Rzadko kiedy natykam się na fajny żel do twarzy bo albo ma słabe działanie albo jest zbyt drażniący, czy wysuszający dla cery dlatego też miło się zaskoczyłam używając Acne Control ponieważ pomimo jego lekkiego wysuszającego działania i małego ściągania skóry twarzy nie zauważyłam aby w większym stopniu mi zaszkodził.
Antybakteryjny żel do twarzy świetnie oczyszcza skórę i z pewnością jest to zasługa konsystencji, która jest żelowa ta i przezroczysta ale dodatkowo ma małe niebieskie drobinki, które działają jak bardzo delikatny peeling, którego bez problemu można używać codziennie aczkolwiek raz dziennie wystarczy -nie ma co przesadzać.
Żel świetnie oczyszcza pory, sprawia, że są one mniej widoczne, wspomaga walkę z trądzikiem.
Skóra jest zmatowiona i gładka.
Żel jest bardzo wydajny ale nie pieni się typowo jak inne żele po prostu tą żelową konsystencję wsmarujemy w skórę twarzy po czym dużą ilością wody spłukujemy.
Acne Control znajduję się w białej tubce o pojemności 150 ml. Opakowanie jest wygodne w użytkowaniu, a otwór, którym wydobywa się kosmetyk jest dobrej wielkości ;P
Minusem jest dostępność.
Ja zamówiłam go w sklepie http://naturica.pl/ ale aktualnie go nie ma ale myślę ,że w niedługim czasie znów się pojawi ;)
Kosmetyk mogłam przetestować, dzięki http://rozdawajka.blogspot.com/
Kiedyś widziałam go w Naturze, ale nie wiem czy jest jeszcze tam dostępny ;) Zaciekawiłaś mnie nim ;)
OdpowiedzUsuńlubię takie
OdpowiedzUsuńciekawe czy jest do cery suchej
OdpowiedzUsuńNie znam tego żelu, ale zaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam (nowy adres bloga) http://wszystkozafree91.blogspot.com/
wyglada ciekawie :)
OdpowiedzUsuńzainteresował mnie i chętnie zapoznam się z nim bliżej :)
OdpowiedzUsuńLubię firmę Ava, mają fajne kremy pod oczy ;) tego żelu jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńjakoś nie przepadam za takimi żelami
OdpowiedzUsuńPierwszy raz go widzę, ale bardzo mnie zaciekawił ;)
OdpowiedzUsuńkuszący :)
OdpowiedzUsuńŻele antybakteryjne na szczęście już nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWiele słyszałam o produktach firmy AVA. W większości są to opinie pozytywne ;)
OdpowiedzUsuńoo nie, wysuszenia już nie chcę :P
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, idę na stronę zobaczyć co mają więcej :-)
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać że ciekawy - ja uwielbiam testować coraz to nowsze żele :)
OdpowiedzUsuńlubię tą markę, miałam od nich żel punktowy i był dobry :)
OdpowiedzUsuńOczyszcza skórę, matuje. To coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie, ale zaczynam się rozglądać za takimi rzeczami - córcia rośnie :D
OdpowiedzUsuńLubię jak żele się nie pienią, więc może się skuszę
OdpowiedzUsuńBrzmi fajnie, ale ja się teraz zachwycam żelem z Fitomedu :-)
OdpowiedzUsuńno ciekawy, jednak ja zamiast żeli używam naturalnego mydełka ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie! ;)
ja używam żelu antybakteryjnego z idea25 ;)
OdpowiedzUsuńPojawiła się w sklepach jakaś nowa seria kosmetyków AVA, być w może się skuszę. Mam nadzieję, że będzie okazja, żeby wypróbować również ten żel. :P
OdpowiedzUsuńja używam żelu care&control z soraya i jest świetny :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się mój żel miceralny i raczej go nie zmienie. :)
OdpowiedzUsuńhttp://dorota-nevergiveup.blogspot.com/
Może kiedyś go kupię ;)
OdpowiedzUsuńciekawy ten żel:)
OdpowiedzUsuńNo, no w sumie to fajny produkt!
OdpowiedzUsuń