Cześć kochani:)! Jak parę dni temu oszalałam na punkcie truskawkowego wkładu PartyLite tak topiąc ten szaro cudny kolorystycznie wosk doznałam wielkiego zdziwienia i szoku:)
Dlaczego?
Zaraz się dowiedzcie....
Plusy wkładów PartyLite:
-piękne i intensywne kolory
-długie spalanie
-mocne ale nie duszące zapachy
-kółeczko wosku podzielone na części, które bardzo łatwo się łamie przez co idealnie można dozować odpowiednią ilość wkładu do kominka
Tym razem mój szary wosk po otwarciu odurza nas swym intensywnym i mocnym zapachem, który jak dla mnie jest zbyt męski:) Za pewne po zapaleniu czuć morską i świeżą bryzę jak w żelu pod prysznic ale uderza nas również fala mięty i jeszcze czegoś to taki dość specyficzny zapach jak w właśnie w męskich żelach pod prysznic. Tym razem zapach nie podszedł mi do gustu ale mężczyźni tez chyba woski palą co nie:P??
Ale z Ciebie maniaczka :*
OdpowiedzUsuńJa lubię męskie zapachy wosków, więc może by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńwoski PartyLite są fantastyczne, pięknie pachną, nie kruszą się i można je wielokrotnie topić.
OdpowiedzUsuńlubię tego typu zapachy, chyba bym je polubiła :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten szary:)
OdpowiedzUsuńkółeczko podzielone na części świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńciekawe te woski.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mi mógłby się spodobać :)
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam za męskimi zapachami ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te wkłady! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo
bardzo fajnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawią, może wypróbuje. :)
OdpowiedzUsuńNie znamy faceta, który pali woski xD Ale szukaj, szukaj i daj mu w prezencie :D
OdpowiedzUsuńJa męskie zapachy preferuje tylko na innych mężczyznach :D
OdpowiedzUsuńPo raz pierwszy chyba widzę wkłady w takiej formie :)
OdpowiedzUsuńA ja tam lubię męskie zapachy :D
OdpowiedzUsuńTo teraz nie dla mnie. Mam "fazę" na lekkie, wiosenne wonie, zdecydowanie :) Męskie zapachy można zostawić na kiedy indziej ;) Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńMęski zapach? Na bank by mi pasował :D
OdpowiedzUsuńhttp://pathyelisia.com/
Tych wosków też jeszcze nie poznałam :)
OdpowiedzUsuńAle truskawka zachęca.