środa, 22 listopada 2017

Arganowy krem pod oczy GlySkinCare



Przez pewien czas miałam już dość osławionego olejku arganowego bo, gdzie się człowiek nie obejrzał to prawie, że każdy kosmetyk go posiadał, a ja się po prostu tym składnikiem już znudziłam; czułam się nim nasycona.  Aczkolwiek, gdy potrzebowałam jakiegoś dobrego kremu pod oczy i przeglądając ofertę kosmetyczną internetowego sklepu AdMed24 moim oczom od razu ukazał się arganowy krem pod oczy  nie miałam innego wyboru jak iść za przeznaczeniem i zgarnąć go po drodze :) 
Czy ty razem owe przeznaczenie miało racje??



W błękitnym/niebieskim kartoniku, który z każdej możliwej strony jest świetnie opisany informując nas o przeznaczeniu o kremu jak i jego składzie i dozowaniu po otwarciu górnego, czy też dolnego brzegu ze środka wydobędziemy również niebieską, małą błękitną tubkę, która wyróżnia się srebrną nakrętką. 

W tubce mieści się 15 ml kremu pod oczy, a więc taka standardowa ilość.  Krem wydobywa z opakowania po przez delikatne naciśnięcie tubki, gdzie to krem ewakuuje się na zewnątrz po przez mały otwór ze szpiczastego mm noska ;P 



Konsystencja kremu jest delikatna aczkolwiek i bardzo treściwa, bardzo dobrze rozsmarowuje się wokół oczu nie pozostawiając tłustych plam i białych maz aczkolwiek dotykając opuszkami okolice oczu da się wyczuć delikatny film kremu.  Zapach jest delikatny i przyjemny ale, że to krem standardowo pod oczy to nie mamy go wokół nosa aby go jakoś specjalnie wyczuć, a palców człek raczej nie wącha :D 


Arganowy krem pod oczy GlynSkinCare  stosuje dwa razy dziennie tj. rano i wieczorem chyba, że mam nie moc i kompletnie nie nakładam nic na skórę twarzy  co czasami w nocy się wydarzy. 

Efekty??

Niestety mam skłonność do wielkich sińców pod oczami i jak dotąd żaden krem i maska pod oczy nie sprawiły, że mogłam z tym problemem się pożegnać raz na zawsze ale zawsze w trakcie stosowania takich kosmetyków sińce pod czasami są mniejsze i skupiają się wewnątrz kącików przez co reszta oka jest czysta :) 

Plus jest taki, że zakryje je kremem BB i nie muszę stosować korektorów bo zwyczajnie ich nie lubię. 


Skóra pod oczami jest wyraźnie wygładzona i nawilżona, a zatem jeśli jakieś pierwsze oznaki starzenia pojawiły się własnie przez przesuszoną skórę jak w moim przypadku po jakimś czasie pięknie zaczynają być one  likwidowane i skóra w  wokół oczu jest jedwabiście gładka, jędrna, nawilżona i bez głębokich bruzd czy  zmarszczek.  Krem stosuje już około dwóch miesięcy? Jakoś półtora...Czas leci...i dość sporo mi go zostało, a więc pewnie prędzej się nim znudzę niż wykończę aczkolwiek jego dobroczynne działanie zmusza mnie do jego stosowania nawet na wgląd tego olejku arganowego ;P 

Musze także dodać, że jako 24 nie muszę się martwić głębokimi bruzdami itd aczkolwiek chwilowe przesuszenia się zdarzały jeśli chodzi o skórę pod oczami, a tutaj krem świetnie sobie z tym poradził. 


Więcej kosmetyków z tej serii znajdziecie w medycznym sklepie AdMed24.

22 komentarze:

  1. bardzo lubię produkty glyskincare, świetnie się u mnie sprawdzają :)
    http://sandicious.pl/2017/11/fotele-do-salonu/

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam jakiś krem pod oczy tej marki i chyba była to ta wersja. Już nawet nie pamiętam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę polecić siostrze. To coś dla niej.

    OdpowiedzUsuń
  4. kremy pod oczy też dość szybko mi się nudzą nawet jeśli super działają.

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę przyjrzeć się bliżej tej firmie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie wiedziałem, że mają krem pod oczy :):*

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale fajny kremik.
    Wygląda wspaniale i z pewnością bym się chciała skusić.
    Muszę kiedyś wypróbować.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Obecnie mam lub trzy kremy pod oczy w zapasie więc się chyba nie skusze na niego

    OdpowiedzUsuń
  9. ja teraz uzywam sobie olejek winogronowy marki nacomi :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja szukam jakiegoś fajnego kremu pod oczy właśnie

    OdpowiedzUsuń
  11. Skład kremu średni, ja wolę bardziej naturalne produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Całkiem ciekawa propozycja!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  13. O widzisz, to zainteresowałaś mnie tym produktem.

    Pozdrawiam
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam go, ale używam kremy z Nacomi z... olejkiem arganowym ;P

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawy produkt który będę musiała przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
  16. krem idealny dla mnie! świetny blog czytałam Cię zanim założyłam coś swojego i muszę przyznać jestem fanką :)
    Jeżeli masz ochotę to zapraszam do siebie na smallcasket.blogspot.com
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli mnie odwiedzasz bądź pewny/a, że i ja to zrobię:*

Pamiętaj jednak o tym, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować i usnąć. Celem ich zbierania jest zapobieganie spamu.