wtorek, 11 kwietnia 2017

Body peeling lotus with cinnamon BingoSpa Yoga

Cześć kochani ale się na siebie zezłościłam:)! Własnie skończyłam opakowanie peelingu cynamonowego z dodatkiem alg i patrzę,,,,zdjęć nie mam! A opakowanie wyrzuciłam kilka dni temu no chyba mnie coś zastrzeli...Druga sprawa mówię sobie trudno i zapożyczę zdjęcie od sprzedającego, a zatem weszłam na link, który posłałam jak wybierałam kosmetyk do testów i co widzę?! Inne opakowanie, zmiana nazwy...No masakra...
Zatem już mojego egzemplarza i tak nie będzie...?!
What the fuck??
Ewentualnie źle szukam no ale po linku....

Szczerze to aż się odechciewa ;P 
Może pamiętacie ale moja ostatnia przygoda z kosmetykiem do ciała od BingoSpa nie była trafna i dobra bo wystąpiła u mnie straszna reakcja alergiczna...

Na szczęście ty razem peeling do ciała mi nie zaszkodził ale i też nie wspomógł jakoś specjalnie.,..

Zaczniemy od tego, że ja miałam cale białe opakowanie bez tej Pani...

Po otwarciu wieczka naszym oczom ukazywał się zmielony proszek koloru białego z domieszką malej zieleni, a zatem to nie jest to standardowy treściwy peeling. 

Na mokre ciało kolistymi ruchami nakładamy peeling, który wcześniej wsypywałyśmy na gąbkę.

Efekt?

DUżo peelingu było w wannie przez swoją sypką konsystencję...

Działanie: Peeling dobrze radził sobie z starym naskórkiem i wygładzeniem ciała aczkolwiek nie był to jakiś efekt WOW! Być może dlatego, że jednak wolę peelingi, które pozostawiają tłustą warstwę na ciele? Bo ten tego nie robi....,a zatem trzeba się nasmarować.


Jeszcze jakieś plusy??
Za 600 gram zapłacimy 23 zł, a zatem peeling nie jest drogi aczkolwiek ta wydajność jest rożna zależy od naszych umiejętności radzenia sobie z proszkiem ;D 

Cóż ja jeszcze mogę wam zaoferować? Sprawdzenie mega wyprzedaży w internetowym sklepie http://www.bingosklep.com ewentualnie wpadnięcie na FB, gdzie znajdziecie recenzję kosmetyczne ;) 

16 komentarzy:

  1. Czy się skuszę to nie wiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Drogo nie jest, ale nie wiem czy bym się skusiła, jakoś mnie nie jara ta marka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja z kolei tłustego filmu nie lubię więc może przypadłby mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi ciekawie, robię czasem zakupy w sklepie internetowym Bingospa, ale ostatnio cała przesyłka przyszła zalana szamponem :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam peelingowanie ciała. Bardzo fajny produkt! Z wielką chęcią niebawem go przetestuję. Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta firma kusi mnie już od jakiegoś czasu i przeglądając ich artykuły kupiłabym chyba wszystko :)W tej chwili skusiłam się na jedną maskę/ błoto na trądzik. Zobaczymy... szkoda, że zapomniałaś o zdjęciach ;) Następnym razem już zrobisz na pewno ;) Lecę na stronę sklepu :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię Bingospa :) tego produktu jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy ten peeling, zwłaszcza, że kusi nas ten cinnamon :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja bym się bała reakcji alergicznej. Moja skóra wariuje bardzo często i nie chciałabym potem chodzić cała zaczerwieniona ...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja do kosmetyków tej firmy nie jestem przekonana. Miałam szampon do włosów i u mnie się nie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli mnie odwiedzasz bądź pewny/a, że i ja to zrobię:*

Pamiętaj jednak o tym, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować i usnąć. Celem ich zbierania jest zapobieganie spamu.