Cześć kochani:)! Dzisiejszego dnia zawitam tutaj na krótko aczkolwiek myślę, że i ciekawie ponieważ zdarzyło mi się przetestować męski żel do mycia twarzy! Nie dlatego, że nie miałam komu go wcisnąć w płci męskiej, a tylko dlatego, że pewnego dnia, gdy byłam bardzo zmęczona wzięłam do mycia twarzy pierwszą rzecz, którą miałam pod ręką i nagle okazało się, że to przepięknie pachnący żel do mycia twarzy aczkolwiek przeznaczony dla Panów, który po pierwszej aplikacji tak dobrze się sprawdził iż postanowiłam wcale go sobie nie odmówić w pielęgnacji :P
Dermo men, energy. energizujący żel do mycia twarzy, znajdziemy w standardowej tubce, która mieści w sobie 150 ml żelu; szata graficzna jest koloru szarego z nutką zieleni i jak na serię dla Panów jak najbardziej się nadaję, a że szary kolor dość surowy to zieleń dodaje nam tutaj energii.
Na opakowaniu znajdziemy szereg informacji w języku polskim, a zatem z pewnością nie kupujemy nic w ciemno.
Skoro mamy przyjemność z żelem do mycia twarzy to i jego konsystencja musi być jak najbardziej żelowa i dobrze pieniąca się pod wpływem wody jak i koloru przezroczystego i takowa ona jest. Kosmetyk wydobywa się z otworu, który jest adekwatny do konsystencji żelu, a jest ona treściwa, a zatem nie lejąca się jak woda.
Tołpa chce uchodzić za markę naturalną, a więc składzie nie znajdziemy żadnych sztucznych barwników, sls, silikonów, parabenów itp co wyczuwalne jest np w zapachu.
Gdy myłam twarz wieczorem przy codziennym demakijażu czułam iż mam w ręku męski kosmetyk ponieważ delikatnie aczkolwiek przyjemnie męsko pachniał i uwielbiałam zatapiać się w tym zapachu :D Cóż mam chyba bzika ale uwielbiam wdychać męskie zapachy ale takie wiecie delikatne z nutką, która pozwala na mocne wciągnięcie powietrza do nosa ;D
Jednakże cóż takiego się stało iż męski kosmetyk podbił me serce??
Świetnie zmywa resztki makijażu, łagodnie aczkolwiek skutecznie oczyszcza skórę pozostawiając ją gładką i bez uczucia ściągania. Skóra jest czysta, gładka i miękka oraz bez podrażnień.
Jednak co najbardziej urzekło, czy też rzuciło mi się w oczy podczas stosowania dermo men, energy. energizujący żel do mycia twarzy,? To fakt iż moja skóra wyglądała na mega wypoczętą zrelaksowaną i pełną energii jak i na rozświetloną; na taką dosłownie w pełni życia.
Czy polecam? Pewnie jako prezent dla facetów i cóż dla miłośników małych wspólnych półek hi hi
Mój brat był z niego zadowolony :)
OdpowiedzUsuńcoś dla mojego chłopaka, gdy nocuję u niego używam jego kosmetyków for men i nic mi się od tego nie stało :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem zdania, że te kosmetyki dla mężczyzn dla nas też będą dobre :D też uwielbiam ten zapach :D
OdpowiedzUsuńchyba dostałam taką samą paczkę ten karton jest świetny <3
OdpowiedzUsuńJa od dawna uważam, że jedyną różnicą jest zapach :P. Czasami, gdy firmy mają linie dla obu płci, patrząc na składy można się nieco zdziwić podobieństwem :D
OdpowiedzUsuńMój brat go używał, bo dostałam go na jakimś spotkaniu :)
OdpowiedzUsuńTo świetnie, że się sprawdza! Kupię narzeczonemu :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu popróbować tołpę
OdpowiedzUsuńja jakis czas temu bardzo polubilam sie z Tołpą :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńInteresujące ;) Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńMój oba produkty bardzo polubił :)
OdpowiedzUsuńOo jestem w szoku że tak fajnie się u Ciebie ten żel sprawdził. Chyba go spróbuję.
OdpowiedzUsuńSkład bardzo kiepski niestety. Ja bym nie kupiła ani dla męża ani dla siebie.
OdpowiedzUsuńA to sytuacja. Dobrze, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńNie mieliśmy okazji tego używać moj mąż zwykle używa tylko krem Nivea do wszystkiego :D
UsuńNie znam tej linii;)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy mój mąż też by go polubił :)
OdpowiedzUsuńOh może coś kupię dla męża z tej seri :)
OdpowiedzUsuńTo fakt produkty dla mężczyzn sa bardzie intensywne
OdpowiedzUsuń