środa, 28 maja 2014

Nieoznakowana przesyłka






Musiałam dziś wybrać się na pocztę ponieważ wczoraj byłam w pracy i  wieczorem czekało na mnie awizo.  Niestety nie wiem od kogo to jest...chociaż nie mam małe podejrzenia ;)
Na stronie wizaz była akcja 'przetestuj 1000 odżywek do włosów" -jak dobrze pamiętam. Wchodzę dziś na ta stronę ale nie znalazłam tego komunikatu. Myślę ,że to od nich ale nie jestem pewna. Miałam jakąś wiadomość na maila ale myślałam ,że to reklama to nawet jej nie przeczytałam tylko od razu usunęłam ;P  Jeśli moje podejrzenie są prawdziwe to jeśli ktoś z was tez dostał taką odżywkę to dajcie mi znać, czy jakieś info o tym ze strony wizaz było ok :P??

A dlaczego się pytam i doczekuję??
Ponieważ ta odżywka jest bez nazwy, producenta itd. Kompletnie nic o niej nie wiem.


45 komentarzy:

  1. widziałam już tą odżywkę u kilku dziewczyn :) to jest akcja z wizażu i każde opakowanie tak wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak akcja na wizażu z tego co inne dziewczyny piszą na swoich blogach ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A to ciekawe.. nie mam pojęcia skąd to..

    OdpowiedzUsuń
  4. to odżywka z wielkiego testu na wizażu. http://wizaz.pl/akcje/najwiekszy-test-odzywki/
    Prawdopodobnie celowo bez etykiety i nazwy, aby sie nie sugerować marką. Ale na kopercie, na karteczce z adresem małym druczkiem w polu Opis przesyłki, było wyraźnie napisane, że to Garnier Fructis.


    link do regulaminu: http://wizaz.pl/akcje/najwiekszy-test-odzywki/pdf/2014_Regulamin_Klubu_Recenzentki_odzywki_do_wlosow.pdf

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawa sprawa z odżywką, ale mam nadzieje, że się u Ciebie sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. też mam z Wizażu, już nawet rozszyfrowałam co to za jedna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W sumie fajnie, że nie znasz nazwy odżywki, nie będziesz się sugerować marką przy ocenie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, jestem ciekawa jak się sprawdzi :).

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo tajemnicza przesyłka ;) Mogłabym prosić o poklikanie w linki w ostatnim poście? :) Obiecuje, że się odwdzięczę :)
    sialalala96.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawa odżywka - a jeszcze ciekawsze jak sie spisze :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja już kilkukrotnie dostawałam z Wizażu kosmetyki do testów - nadawca to Edipresse - sprawdź sobie ;) Do kilku dni powinnaś dostać wiadomość prywatną na wizażu. Nigdy nie wysyłają wcześniej powiadomień o wygranej - bach i masz coś w domu, a po kilku dniach dostajesz priv na wizażu co masz dalej zrobić. Brak etykiety dlatego, że to ma być nowość (w regulaminie było, że to Loreal daje nagrody) ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. No to masz zagadkę hah :)

    OdpowiedzUsuń
  13. takie przesyłki sa super :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ej, super tak testować nie wiedząc co to :D

    OdpowiedzUsuń
  15. no niezła przesyłka, hehe, miłego testowania!

    OdpowiedzUsuń
  16. ale tajemnicza przesyłka. Niestety nie moge ci pomóc, bo jestem w kwestii kosmetykow bardzo cienka:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja bym się bala zastosować coś, co nie wiem jak zadziała i wogóle :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Widziałam już u paru dziewcząt tą odżywkę :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Mały Koń Trojański? Nie nałozyłabym jej na włosy.

    OdpowiedzUsuń
  20. Też ją dostałam od Wizaz.pl :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Rozszyfrowałam to Garnier.
    http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=60203
    Mam szampon i zapach był dla mnie strasznie podobny, sprawdziłam składy i to jest to :)

    OdpowiedzUsuń
  22. sprawdź na stronie wizaz czy jest Twój nick :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Tak to jest z tej akcji z wizażu, również ją dostałam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. oooo, nie słyszałam o tej akcji ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ciekawa jestem jak się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale Cię zrobili ;p heh zgaduj zgadula :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Słyszałam, że z wizażu. Szkoda tylko, że się tak późno obudziłam : (( daj znać jak działa !

    OdpowiedzUsuń
  28. I to są prawdziwe testy - kiedy testujesz produkt, nie sugerując się marką czy obietnicami producenta.

    OdpowiedzUsuń
  29. No to masz zagadkę do rozwiązania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mi się zdarza tak pechowo usunąć wiadomości. fajna przesyłka.

      Usuń
  30. Ależ ci się udało. ;) To teraz zagadkę trzeba rozwiązać! :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja się nie zgłosiłam ;P

    OdpowiedzUsuń
  32. Z Wizażu ;) też dostałam i już testuję ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli mnie odwiedzasz bądź pewny/a, że i ja to zrobię:*

Pamiętaj jednak o tym, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować i usnąć. Celem ich zbierania jest zapobieganie spamu.