Cześć :)
Jak wam przeszło przesunięcie zegarka o godzinę do przodu?
Mi nawet dobrze pomijając fakt złego samopoczucia i świadomości, że trzeba wcześniej wstać i wybrać się do szkoły ;P
niedziela, 30 marca 2014
17 komentarzy:
Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli mnie odwiedzasz bądź pewny/a, że i ja to zrobię:*
Pamiętaj jednak o tym, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować i usnąć. Celem ich zbierania jest zapobieganie spamu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ja w sumie nie odczułam :D
OdpowiedzUsuńHa przesunięcie zegarka to pikus, ale na nowy czas wstaliśmy o 11 :P czas dzisiaj tak szybko ucieka.
OdpowiedzUsuńmyślałam, że będzie gorzej :D
OdpowiedzUsuńKilka dni minie zanim się przyzwyczaję ;D
OdpowiedzUsuńJa akurat miałam cieżką sobotę i nic, więc jeszcze mnie to dodatkowo dobiło :(
OdpowiedzUsuńna szczęście zmiana jest z soboty na niedzielę, a nie w trakcie tygodnia.
OdpowiedzUsuńwięc da się przełknąć.
Wolę tę drugą opcje z dodatkową godziną czasu ;p
OdpowiedzUsuńbrakuje mi godziny... chodze nie wyspana...
OdpowiedzUsuńMi przez to dzisiaj czasu brakuje na wszystko ;)
OdpowiedzUsuńA jakoś jestem bardziej zmęczona dzisiaj :P
OdpowiedzUsuńA u mnie dzisiaj jakoś właśnie więcej czasu się zrobiło :)
OdpowiedzUsuńNajgorzej że szybciej do pracy trzeba wstać :P
OdpowiedzUsuńmniej snu nad czym ubolewam, ale za to dłuższy dzień ;)
OdpowiedzUsuńnie lubię zmiany czasu, dzisiaj jestem nieprzytomna:)
OdpowiedzUsuńmój znajomy ze studiów przestawił sobie sam godzinę do tyłu(!) i jeszcze mu automatycznie komórka przestawiła,także było śmiesznie:D
OdpowiedzUsuńjakoś jakoś. :D
OdpowiedzUsuńWażne, że jest widno, jak wracam ze szkoły. To mi wystarczy. ^^
a mnie zmiana czasu wzięła z zaskoczenia:D
OdpowiedzUsuń(piękny baner!)