Panie, które na co dzień zajmują się gotowaniem, czy to z przymusu, czy dla przyjemności pewnie będą lepiej ode mnie wiedziały do czego wykorzystać olej słonecznikowy, a że ja w gotowaniu dobra nie jestem wykorzystywałam go tylko skromnie do surówek...
Olej słonecznikowy wykorzystałam do surówki z kiszonej kapusty, którą wprost uwielbiam!
Efekt?!
Moja ulubiona surówka stała się jeszcze bardziej smakowo intrygująca. Dlaczego?
Wyobraźcie sobie lekko kwaśny smak kapusty i delikatny posmak słonecznika. Niby te dwa smaki do siebie nie pasują,a jednak razem sprawiają, że nasze kubki smakowe są pochłeptane.
Olej słonecznikowy ma bardzo przyjemny zapach, który nie odrzuca, a wręcz przyciąga:)
Konsystencja jest oleista jak to oleje:)
Jeśli lubicie wiosenne, letnie surówki to śmiało możecie go do tego wykorzystać i urozmaicić swoją sałatkę.
500 ml kosztuję 16,50 zł.
Dostępność http://oleofarm24.pl/
A wy co wykorzystujecie do sałatek?
Ja to w sumie kocham sałatki! ale nie chce mi sie robić :D mam ludzi od tego :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam oleju słonecznikowego, a ponieważ uwielbiam różnego rodzaju sałatki, więc muszę koniecznie wypróbować ten produkt.
OdpowiedzUsuńOlej słonecznikowy jest spoko, ale ja tam wolę rzepakowy :D
OdpowiedzUsuńU mnie używa się tylko oleju słonecznikowego ;)
OdpowiedzUsuńJeśli spotkam to kupię. Twój jest w przepięknej butelce, myślę ze świetnie dopełnia kuchnię :)
OdpowiedzUsuńW sumie, nigdy nie próbowałam, a słonecznik uwielbiam :3
OdpowiedzUsuńCzęsto gości u mnie w kuchni :)
OdpowiedzUsuńTakie oleje nie mają sobie równych :) Te sklepowe to zupełnie nie to samo ;)
OdpowiedzUsuńnie znałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wspaniałego tygodnia :)
Anru
Chętnie wypróbowałabym do swoich sałatek :D
OdpowiedzUsuńU mnie w domu rządzi olej rzepakowy, ale warto spróbować czegoś innego :)
OdpowiedzUsuńJa chętnie spróbuję i tego z pestek dyni też!
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze że nigdy nie używałam ale chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze że nigdy nie używałam ale chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten olej :)
OdpowiedzUsuńJa z tej firmy kupuje olej lniany i cała nasza rodzina sie nim raczy :)
OdpowiedzUsuńOstatnio go oglądałam :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
Jeszcze go nie miałam , zawsze używam oliwy ;)
OdpowiedzUsuńFajnie też działa na włosy! :D
OdpowiedzUsuńpanialeksandria.blogspot.com
Nie używam oleju słonecznikowego, bo ma bardzo niekorzystny skład kwasów tłuszczowych. Zdecydowanie stawiam na rzepakowy! Jest świetny i na zimno, i do smażenia :))
OdpowiedzUsuńMam z innej firmy i faktycznie do sałatek czasem dodaję. Ale wolę oliwę z oliwek albo olej dyniowy. Pozdrowionka ;)
OdpowiedzUsuńJa do sałatek zwykle dodaję oliwę z oliwek, ale ten też chętnie przetestuję:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam prażony słonecznik w sałatkach. Myślę, że ten olej również przypadłby mi do gustu :) Czuję się zachęcona do spróbowania :)
OdpowiedzUsuń