Zdjęcie produktu pochodzi ze sklepu internetowego ponieważ stwierdziłam ,że moje zdjęcia nie są dość dobre, a zdjęcie z http://www.nocanka.pl/ idealnie oddaję charakter tego produktu.
INGRID EYELINER W PISAKU BLACK CZARNY
Co ja mogę napisać o tym produkcie?
Jest to mój pierwszy eyeliner w pisaku, i jak na razie ulubiony ;)
Do tej pory używałam eyelinera w innej postaci.
Eyeliner ten idealnie się nadaję do robienia cienkich kresek nawet ja, która nie jest w tym najlepsza, dzięki temu produktowi mogę swobodnie robić cieniutkie kreski na powiece.
Eyeliner bardzo łatwo nakłada się na powiekę, błyskawicznie schnie, a gdy nakładamy go na cień to pisak nie zabarwia nam się kolorem cienia, a więc swobodnie możemy malować nasze oczęta.
Długotrwałość tego produktu również jest dobra ponieważ wytrzymał całą moją zabawę sylwestrową i jeszcze rano po zabawie na powiece się znajdował.
Wystarczy jedno pociągnięcie eyelinerem aby była widoczna kreska na oku ale dla lepszego efektu polecam dwie ;)
Podsumowując:
Jest to bardzo dobry eyeliner w nie wygórowanej cenie aktualnie kosztuję 8,68 zł.
Znajdziemy go tutaj:
http://www.nocanka.pl/ingrid-eyeliner-pisaku-black-czarny-p-1850.html
Tutaj mamy skład mam nadzieję, ze jest w miarę czytelny ;)
osobiście nie lubię w pisaku, nie wiem czemu c;
OdpowiedzUsuńMuszę się nauczyć takimi malować :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie robiłam kreski eyelinerem w pisku - myślisz, że łatwiej jest niż w pędzelku?
OdpowiedzUsuńciekawa notka.:D
OdpowiedzUsuńKomuś na pewno się przyda.:P
kocham elajneryyy w pisaku :)
OdpowiedzUsuńmusze go miec! :D
OdpowiedzUsuńidealny dla mnie, muszę go mieć ; d
OdpowiedzUsuńFajny produkt, tylko nie używam eyelinerów zbyt często, więc dla mnie nie opłaca się zakup jego :b
OdpowiedzUsuńMoże wkleisz zdjęcie oczka ? *.*
OdpowiedzUsuńWidać dobry produkt, chętnie wypróbuje :)
Cena na prawdę zachęcająca chętnie spróbuję! :)
OdpowiedzUsuńjakoś nie przepadam za eyelinerami w pisaku.
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że wolę żelowe eyelinery i zawsze kupuję z essence, albo catrice. Długo się trzymają i nakładają lekko jak masło :) Pisakowymi nigdy nie umiałam się posługiwać, krechy wychodziły mi grube i niezdarne, ale to może dlatego, że wtedy ogólnie nie miałam wprawy. Raczej się na taki nie skuszę, bo essence to mój zdecydowany ulubieniec.
OdpowiedzUsuńmam go <3
OdpowiedzUsuńThe eyeliner seems like a great product.
OdpowiedzUsuńHappy new year!
Nie używam eyelinera, bardzo rzadko i tylko do zdjęć ;p
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś eyeliner w pisaku z Avon'u, ale niestety wyschnął po jakichś dwóch tygodniach, mimo że zawsze uważałam, żeby było dobrze zakręcony itp. Ciekawe jak będzie z twoim ^^
OdpowiedzUsuńLubię taki pisaki, ale tej firmy nie miałam. Zachęcająco opisałaś:)
OdpowiedzUsuńJak nie znasz to polecam serdecznie ten eyeliner essence, naprawde jest trwaly i moge go porownac z czystym sumieniem do linera z bobbi brown, ktory kosztuje kolo 80 zl! Essence kosztuje chyba 10 zl ;) oplaca sie! Do tego dokup sobie pedzelek dwustronny z catrice do eyelinera ( jest w regularnej sprzedazy) i efekt jest boski!
OdpowiedzUsuńJednak pisakowy nie dla mnie;) Kreski bardzo lubię, choć nie robię ich często.
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy. :) Ja tam kresek nigdy nie robię. :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie, jeśli blog Ci się spodoba zapraszam do obserwacji. ♥
ja nie umiem robić kresek :c
OdpowiedzUsuńKorzystam z pędzelka jednak:)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze eyelinera w pisaku :) Wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale muszę sobie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńlooks nice!If you want we can follow each other on gfc and facebook? Visit my blog and try to win fashionable sunglasses! Kiss
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNigdy takiego cuda nie używałam, ale chyba skusę się! :)
OdpowiedzUsuńMam Eveline w pisaku i nie jest to najlepsza inwestycja, jeśli korektor nie "stoi" pionowo, do góry nogami to wysycha, i często jest tak, że na jednym oku zrobię kreskę, a przy drugim jest już wyschnięty i się nie da. Ale może ten, który masz ty jest lepszy.
OdpowiedzUsuńMuszę kupić. Obecnie używam w pędzelku, a właśnie chciałabym sobie kupić taki w pisaku :)
OdpowiedzUsuńOooooo to jest chyba coś dla mnie, bo mimo praktyki wciąż muszę wyrównywać kreski, co gdy mam nałożony cień, nie jest wskazane. Dzięki!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za eye-linerami :-/
OdpowiedzUsuńUwielbiam eyelinery jednak te w pisaku jakoś nie zdobyły mojej sympatii. Zdecydowanie wole te w żelu:)
OdpowiedzUsuńO ciekawy liner. Jeszcze nie miałam żadnego w pisaku. Kupowałam kiedyś u Nocanki i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wspaniały- ja bardzo lubie♥ ♥ ♥ CAŁUSY:*OLA
OdpowiedzUsuńNie używam Kochana, ale serduszko wyszło Ci przepięknie!;):)!
OdpowiedzUsuńA pod oczka stosuj, stosuj coś:P;P
Ja się nie umiem tym posługiwać :)
OdpowiedzUsuńNie używam , ale widać warte polecenia .
OdpowiedzUsuńJest fantastyczny! Również go mam! :-) Pozdrawiam i szczęśliwego nowego! :-*
OdpowiedzUsuńTak Madziu, napięta i elastyczna:);)
OdpowiedzUsuńNie pesz nas:):) hihi;P:P
Madziu w związku z przysyłką napisałam CI maila . ;)
OdpowiedzUsuńCo do linera, wolę ten z firmy FM;)
szkoda ,że mam za małe oczy aby robić takie kreski ehmm
OdpowiedzUsuńMiałam tylko jeden eyeliner w pisaku. Taki z Essence i mi niestety nie służył, gdyż nie potrafiłam się nim obsługiwać. Inne eyelinery niż te w gelu w ogóle się u mnie nie sprawdzają.
OdpowiedzUsuńJa zawsze używam tylko takiego w pędzelku. Rozumiem, że końcówki pisaka nie trzeba nigdzie zanurzać, żeby mieć tusz? W sensie, czy ten tusz spływa cały czas?
OdpowiedzUsuńmiałam ostatnio w pisaku ale po kilku pociągnięciach po oku, przestał działać, i jak narazie mam w pędzelku i jest bardzo dobry :D
OdpowiedzUsuńa blog bardzo fajny :D obserwuje :D
happy new yeaaar :D!
OdpowiedzUsuńX Jenny
Rocknrollerr.com
Win a pair of velvet leggings on my blog!
http://www.rocknrollerr.com/2013/01/give-away-black-velvet-leggings.html
Nie przepadam za robieniem kresek :c
OdpowiedzUsuńAle z tego co wiem to koleżanka go poleca xD
Zapraszam do mnie :*
koffamy.blogspot.com
Madziu po pierwsze wszystkiego dobrego w nowym roku :-)
OdpowiedzUsuńpo drugie tez uwielbiam eyelinery w pisaku - ostanio uzywalam tego firmy Armani ( maestro) i swietnie mi sie spisywal
eyeliner w pisaku jest dobry dla początkujących - parę lat temu kupiłam sobie w pędzelku i tylko leżał, później uczyłam się pisakiem... i teraz robię tylko pędzelkiem, bo wychodzi ładniejszy :D a teraz przymierzam się do kupienia eyelinera w żelu, jestem ciekawa porównania ;)
OdpowiedzUsuńnie używałam nigdy skuszę się idę poolookać na ich stronkę :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam, ale jestem skłonna do zakupu. :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie w wolnej chwili. :D
A jak ze zmywaniem? Używałam kiedyś jeden eyeliner w pisaku, ale był za słaby i stąd wolę żelowe kredki :P
OdpowiedzUsuńOstra czerń :)
OdpowiedzUsuńsporo na ten temat można znaleźć http://modafon.pl/744-eyeliner-w-pisaku.html
OdpowiedzUsuń