piątek, 3 maja 2013

Girl by Girl-Koreański film.




Tytuł:Girl by Girl Gatunek: Komedia
Rok produkcji:2007
Napisy: Datenshi-Drama
Opowieść o dwóch dziewczynach: Yun-Min prymusce, bojącej się ludzi i Oh-Seri liderce gangu, której boi się cała szkoła. Jak to często bywa, obie zakochują się w tym samym chłopaku: Ken-Chan. Oh-Seri widząc rosnące zainteresowanie chłopaka wokół Yun-Mi, wmawia prymusce, że lubi on tylko "dzikie" dziewczyny. Jednocześnie sama próbuje stać się bardziej grzeczną i przyłożyć się do nauki. Po pewnym czasie dziewczyny zaprzyjaźniają się. Czy intryga Oh-Seri się uda? Co przetrwa miłość do chłopaka czy wystawiona na próbę przyjaźń?

Informację pochodzą z  http://love-drama.pl/node?page=1






Tak jak piszę powyżej film o powiada o dwóch dziewczynach, które już na pierwszy rzut oka bardzo się różnią ale jak to bywa w życiu przeciwieństwa jak najbardziej  się przyciągają.
Ta produkcja filmowa jest lekka i przyjemna w odbiorze idealna na szare i ponure dni.
Oczywiście zdarzyły się chwilowe momenty nudy ale ogółem trzeba uznać, że jest to przyzwoity film, który ukazuję prawdziwą przyjaźń.
W szczególności uświadamia to sobie nasza zbuntowana bohaterka filmu ;) 



CO porabiacie?
Bo mnie tak sie nudzi, że ho ho
a wyjść nie można ;(
Chyba ,ze w mega wielkim parasolem hi
Idę dalej coś oglądać....

20 komentarzy:

  1. Widzę u ciebie wielkie zainteresowanie takimi klimatami:) Nie bardzo przepadam za komediami koreańskimi , chińskimi i japońskimi ...aczkolwiek horrory w ich wydaniu bardziej do mnie przemawiają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obeejrzę! Ale w czasie wolnym :) Dziś tylko śliczną notkę i spadam :P

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie dziś też deszcz, a w nocy była burza.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wydaje się bardzo ciekawy ten film :) lubię takie akcje :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Chwała Ci, szukałam właśnie jakiegoś fajnego filmu :D

    OdpowiedzUsuń
  6. super trzeba będzie się zabrać za nadrabianie z filmami,książkami i nauką chińskiego po maturze więc jak najbardziej zapisuje na listę "must watch" :D

    http://dorota-nevergiveup.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. fajne mają imona :D
    zawsze możesz się czegoś pouczyć, jak ja. super majówka, polecam :p

    OdpowiedzUsuń
  8. Musisz bardzo lubieć takie klimaty:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie oglądałam ^^. Aktualnie oglądam anime ^^.

    OdpowiedzUsuń
  10. Też ostatnio oglądałam ten film, całkiem fajny ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Ha widzę, że nie tylko ja oglądam filmy. Dzisiaj oglądaliśmy 3 część powrotu do przyszłości.
    Buziaczki u nas też leje.

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie Magdalenko pogoda również nie dopisuje, a miało być opalanko, piknik, i co... ech, za to mam czas na czytanie aktualności na blogach, co w dniu roboczym jest wręcz niemożliwe ;)
    Miłego weekendu ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Obejrzałam jakiś czas temu, niestety jak dla mnie zmarnowanie czasu :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Super ze piszesz o azjatyckich filmach,sama uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam w ogóle azjatyckiego kina... no, z nielicznymi wyjątkami, jak np Oldboy... Swietny film, ale zupełnie inny gatunek (dla ludzi o mocnych nerwach ;))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli mnie odwiedzasz bądź pewny/a, że i ja to zrobię:*

Pamiętaj jednak o tym, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować i usnąć. Celem ich zbierania jest zapobieganie spamu.