł, a za cały komplecik
Ha! Ja właśnie zaraz mam zamiar wyciągnąć się na leżaku z azjatycką, żelową maseczką na twarzy. To mnie skusiłaś! :D
OdpowiedzUsuńfajne, nigdy nie miałam w łapkach tego rodzaju maseczki :)
OdpowiedzUsuńMiałam taką maskę, tzn innej firmy i jakoś nie do końca się z nią polubiła. Wolę typowe maski peel-of
OdpowiedzUsuńTaka maska to coś dla mojej buźki :)
OdpowiedzUsuńOooo, musiałabym wypróbować, bo aktualnie także wyrównuję koloryt :)
OdpowiedzUsuńwow, chętnie spróbuję, nowa twarz w 30min kupiłaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńPo takim opisie to chyba i ja się skuszę :P
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tego typu maskami ;) ale ciekawe jakby się u mnie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam, ale wczoraj miałam okazję kupić podobną, inne firmy. Szkoda że tego nie zrobiłam, bo bym miała porównanie ;)
OdpowiedzUsuńskusiłabym się na tą maskę :)
OdpowiedzUsuńPromocja kusi i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńekstra, mam na twarzy przebarwienia, fajnie by było gdyby ten kosmetyk występował też w formie np kremu a nie tylko hydrożelowej maski
OdpowiedzUsuńSuper! Przekonałaś nas do tych maseczek :)
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja ;) a promocja taaka kusząca :p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ~ Dagmara ♥
Zapraszam do siebie! ♥klik♥
Bardzo lubię wszelakie maski hydrożelowe, sa bardzo wygodne w uzyciu. Tej marki jednak jeszcze nie miałam okazji testować.
OdpowiedzUsuńOj skusiłaś mnie na tą maskę <3
OdpowiedzUsuń