Ostatnio pisałam wam o olejku słonecznikowym, a dziś napiszę króciutko o olejku lnianym, którym również możecie wykorzystać w kuchni do dań ale i kosmetycznie:)
Olej lniany ma konsystencję oleistą jak wszystkie znane wam olejki, jego kolor jest typowy jak na olejek. W smaku jest dosyć specyficzny wyczuwamy lekko goryczkowy smak, który doda naszym sałatkom interesującego posmaku.
Olej lniany znajduję się w bardzo efektywnej butelce przez co idealnie będzie komponował się w kuchni na wystawie tzn. nie będzie trzeba go chować po szafkach aby nie psuł nam wrażenie estetycznego w kuchni.
Jak wiecie olej można wykorzystać do różnych dań tj. sałatki, dipy itp ale można go też zastosować w kosmetyce ja np. użyłam go do kawowego peelingu.
Za butelkę o pojemności 250 ml zapłacicie 14,00 zł. W sklepie http://oleofarm24.pl/ są dostępne również i większe wersję olejku do zakupienia.
ja olej lniany używam na włosy i do kąpieli dla moich atopowych córek jest fenomenalny a w kuchni nie używałam:)jeszcze:)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńa ja go używam do rozcieńczania farb olejnych... no proszę... jakie on ma szerokie zastosowanie xdd
OdpowiedzUsuńJa do sałatek dodaje zmielone siemie lniane, oleju jeszcze nie miałam:)
OdpowiedzUsuńJą ostatnio zakupiła olej z orzechów archaidowych oraz z pestek winogron ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię wszystko co lniane :D
OdpowiedzUsuńCzy dużo tracę? Nie cierpię lnu w żadnej postaci.
OdpowiedzUsuńIris
Do włosów jak najbardziej :), w kuchni nie używałam :P
OdpowiedzUsuńLnianego jeszcze nie używałam,
OdpowiedzUsuńLniany uwielbiam i do sałatek i do picia :)
OdpowiedzUsuńJa z tego oleju zrobiłam ostatnio wspaniały peeling :)
OdpowiedzUsuńZawsze można spróbować czegoś nowego :)
OdpowiedzUsuńMama kupiła wczoraj taki sam :) Dziś się mi właśnie pochwaliła :D Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam i dobrze wspominam :)
OdpowiedzUsuńja jeszcze przyznam że z ty olejem nie miałam do czynienia ale chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńWypróbowałabym :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka