Cześć kochani! Jak się czujecie z myślą iż już mamy koniec lata i wakacji? Ja jeśli mam być szczera to w tym roku za bardzo ich nie odczułam bo na urlopie jeszcze nie byłam, a dodatkowo i tak przez pandemię miałam przymusowe wolne :P
Bądź co bądź w miarę i odpoczęłam i poznałam trochę nowości kosmetycznych, które zagościły u mnie już jakiś czas temu.
Na pewno wartym kosmetykiem do przetestowania jest tonik do twarzy z kwasem hialuronowym-Ziaja Jagody Acai oprócz tego iż przepięknie pachnie bo owocowo to posiada atomizer, który cudownie rozpyla mgiełkę na skórze twarzy i otula ją właśnie delikatnie soczysto owocową mgiełką, która od razu odświeża skórę twarzy.
Takie rozpylanie toniku jest świetną alternatywą w upalne i ciepłe dni,gdy chcemy uzyskać szybie odświeżenie twarzy aczkolwiek wtedy musimy być i bez makijażu bo, gdy już go mamy to ten zabieg jest bezsensowny aczkolwiek po pełnym demakijażu skóry jak najbardziej tonik można zaaplikować.
Ja tak naprawdę często go rozprowadzałam wacikiem, gdy chciałam dokończyć usuwanie resztek makijażu po oczyszczaniu lub po kremowych maseczkach do twarzy by wyrównać PH.
Oprócz niesamowitego odświeżenia i ładnego zapachu tonik pozostawia czystą skórę, która z dnia na dzień co raz piękniej błyszczy swoim naturalnym blaskiem.
Podsumowując: bardzo fajny tonik, który nie kosztuje wiele, a więc warto go przetestować.
Warto wspomnieć o pięknej butelce, która posiada pięknie jagodowy kolor, a w późniejszym czasie nadaje się do ponownego wykorzystania np. przez inny produkt.
Z tej serii chyba jeszcze nic nie miałam, ale ogólnie lubię kosmetyki z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńZiaję chętnie wypróbuję. Lubię tę firmę.
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś i był spoko w sumie, teraz jednak wybieram produkty z lepszym składem :)
OdpowiedzUsuńDawno nie używałam kosmetyków Ziai
OdpowiedzUsuńCzęsto wykorzystuję takie buteleczki do innych specyfików:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ta serie,tonik w sprayu jest boski.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki Ziaja. Na pewno kupię ten tonik przy najbliższej okazji. Dzięki za podpowiedź :-)
OdpowiedzUsuńNie znam tego tonika, ale chetnie wyprobuje. Tym bardziej, ze to dobra firma. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki Ziaja, więc przy okazji wypróbuję
OdpowiedzUsuńJedna z tych rzeczy, których brakuje mi na emigracji.
OdpowiedzUsuńLubię mgiełki i chętnie wypróbuję
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z ziaji aczkolwiek są inne z lepszym składem :)
OdpowiedzUsuńniestety ten tonik nie przypadł mi do gustu. :(
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty Ziaji, ale tego toniku nie znałam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty tej firmy, jeszcze się nie nich nie zawiodłam :)
OdpowiedzUsuńJestem mamą dwójki dzieci...przyznam, że koniec wakacji przywitałam z uśmiechem;))) A co do toniku, tego nie miałam, ale seria z liśćmi manuka skradła moje serducho. Ziaja ma fajne toniki.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Coś dla mnie musze koniecznie kupic
OdpowiedzUsuńUżywałam zarówno tego jak i Liście manuka, oba są super i zdecydowanie są fajną, budżetową wersją jeśli komuś się kończy na szybko. Oczywiście są też bardzo wydajne, więc kolejny plus :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń