Dzień dobry kwiatuszki! W końcu nastał ten dzień iż rano nie budzimy się z lane potem, a za oknem brak gorącego i natrętnego słońca i w powietrzu czuć delikatny chłód, który chłodzi nas po epickich upalnych dniach. Nareszcie starsze osoby mogą nieco odetchnąć ulgą jak i młodsze. (ps. kończę pisać post, a słońce wychodzi hahhaha)
W dzisiejszym w krótkim wpisie chciałam wam dać znać o cukrowym peelingi do ciała, który urozmaici nam szybki i orzeźwiający prysznic.
Mowa o cukrowym peelingu z organiczną papają od organic shop, czyli peelingu, który prawie, że w pełni jest naturalny, a jego intensywny i owocowy zapach papai czuć nie tylko w plastikowym opakowaniu ale i w trakcie nakładania kosmetyku na ciało jak i w powietrzu w łazience, czy też później odczuwamy delikatną papaję na skórze, która delikatnie i z wyczuciem perfumuje nasze ciało soczystym i owocowym zapachem. Zapach peelingu jest wprost fenomenalny i naprawdę go polecam nie tylko dla działania, które jest w porządku ale właśnie dla tego cudownego zapachu.
Peeling znajdziemy w okrągłym, przezroczystym, plastikowym pudełku, który otwieramy za pomocą czarnej nakrętki, gdzie pod nią żadnego zabezpieczania już nie znajdziemy. Front peelingu zdobi papaja, która informuje nas o tym iż tak będziemy wkrótce pachnieć, a pod spodem jak i z boku mamy przylepione etykietki z krótką adnotacją na temat kosmetyku.
Patrząc na konsystencję peelingu kojarzy ona mi się z pomarańczowym musem, który mam ochotę zakosztować tym bardziej iż pachnie bardzo kusząco i zapowiada owy smaczny smak:P W konsystencji czuć wiele cukrowych drobinek, które mają zdzierać stary naskórek i pozostawiać skórę aksamitnie gładką i miękką.
Tak też i się dzieje po zastosowaniu peelingu, a dodatkowo skóra jest delikatnie nasączona jakimś olejkiem przez co jest gładka i miękka i dla leniwych dobre info nie potrzeba nam jej smarować.
Niestety peeling jest bardzo delikatnym zdzierakiem, a wiec na spokojnie można go stosować 3 razy w tygodniu, a grubo skórni mogą nawet stosować go i codziennie jak np ja potrafię to robić. Co nie zmienia faktu iż koszt 8 zł z groszami upewnia mnie iż jest to peeling wart kupna po pierwsze za intensywny i piękny zapach, a później za działanie złuszczające, które nie uszkadza naszego naskórka. Warto wspomnieć iż jest dość wydajnym peelingiem jak na ową konsystencje i częstotliwość stosowania.
Macie swoje ulubione peelingi do ciała??
Bo ja się przyznam iż aktualnie w domu posiadam multu peelingów z organic shop, a wkrótce kolejne wpisy....
Obecnie sama tworzę pilingi na bazie kawy lub owocowych pestek. Moje mydełka pilingujące cieszą się coraz większą popularnością.
OdpowiedzUsuńNigdy nie korzystałam z mydełek peelingujących. Jak je robisz?
Usuńojej to takie po proszę
UsuńMoim ulubionym peelingiem do ciała jest oparty na bazie kawy z dodatkiem cytrusowego zapachu. :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że ten zapach mógłby mnie skusić.
OdpowiedzUsuńhmm brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńScruby cukrowe należą do moich ulubionych, ale tego jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńDla samego zapachu bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńMam podobnie :)
UsuńJa chyba miałam wszystkie ich peelingi w tych opakowaniach i bardzo je lubię, a najbardziej odpowiada mi wersja mango
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale za to peelingi kocham! Już sobie wyobrażam ten piękny zapach ;)
OdpowiedzUsuńJa po prostu używam fusów z kawy :) Ale takie gotowe peelingi też lubię z tym, że tego nie miałam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńPeeling z cukru? Ktoś wreszcie docenił walory.Nigdy nie używałam.Wolę z kawy.Kiedyś musi być ten pierwszy raz.
UsuńPo nieudanym spotkaniu z musem do ciała z tej firmy, raczej już się na nic nie skuszę...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Bardzo lubię produkty tej firmy. Ten zapach jest nieziemski!
OdpowiedzUsuńTaak dzisiaj było trochę chodnej rano... Przez chwilę :P a peeling ciekawy chętnie bym wypróbowała i powąchała ^^
OdpowiedzUsuńHehe skąd my to znamy...
OdpowiedzUsuńMiałam go dawno temu i bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńChętnie sprawdzę, czy peeling będzie pasować mojej skórze. :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię peelingi tej marki, miałam już chyba wszystkie możliwe wersje zapachowe
OdpowiedzUsuńO nie wiedziałam, ze Organic Shop posiadają w swojej ofercie peelingi, super :)
OdpowiedzUsuńLubiłam ten peeling, ale ostatnio wolę mocniejsze zdzieraki. Zapach ma cudowny :)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam, ale mam inny produkt z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peeli to, lubie za każdym razem używać innego
OdpowiedzUsuńTa firma mnie już długo kusi.
OdpowiedzUsuńAj zapach z pewnością jest obłędny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie peelingi
OdpowiedzUsuńJa lubię różne peelingi, najbardziej solne i cukrowe.
OdpowiedzUsuńAle super peeling, lubie takie produkty, wiec musze koniecznie wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi cukrowe, chętnie bym go wypróbowała. Na pewno cudownie pachnie.
OdpowiedzUsuńwłaśnie zastanawiałam się nad jego zakupem:))
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki tej marki.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię peelingi, jednak wielka szkoda,że ten zawiera alkohol,niestety alkohol wysusza moją i tak już suchą skórę, więc staram się go unikać w kosmetykach
OdpowiedzUsuńBardzo fajny peeling
OdpowiedzUsuńtego właśnie szukałam dla mnie to cos nowego oby tak dalej!!
OdpowiedzUsuń