Tym razem również miałam przyjemność testowania kosmetyków marki FITOMED, która aktualnie jest jedną z mych ulubionych ponieważ zawsze trafiam na dobre kosmetyki, a nie na jakieś buble ;D
Szampon ziołowy oraz odżywka ekstra ziołowa mieszczą się w plastikowych, przezroczystych butelkach, które są bardzo wygodne w stosowaniu, a ich otwory odpowiedniej wielkości ,dzięki czemu nie wyleci nam za dużo ani za mało kosmetyku.
Każda buteleczka posiada etykietka z informacją na temat kosmetyku, który stosujemy.
Etykietki są bardzo czytelne i jak najbardziej zrozumiałe.
Zapachy są jak najbardziej ziołowe aczkolwiek nie drażniące i nie utrzymują się zbyt długo na włosach.
Odżywka jest lekko gęsta i nie pieni się pod wpływem wody, a więc trzeba jej nie co zużyć aby pokryć całą długość włosów co wiąże się z tym ,że odżywka jest mało wydajna.
Odżywkę nakładałam po umyciu głowy szamponem pozostawiałam na kilka minut i spłukiwałam. W trakcie spłukiwania ją z włosów nie czuć żadnej gładkości. Związku z tym iż odżywka bardzo szybko mi się skończyła wielkiego działania nie zauważyłam jedynie co to to, że moje włosy były mm są mniej łamliwe oraz bardziej błyszczące ;)
Nie obciążą włosów.
Jeśli jej nie spłukany i pozostawimy małą ilość na włosach sterczące kosmyki są ujarzmione aczkolwiek włosy są nie co zlepione i trudno je potem rozczesać.
Odżywkę ziołową można zakupić TUTAJ za 200 ml zapłacimy 9 zł.
Teraz przejdźmy do ziołowego szamponu, który okazał się bardzo łagodnym szamponem dla mojej skóry głowy.
Szampon świetnie się pieni przez co i jest bardzo wydajny.
Sprawia, że włosy, a przede wszystkim cebulki są mocniejsze, dzięki czemu ich wypadanie jest mniejsze ;D
Włosy również są bardziej miękkie.
Szampon ziołowy możecie dostać TU cena to 11, 00 zł za 250 ml.
Skład:
INCI: Aqua, Saponaria Officinalis Root Extract, Equisetum Arvense Extract, Humulus Lupulus Cone Extract, Tilia Cordata Extract Urtica Dioica Extract, Coco Glucoside, Sodium Laureth Sulfate Cocamide DEA, Cocamidopropyl Betaine, Propylene Glycol, Peg-7-Glyceryl Cocoate, Cytric Acid, Parfum, Dmdm Hydantoin, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone
Podsumowując:
Z tych dwóch produktów to szampon najbardziej przypadł mi do gustu aczkolwiek to nie pierwszy raz zauważyłam, że szampony są lepsze niż odżywki jeśli chodzi o kosmetyki fitomed.
Taka sama sytuacja była z serią do włosów ciemnych jaką mogłam stosować już jakiś czas temu.
Szampon do włosów ciemnych
e to nie dla mnie bo ja mam włosy jasne;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten szampon
OdpowiedzUsuńJa miałam zestaw do włosów przetłuszczających się, dobrze się spisywał.
OdpowiedzUsuńno ja po moim zestawie efektów nie zauważyłam :p
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe są te produkty na razie postanowiłam przetestować specyfiki od Babuszki Agafii a później może i na Fitomed się skuszę :)
OdpowiedzUsuńRównież miałam zestaw do włosów od Fitomedu i też bardziej byłam zadowolona z szamponu ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tych produktów, ale z tego co u Ciebie czytam, to ten szampon musi być fajny. :)
OdpowiedzUsuńSzampon chętnie bym wypróbowała, póki co mam tylko jeden kosmetyk z tej firmy - maseczkę-peeling K+K :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic tej firmy.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten szampon :)
OdpowiedzUsuńciekawe produkty :))
OdpowiedzUsuńWypróbowałabym ten szampon, bo zapowiada się ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńno właśnie te odżywki są słabe jesli chodzi o wydajność niestetey...
OdpowiedzUsuńten szampon jest świetny:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ich szampony :)
OdpowiedzUsuńZ tej firmy nic nie miałam, więc moich spostrzeżeń nie będzie :P Ale muszę przyznać, że tanie produkty :)
OdpowiedzUsuńobserwuję
http://vogueswing.blogspot.com
na odzywke bym sie połasiła :D
OdpowiedzUsuń