Zauważyłam, że w ostatnim czasie w mojej łazience przeważają balsamy do ciała, a że jedno masełko w swoich zapasach miałam, dzięki blogowej wymiance to postanowiłam sprawdzić ochoczo jego działanie na swojej skórze ciała.
Masełko jest z bardzo osławionej marki kosmetycznej przez swoje małe peelingi do ciała jak i inne produkty , które są znane ze swych soczystych i pięknych zapachów.
Od samego początku byłam bardzo ciekawa jak pachnie połączenie liczi i rambutanu chociaż do tej pory nie wiedziałam co to jest rambutan :D
Jak z początku bardzo ale to bardzo nurtowało mnie to masełko zapachowe tak już po jego otwarciu nie do końca :) Pierwsze moje zapachowe wrażenie to delikatny zapach granatu, a potem to już inny egzotyczny zapach, który nie do końca okazał się być tym duetem zapachowym, który mnie kusi i przywołuję do ponownego zakupu.
Niemniej jednak zaskoczyła mnie konsystencja masełka do ciała ponieważ była ona masna, zbita, a jednocześnie delikatna i jedwabista z wyczuwalnymi maleńkimi drobinkami, które w trakcie rozsmarowywania pękały przez co nawilżanie masła musiało być bardziej efektywne i na czasie ;)
Kolor masełka jest biały z nutką delikatnej czerwieni, zapach niestety unosi się przez długi czas i pozostaje na skórze ale, że ja nie zostałam jego fanką to troszeczkę mi to przeszkadzało.
Aczkolwiek działanie masła jest perfekcyjne; zatem była skłonna wytrzymać to połączenie zapachowe.
Masło dogłębnie nawilża skórę ciała pozostawiając je intensywnie nawilżone i jedwabiście gładkie, skóra aż emanuje zdrowiem i blaskiem oraz kusi swą gładkością. Ciało jest cudownie mięciutkie i milusie w dotyku i to już od pierwszej aplikacji masła na ciało, a zatem myślę, że wszystkie wersje zapachowe sprawdzę;D
Fajne.
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi na nie ochoty.
Wspaniałości.
Pozdrowionka! :)
Miałam masło z tej serii, o innym zapachu, ale było naprawdę świetne :)
OdpowiedzUsuńIdealnie nawilża, a te ich zapachy to po prostu obłęd :)
Miałam kiedyś to masełko, jakoś zapach mi nie przeszkadzał, też zastanawiałam się co to ten rambutan. Ciało zdecydowanie dobrze nawilżone i gładkie. Niestety pamiętam też, że coś mnie uczuliło i nawet jednego opakowanie nie zużyłam do końca.
OdpowiedzUsuńTej wersji jeszcze nie znam :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że nawilża. Może się skuszę.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie czy polubiłabym ten zapach. Działanie wydaje się godne uwagi :)
OdpowiedzUsuńPo masełka chętnie sięgam w okresie zimowym :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że kiedyś je mialam i bylo całkiem niezłe;)
OdpowiedzUsuńjak miło, że jest tu aż tyle masła shea
OdpowiedzUsuńBardzo lubię masła do ciała, ale tego jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńTwój prywatny zapach truskawek , wysmarować się nim po kąpieli i pachnieć tak cały dzień <3
OdpowiedzUsuńTeż nie wiem, co to rambutan :P
OdpowiedzUsuńMiałam, zapach cudowny :)
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili pomyślałam, że ten rambutan to pomyłka w tytule, ale już wygooglowałam i wiem o jaki owoc chodzi :D
OdpowiedzUsuńSama jestem ciekawa jak to pachnie :P Masełka do ciała lubię ; )
OdpowiedzUsuńTej wersji zapachowej jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam że o istnieniu rambutana dowiedziałam sie po raz pierwszy od Ciebie i nawet sprawdziłam co to jest :-) Masełko wygląda kusząco :-)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem zapachu.
OdpowiedzUsuńNie miałam tego zapachu, ale wąchałam i cudownie pachnie :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej wersji zapachowej masła ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie zapach, choć obawiam się, że mógłby mi się nie spodobać
OdpowiedzUsuńMam tę masło (w wersji karambola i kiwi) w zapasach. Dobrze, że ma fajne działanie :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa zapachu. Lubię takie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńZapach zachęca ;)
OdpowiedzUsuńOdpowiedziałam na Twój komentarz u mnie na blogu - zapraszam <3
zdecydowanie wole balsamy, z względu na długie pazurki xD
OdpowiedzUsuńLiczi lubimy jeść, ciekawe jakby się ten owoc sprawdził w kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa zapachu ;DD
OdpowiedzUsuńCudny zapach <3 Lubię tę markę ❤
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam wersję z brzoskwinią. :-) Pachnie cudnie.
OdpowiedzUsuńVery interesting post! Thanks for sharing! 👌👌👌
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki marki Tutti Frutti :)
OdpowiedzUsuń