Wczoraj aż zawrzało na blogerskiej blogosferze:)
Gdzie się podziali obserwatorzy???!!!
Ja już myślałam ,że oni przepadną bo kiedyś była o tym mowa, a dziś wstaję i patrzę wszystko jest jak w najlepszym porządku hmm..
fajny byłby to żarcik gdyby to było prima aprilis hi
Mam nadzieję, że to się więcej nie powtórzy ale mm gdyby miało to zapraszam na mojego Facebooka aby być na bieżąco i o mnie nie zapomnieć hi hi
NA moim FB możecie teraz wygrać książkę ;)
KLIKKLIK
Też to zauważyłam, ale nie przejęłam się zbytnio. Mam mnóstwo obserwatorów w googlach, a kto chce odnaleźć, odwiedzić, znajdzie sposób. ;)
OdpowiedzUsuńTeż się wczoraj zdziwiłam :D
OdpowiedzUsuńTeż się zdenerwowałam ale do końca wierzyłam, że to tylko jakaś awaria bo sama opcja nie zniknęła :)
OdpowiedzUsuńNo oby to tylko był sporadyczny przypadek.
OdpowiedzUsuńWszyscy się przerazili sytuacją ;)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że już po nich, w tym roku rzeczywiście słyszałam głosy o całkowitym wycofaniu tego gadżetu.
OdpowiedzUsuńdobrze, że wszystko wróciło do normy :)
OdpowiedzUsuńsmutno byłoby bez tej opcji, cieszę się, że obserwatorzy wrócili, tak jest po prostu wygodniej
OdpowiedzUsuńCieszę się, że już wszystko ok ;) Wczoraj się trochę zmartwiłam ;/
OdpowiedzUsuńja powiem szczerze ze gdyby nie to że było o tym głośno na fb to bym nie zauważyła ale ciesze się pewne tak jak wszyscy że ta opcje wróciła bo szczerze mówiąc nie przepadam za google +
OdpowiedzUsuńJa się nie przejęłam zbytnio tym ;p Gdyby ktoś mi tego nie napisał, nawet bym nie wiedziała ;p
OdpowiedzUsuńTeż się przestraszyłam jak tylko nagłowek zobaczyłam a pod nim nic :P
OdpowiedzUsuńwystraszyłam się jak nie wiem:D
OdpowiedzUsuńWszędzie pełno żartów i żarcików.... Swoją drogą, ciekawe, jak długo jeszcze będą z tym problemy... ?
OdpowiedzUsuńTo pewno była jakaś awaria czy coś takiego :) Ja nawet nie zauważyłam bo byłam tylko przez chwilę na blogspocie :)
OdpowiedzUsuńZauważyłam to dwa razy i też sie trochę przejęłam. Może to tylko jakiś błąd? Bo gdy zalogowałam się ponownie w tym samym dniu było wszystko ok.
OdpowiedzUsuńJa tego nie zauważyłam. :P
OdpowiedzUsuńZ chęcią przyjmę książkę !
http://dorota-nevergiveup.blogspot.com/
na szczęścia wróciły:)
OdpowiedzUsuńnajważniejsze jest to, że wszystko wróciło do normy :)
OdpowiedzUsuńjest dobrze!
OdpowiedzUsuńnawet tego nie zauważyłam:)
OdpowiedzUsuńO ja Cię jak ja bym chciała tą książkę!
OdpowiedzUsuńTeż się właśnie strasznie zdziwiłam XD
OdpowiedzUsuńJa nic nie zauważyłam, bo nie miałam nawet kropli wolnego czasu :(
OdpowiedzUsuńyour look is really sweet :) X Anna
OdpowiedzUsuńwww.fashionanna.com
Z przyjemnością wzięłam udział i z wielką przyjemnością będę zaglądała częściej:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa również nic nie zauważyłam
OdpowiedzUsuń