Już od dziecka mama wpaja nam, że po przyjściu ze spaceru do domu musimy umyć dłonie, po zabawie z naszym pupilem, a co najważniejsze przed każdym posiłkiem wypada myć dłonie i po skorzystaniu z toalety. Co zrobić, gdy nie mamy przy sobie wody? Warto zainwestować w antybakteryjny spray do rąk. Dlaczego w spray, a nie w żele, czy chusteczki?
Za nim jednak przejdę do recenzji chciałam wyjaśnić tylko małą sprawę do opisania miałam 3 spray'e niestety okazało się, że w jednym z opakowań był inny spray niż powinien-nie było arganowego tylko drugi kokosowy mała pomyłka, przy pakowaniu, która wyszła na dobre :P
Pierwszą i widoczną rzeczą, która różni antybakteryjny spray do rąk od innych tego typu produktów to opakowanie nie wiem jak wam ale mi przypomina mały perfum. Spray znajduję się w plastikowej małej i lekkiej butelce, która posiada dozownik ten zaś działa bez zarzutów od samego początku do samego końca.
Szata graficzna jest prosta i czytelna. Mamy do czynienia z białą butelką, która pomimo swej małej wielkości zmieściła wszystkie potrzebne nam informacje na temat produktu. Na opakowaniu znajdziemy również logo producenta http://purequeen.pl/.
Za nim jednak przejdziemy do pryskania naszych dłoni antybakteryjnym spray'em trzeba go jeszcze wyciągnąć z plastikowego, przezroczystego i prostokątnego opakowania.
Szata graficzna jest prosta ale i trwała, nasze literki nie rozmazują się w trakcie używania ani nie ścierają się w torebce, gdy nasz spray tam lata wśród innych rzeczy "wykopaliskowych".
Kolejnym istotnym faktem, który różni te cudne antybakteryjne spray'e to niesamowity zapach, który jeszcze bardziej umacnia nas w tym, że mamy w torebce perfum, a nie oczyszczający spray do dłoni. Zaczniemy od pana kokosa bo ton on zrobił największa furorę.
Jestem w pracy i nagle po kilku godzinnym przekładaniu książek czuje, że trzeba byłoby moje dłonie odświeżyć, a więc biorę swój spray i raz, dwa trzy psikam swe dłonie i w tym momencie następuje wielkie kokosowe bum!
Po całym pasażu da się wyczuć intensywny i prześliczny kokosowy zapach, który przyciąga ludzi z pytaniem: -Madzia co Ty masz za śliczny perfum? Oj to nie perfum tylko antybakteryjny spray do dłoni.
Tak moje drogie zapach kokosa jest bardzo intensywny i śliczny moja znajoma ostatnio popsikała całe swoje ciało nie zważając na to, że jest to spray na dłonie, a nie na ciało.
Oczywiście na początku zapach jest intensywny ale z chwili na chwili zaczyna się ulatniać jednakże pozostaje on z nami jeszcze przez jakiś czas, czyli za perfum od biedy może robić ;D
Kolejnym plusem jest błyskawiczne wsiąkniecie spray'u w nasze dłonie trwa to dosłownie kilka sekund. W buteleczce mieści się 30 ml antybakteryjnego spray'u i jeśli chodzi o wydajność zależy to tylko i wyłącznie od tego jak często będziemy go stosować.
Spray w bezpieczny sposób oczyszcza nasze dłonie i pozostawia je pachnące, a do tego i nawilża i wygładza dłonie jakbyśmy miały przy sobie krem do dłoni.
Ważną informacją jestto ,że nie zauważyłam żadnego podrażnienia na skórze dłoni.
Jeśli chodzi o zapach aloesu jest on bardziej delikatny i świeży-nie słodki;zauważyłam również ,że bardziej nawilża dłonie niż nasz koko-sek.
Zatem czego chcieć więcej?
Podsumowując: W antybakteryjnym spray'u do rąk mamy aż trzy rzeczy:
-czyszczenie dłoni
-pachnący perfum
-oraz wygładzający krem do dłoni
Spray'e możecie zakupić w internetowym sklepie http://sklep.purequeen.pl/ ale jeśli nie jesteście fanami zakupów internetowych zapraszam do drogerii Super-Pharm ponieważ i tam możecie go znaleźć!
OMO! Co ze mnie za głuptas czytając tak całą recenzję patrzę-nie napisałam nic o konsystencji hi hi No cóż mamy do czynienia z zwykłą, przezroczystą wodą tak jakby...
OMO! Co ze mnie za głuptas czytając tak całą recenzję patrzę-nie napisałam nic o konsystencji hi hi No cóż mamy do czynienia z zwykłą, przezroczystą wodą tak jakby...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSwietny produkt i z miłą chęcią bym go wypróbowała :) Ciekawa jestem reszty zapachów :)
OdpowiedzUsuńJa czekam właśnie na swój kokosowy spray :-) Po przeczytaniu Twojej recenzji już nie mogę się doczekać :-)
OdpowiedzUsuńte zapachy kuszą :D
OdpowiedzUsuńAle fajny :) nie widziałam jeszcze takiej formy. wydaje się bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt! :)
OdpowiedzUsuńPrzydatny spray :)
OdpowiedzUsuńWielki plus, że nawilża dłonie, bo inne tego typu specyfiki zawsze mi je wysuszały. Strasznie przydatna rzecz ❣⃛(❛ั◡˜๑).
OdpowiedzUsuńIris
Bardzo praktyczne spraye, muszę takie kupić.
OdpowiedzUsuńWOW! nie spotkałam się jeszcze ze spreyami antybakteryjnymi ale kusisz ym cudnownie rozchodzącym się od Ciebie zapachem :D
OdpowiedzUsuńpierwszy raz o nich słysze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i udanego dnia życzę :)
Anru,
Z całej trójki, chyba kokos najlepszy :)
OdpowiedzUsuńtakie spray'e są bardzo przydatne :)
OdpowiedzUsuńCzuję się zachęcona :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
Już dawno myślałyśmy o takich sprayach lub żelach :) Dzięki za recenzję :)
OdpowiedzUsuńJa tam uwielbiam je wszystkie:)
OdpowiedzUsuńZawsze używałam żelu, ale teraz to zmienię, tym bardziej, że spraye są w Super-Pharm :)
OdpowiedzUsuńja mam zawsze porzy sobie żele antybakteryjne, ale taki spray też by mi się przydał
OdpowiedzUsuńkurcze jaki fajny ;) Małe opakowanie idealne do torebki
OdpowiedzUsuńZastanowię się nad nim bo potrzebny taki produkt w sumie przez cały rok ;)
zawsze muszę mieć taki spray pod ręką :)
OdpowiedzUsuńJuż drugi raz dodaje komentarz, nie wiem czemu nie chce się zapisać :( Kosmetyk ciekawy, będę musiała się nim zainteresować :)
OdpowiedzUsuńoj nie mam pojęcia czym to może być związane ;(
UsuńWidzę, że mają ekstrakt z zielonej herbaty <3 A to uwielbiam w kosmetykach <3
OdpowiedzUsuńhttp://minimalist-lover.blogspot.com/
szkoda ze u mnie nie ma superpharm
OdpowiedzUsuńszkoda ze u mnie nie ma superpharm
OdpowiedzUsuńFajny gadżet :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam takich gadżetów! :)
OdpowiedzUsuńprzydał by mi sie do pracy;)
OdpowiedzUsuńmarzenia sie spełniaja dzis dostałam włąsnie od kosmo medyk taki spray dokłądnie ale jest swietny faktycznie wygląda jak perfumy :)
UsuńFaktycznie jest bardzo pomocny w sytuacji, gdy jesteśmy w pracy albo chociaż na jakimś pikniku, gdzie ciężko o umycie rąk. :)
OdpowiedzUsuńWow pierwszy raz widzę tego typu produkt :)
OdpowiedzUsuńBrałabym kokosowy! :D
OdpowiedzUsuńPrzydałyby mi się :) Kokosowy lub aloesowy;)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o takich sprayach Ale kokos mógłby podbić moje serce ;) pozdrawiam zooszkaa.blogspot.com
OdpowiedzUsuńwidziałam je, ale nie miałam okazji spróbować :)
OdpowiedzUsuń