Uporawszy się z moją ogromną butelką toniku, o którym pisałam jakiś czas temu pomyślałam, że czas najwyższy na coś nowego i o wiele mniejszego zatem zainwestowałam w tonik oczyszczający w płatkach, który zamówiłam w avonie. Pomyślałam , że to dobry pomysł na zaoszczędzenie chwili w ciągu dnia ponieważ nie muszę otwierać butelki i na płatek kosmetyczny wlewać tonik bo już z opakowania wyciągam płatki, które są tonikiem nasączone. Jak się sprawdziły? Nie najgorzej ale i nie najlepiej:)
Opakowanie, w którym znajdują się płatki tonizujące jest szarego koloru, a więc szata graficzna jak widać jest prosta bez żadnych zdobień i nawet sama etykietka informującą nas o kosmetyku jest koloru szarego; dobrze, że napisy mamy czarne, a nie szare:) Jedynie to co na opakowaniu może nas zadziwić jest cyferka "2";
o co w tym chodzi? No wiadomo, że o serię pielęgnacyjną , a dokładnie to o linię Clearskin, która właśnie na każdym z produktów ma taka cyferkę informująca nas o tym jak krok po kroku pielęgnować naszą cerę. Muszę przyznać ,że to dobry pomysł. Samo opakowanie jest okrągłe i nie zbyt dużej wielkości, a więc wszędzie się zmieści. Po odkręceniu górnego wieczka naszym oczom ukazuję się srebrna folia pod, którą skrywane są białe płatki.
W opakowaniu znajdziemy 45 takich płatków, a wiec stosując tonizujące waciki dwa razy dziennie wystarczą nam one na okres dwutygodniowy z tym, że bywa to różnie. Dlaczego? Płatki lubią się rozdwajać i często wyciągając je z opakowania taki mały płatek jeszcze robi się na pół przez co mamy takich płatków nie co więcej. Nie ujmuję to nic na działaniu, a my oszczędzamy ;p Pewnie ,gdyby to były zwykłe waciki w opakowaniu i gdy za każdym razem jakiś by mi się rozdwajał byłam bym zła ale, że to płatki nasączone nie przeszkadzało mi to wcale.
Co rzuca się w oczy po otwarciu wieczka? Zapach. Jest miażdżąco straszny. Czuć alkohol i jeszcze raz alkohol oraz jakieś inne spirytusowe dodatki! Strasznie mnie ten zapach odtrącał ale stwierdziłam ,że dam radę.
Jeśli chodzi o działanie oczyszczająco-tonizujących płatków nie jest aż takie złe bo płatki znakomicie tonizują skórę przez co jest ona gładka, miękka i nie świecąca. Tonik reguluję pracę gruczołów. Skóra wygląda na zdrowszą ale jest mały problem! Co z tego, że skóra się nie świeci i jest gładka jak szczypie? Te płatki strasznie ale to strasznie podrażniają skórę twarzy, a producent nas zapewnia, że one i koją nasze podrażnienia i skórę buhaha tego na pewno nie ma! Zatem kochane jeśli macie bardzo wrażliwą skórę odradzam. Ja zakupiłam bo mam mieszaną i jak mnie szczypało za każdym razem to co dopiero inne osoby. Na całe szczęście płatki już mi się skończyły, a więc po kłopocie.
W sumie to te tonizujące płatki nie są złe jeśli spojrzeć na efekty, które dają ale te szczypanie i podrażnianie skóry mi wcale nie odpowiada, a wiec nie mam zamiaru jej więcej męczyć.
Zakupiłam z tej serii jeszcze krem i reduktor zmian potrądzikowych hehe ale jakoś jeszcze ich nie zastosowałam:P Mam nadzieję, że tak szczypać nie będą.
Unikam toników z alkoholem, więc i tych płatków będę unikać ;)
OdpowiedzUsuńZapach alkoholu by mnie tylko odrzucał...
OdpowiedzUsuńjak tak dużo % to ja dziękuję by mnie przesuszył i podrażnił ;/ Maskotka fajowa <3
OdpowiedzUsuńoj nie dla mnie, choć trzeba przyznać, że aplikacja i sposób przechowywania ciekawy :)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
coś co podrażnia to nie dla mojej delikatnej cery...
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
O nie, już widzę, że w moim przypadku więcej złego by zrobił niż dobrego :(
OdpowiedzUsuńU szkoda ze się nie sprawdziły :-(
OdpowiedzUsuńNie zdecydowałabym się na nie. Szczypanie to okropne uczucie, którego jak tylko mogę to unikam. Pozdrawiam serdecznie! Miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńoj, raczej się na nie nie skuszę.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńAlkohol nie jest dobry dla mojej skóry :/
OdpowiedzUsuńMam zamiar kupić takie płatki, tylko że z azjatyckiej marki ^-^
OdpowiedzUsuńZapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo
Mam zbyt wrażliwą skórę na te płatki. :)
OdpowiedzUsuńja chyba bym sie nie na nie skusila i nie wytrzymala takiego zapachu ;/
OdpowiedzUsuńTen zapach mnie odrzuca na odległość. Raczej ich nie spróbuję :<
OdpowiedzUsuńPewnie za sprawą alkoholu tak ładnie oczyszczają, raczej się nie skuszę ;/
OdpowiedzUsuńnie zachęca już samo opakowanie...
OdpowiedzUsuńOstatnio się zastanawiałam nad tymi płatkami i dobrze,że nie zamówiłam:),ale jak to mówią chcesz być piękna musisz cierpieć haha:),chyba tym się sugerował producent:P
OdpowiedzUsuńbiedactwo, mnie też szczypanie skóry nie przekonałoby do tych płatków
OdpowiedzUsuńJuż sam zapach nas odstrasza, bardzo źle czujemy sie po takich ostrych nutach alkoholowych :)
OdpowiedzUsuńeee, słabiutki produkt :)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie :)
OdpowiedzUsuń