To, że uwielbiam stosować maseczki do twarzy w swojej pielęgnacji twarzy myślę, że już wiecie, ale to, że ostatnio pokochałam zakupy w Lidlu to tego chyba już nie wiecie.
Zakochałam się w ich promocjach, gdzie przy krótkiej dacie ważności potrafią dać naklejkę -50% i nie tylko na żywność ale i na kosmetyki :*
Dlatego na takiej okazji udało mi się upolować dwie ciekawe maseczki do twarzy MEDIHEAL.
W.h.p shower capping pack, maska oczyszczająco-rozjaśniająca okazała się doskonałą maseczką do twarzy, gdy zmagamy się niedoskonałościami oraz szarą cerą.
Dlaczego?
Maseczka doskonale oczyszcza skórę twarzy, dzięki czemu pory są dogłębnie oczyszczone, a cera dziękuję nam za to w postaci braku wykwitów. Dodatkowo cera jest pięknie rozjaśniona, dzięki czemu moja jasna cera jest bardziej porcelanowa, a przy okazji lśni swoistym zdrowym blaskiem. Buzia jest gładka, miękka, promienna oraz nawilżona.
W saszetce mieści się 15 ml maseczki, która wystarczyła mi na dwie aplikację, gdzie wykorzystałam część kosmetyku na sobie, a drugą część na chłopie ;D
Maska ma formę kremową, a zatem na oczyszczoną cerę nakładamy maskę, pozostawiamy na około 20 minut i spłukujemy maseczkę, która w bardzo łatwy sposób schodzi z twarzy pod wpływem wody.
Zapach?
Kosmetyczny.
Mediheal N.M.F Midnight Capping Pack maska nawilżająca na noc już mi się tak nie spodobała jak pierwsza bo po pierwsze trzeba ją zaaplikować na oczyszczoną skórę i pozostawić na noc, a że posiada lekką żelową konsystencję to, gdy od razu kładę się spać rano mam całą buzię w jakiś paprochach, które się przyklejają.
A po drugie to aż tak spektakularnie jak pierwsza nie zadziałała.
Nie powiem bo coś tam nawilżyła i zregenerowała aczkolwiek stosowałam już lepsze maseczki tego typu.
Podsumowując: po maskę oczyszczającą jeszcze chętnie sięgnę ale nawilżająca już mnie nie kusi ale jak najbardziej polecam wam czyhać na lidlowskie promocje.
Dawno nie byłam w Lidlu. Muszę zatem zajrzeć na jakąś promocję.
OdpowiedzUsuńO a ja myślałam, że te promki są tylko na żywność ;)
OdpowiedzUsuńMoja siostra lubi różnego rodzaju maseczki. Może te też by się jej spodobały ;)
OdpowiedzUsuńW mojej miejscowości nie ma Lidla, więc nie mogę szaleć na promocjach. Nie słyszałam wcześniej o marce
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji używać tych masek, ale jakoś mnie nie kuszą....
OdpowiedzUsuńUwielbiam Lidla za to, że można upolować wiele ciekawych rzeczy na takich promocjach :) same maski tej firmy na razie mnie nie kuszą :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mam w pobliżu Lidla. :/
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tr maseczki, ostatnio często korzystam z maseczek :)
OdpowiedzUsuńOd kiedy zepsuł nam się samochód nie mam jak podróżować do Lidla :/ (ale cóż prędzej czy później znów będziemy zmotoryzowani)
OdpowiedzUsuńJutro będe na zakupach w Lidlu to zobaczę czy u nas w NIR takie są :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widze
OdpowiedzUsuńchętnie bym wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńwygląda trochę jak kroplówka ;-), czyli musi być mocno energetyczna :D
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji wypróbowac, ale wygląda na to, że warto :)
OdpowiedzUsuńU mnie nie było tych maseczek.
OdpowiedzUsuńNiezła okazja ^^ też wolę oczyszczające ;)
OdpowiedzUsuńAkurat do Lidla mam niewygodny dojazd,
OdpowiedzUsuńto i chyba nie skorzystam...
krystynabozenna
Może kiedyś skuszę się na tą maseczkę oczyszczającą i dobrze wiedzieć o tych promocjach w lidlu :)
OdpowiedzUsuń... miałam kiedyś krem w podobnym opakowaniu - bardzo niepraktyczne ...
OdpowiedzUsuń