"ABC moich uczuć" autorstwa DOM&INK to nowość od wydawnictwa KAKTUS, która nie każdemu może przypaść do gustu i to nie z powodu wizerunkowych, czy stylu lub informacji, zawartych w książce ale bardziej zadaniami, które tam się znajdują. Mnie osobiście bardzo ta książka przypadła do gustu ponieważ malowanie, pisanie, czy tworzenie czegoś jako zadania nawet mnie intryguję aczkolwiek np. moja mama uznałaby taką książkę za zbyteczną bo po co ma ją kupić, czytać, drzeć oraz malować po niej. Z drugiej strony zaś nie uważam aby nastolatki ją kupowały bo co one mogą jeszcze wiedzieć o miłości? Chociaż teraz te 12 czy 13 latki o wiele szybciej dojrzewają niż kiedyś.
Okładka książki jest czerwona bo w końcu mamy do czynienia z miłością, a nie ma co ukrywać ten kolor kojarzy nam się z uczuciem i sercem. Właśnie tutaj nasze serce nie jest typowe tzn. nie jest to serduszko, które znajdziemy w każdej książeczce, czy na kartce walentynkowej i ta naturalność tego serca na tej książce bardzo ale to bardzo mi się podoba bo potem w szkole nastaję zdziwienie, gdy okazuję się ,że nasze serce wygląda całkiem inaczej-nie ma co ukrywać ale od najmłodszych lat nas oszukują:P Z drugiej zaś strony podstawowe serce jest o wiele łatwiej narysować niż te przedstawione na obrazku.
Co znajdziemy w książce?
Na pierwszej stronie oczywiście wstęp i kilka słów o autorze następnie znajdziemy stronę, na której mamy się podpisać, czyli dać znać do kogo ta książka należy. Później mamy zapytanie na jakim etapie związku jesteśmy i tu nagle zaczyna się cała zabawa. Mamy narysować siebie, swoje emocję. Po rysowaniu znajdziemy kilka stron opisowych informujących nas o tym jak w danej chwili działa nasz mózg i jakie reakcje w nim zachodzą. Potem znowu bierzemy się za pisanie i rysowanie z tym, że mamy tu mały etap psychologiczny ponieważ mamy wypisać swoje zalety, czyli taka ot motywacja.
I tak na znamię: piszemy, rysujemy, czytamy, motywujemy się i tak w kółko.
Znajdziemy także stronę pełną hmm agresji? Przez dziurkę od klucza widzimy jak nasz ukochany nas zdradza (znów rysujemy to co widzimy), a w następnie w chwili złości kartkę wyrywamy z książki i targamy na strzępy-oszczędzamy na talerzach i wazonach.
Mamy czas na chwilę depresji po czym znów pocieszenie etap rysowania, uspokajania i wielkiej motywacji:)
Podsumowując: Książka zawiera 144 strony, które na zmianę nas pocieszają, motywują i pozwalają na małą depresję aby potem znów móc być szczęśliwym i pełnym życia. Czy polecam? To już sam/sama musisz wiedzieć, czy masz ochotę na takie kółko:)
Uwielbiam takie kreatywne książki <3
OdpowiedzUsuńhttp://sakurakotoo.blogspot.com/
ciekawa książka ;D taka jak te wsyztskie zapchaj dziury kiedy nie ma co robić :D
OdpowiedzUsuńwydaje się być bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńMoja córka już szaleje z tą książką :)
OdpowiedzUsuńWygląda dość ciekawie, to trzeba przyznać.
OdpowiedzUsuńChyba już wiem co zafunduję mojej młodszej siostrze na najbliższą okazję.
Ciekawa książka. :)
OdpowiedzUsuńWedług mnie jest bardzo oryginalna, chciałabym ją :))
OdpowiedzUsuńCiekawa, ale chyba nie dla mnie. :P
OdpowiedzUsuńBrzmi ciemawie;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tego typu książkami. Poza tym, książka też nie dla mnie, bo nie jestem w związku ;)
OdpowiedzUsuńja także nie jestem ale i mamy rozdział dla singli;P
UsuńSuper książka chyba w sam raz dla mnie :D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy mnie by się spodobała. Ale lubię takie nietuzinkowe propozycje. Może być ciekawa. Obecnie tęsknię za takimi książkami dla odskoczni od codzienności. Pozdrowionka od starej blogowej znajomej. Ciekawe czy mnie jeszcze pamiętasz? Wróciłam do blogowania i do odwiedzania moich ukochanych blogów. Bardzo tęskniłam za tymi inspiracjami - takimi choćby jak ta książka o uczuciach. Buziaki :* Megly.
OdpowiedzUsuńhej:) kojarze i nie kojarzę ale zaraz bede hmm w domu jak to się mówi
UsuńŁał, ale super, mega mi sie podoba
OdpowiedzUsuńInspirująca propozycja, fantastyczną ma okładkę :)
OdpowiedzUsuńmialabym z tego wiele smiechu :D
OdpowiedzUsuńPewnie bym się nieźle bawiła z tą książką ;)
OdpowiedzUsuńBardzo intrygująca publikacja :)
OdpowiedzUsuńnie moje klimaty, dla mnie książka to musi być spore tomiszcze z ogromną ilością tekstu, najlepiej wciągającego, ha, ha :)
OdpowiedzUsuńKolejna ciekawa książeczka :) Tylko, że nam szybko się nudzą :P
OdpowiedzUsuńto chyba raczej nie dla mnie, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńŚwietna ksiązka na nudę i nie tylko!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)