Markę Indigo pewnie większość was z zna z powodu paznokci bo z tego co widzę większość dziewczyn już sama robi sobie paznokcie hybrydowe, a więc mamy same utalentowane społeczeństwo:)
Związku z tym, że ja i również zaczęłam moją pierwszą i początkową pracę w salonie kosmetycznym mam możliwość zapoznania się z marką bardziej wnikliwie:) Aczkolwiek, że paznokci jeszcze nie robię to mnie zainteresowała pielęgnacja.
Nie będę ukrywać ale babeczka, która jeździ z tymi kosmetykami jest trochę nieogarnięta i często nie ma tego co chcemy :P Chciałam ten balsam oczywiście ale chciałam wersję nabłyszczającą hmm, a dostałam zwykłą bo żadnego brokatu rozświetlającego nie zauważyłam:P
Koszt balsamu różni się w zależności od ilości zakupionych buteleczek aczkolwiek stwierdzam, że za tą cenę znajdziemy lepsze balsamy i w większej pojemności :)
Jeśli chodzi o działanie nie ma co się czepiać bo balsam delikatnie nawilża i wygładza skórę oraz sprawia, że świeci się ona delikatnym swoistym blaskiem jak po każdym balsamie aczkolwiek nie wygląda to tak, że nogi świecą się tłusto. Skóra jest nawilżona i pełna blasku, a przede wszystkim ładnie i owocowo pachnie przez długi czas. Niestety nie mogę stwierdzić iż balsam nadaje się do bardzo suchej skóry:P
Ja miałam dość małe opakowanie bo 100 ml, a więc do torebki idealne aby w ciepłe dni od czasu do czasu dodać osłoniętym częścią ciała nawilżenia i blasku. Opakowanie z pompką, a więc wygoda plus higiena i o dziwo pompka działa bez zarzutów.
Szata graficzna delikatnie biało różowa, a więc bardzo kobieca.
Konsystencja balsamu bardzo lekka i delikatna błyskawicznie wchłania się w skórę ciała nie pozostawiając filmu.
znam ten zapach, przyjemny. miałam oliwkę z tej serii. lubię Indigo
OdpowiedzUsuńich kosmetyki bosko pachną !
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa zapachu.
OdpowiedzUsuńZ tej firmy nic jeszcze nie miałam;-)
OdpowiedzUsuńNie znam go w ogóle.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się z nim zaznajomię ;)
Pozdrawiam serdecznie! :)
W salonie, w którym miałam praktyki również stosowaliśmy produkty z Indigo :)
OdpowiedzUsuńZapach musi być przyjemny :)
OdpowiedzUsuńwiele słyszałam o tej firmie ale nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę cudownego weekendu :)
ANRU,
Ciekawy produkt, naprawdę ;) Nie używam balsamów, nie lubię, ale ten chętnie przetestuję.
OdpowiedzUsuńczyli całkiem ok jak ktoś nie ma suchej mocno skóry
OdpowiedzUsuńmi ta wersja śmierdzi;p
OdpowiedzUsuńMam ich hybrydy, ale kosmetyków jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńIndigo mam mnóstwo produktów, można przebierać w zapachach:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam firmę Indigo. Mam nadzieję, że jak zaczniesz robić paznokcie, to pochwalisz nam się tutaj swoimi pracami. :)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli. :*
http://stylistfashioon.blogspot.com/
Nie znam tego balsamu.
OdpowiedzUsuńlove this post :)
OdpowiedzUsuńhave a nice week :)
https://www.instagram.com/tijamomcilovic/
http://itsmetijana.blogspot.rs/
Mam inny balsam do ciała z tej firmy, ale czeka na testowanie ;)
OdpowiedzUsuńNie znamy tego kosmetyku :) Ciekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńJa jestem ciekawa zapachu ;)
OdpowiedzUsuńFajne ale nie lubie pompek bo nei da sie wydusic do konca :D
OdpowiedzUsuń