Dzięki uprzejmości http://www.pilomax.pl/ miałam możliwość przetestować świetną maseczkę do włosów.
W estetycznym pudełeczku znajduję się 480 g cudownie gładkiej maseczki, która jest tak miła w dotyku, że mogłam bym w niej się cała maczać, a nie tylko kawałek dłoni, gdy nakładam maseczkę na włosy.
Konsystencja jest lekka i bardzooo przyjemna w dotyku.
Kolor jest biały z domieszką delikatnego różu, a zapach lekki i przyjemny.
Wydajność jest bardzo dobra, a produktu tego wystarcza nam na bardzo długo nawet wtedy, gdy nie żałujemy go sobie nakładając na włosy.
Maseczkę tę stosowałam co 2 lub 3 mycia i pozostawiałam ją na 10 minut następnie maseczkę spłukiwałam ciepłą wodą.
Już przy spłukiwaniu maseczki z włosów są one miększe w dotyku.
Po samoistnym wysuszeniu się włosów ( nie susze włosów suszarką ) mogłam się cieszyć idealnie gładkimi i miękkimi włosami.
Po dwutygodniowym stosowaniu maski stan moich włosów jak najbardziej się poprawił, włosy są nie tylko gładkie i miękkie ale również i ładnie lśnią.
Zauważyłam również, że czesząc się na szczotce jest mniej włosów niż przed stosowaniem maseczki.
Zapraszam do przejrzenia oferty http://www.wax-sklep.pl/
A jak wasze doświadczenia z tą maseczką?
A może miałyście inne?
Ooo ^^. Ciekawy produkt, chociaż ja mam naturalnie bardzo gestę włosy bez tendencji do wypadania :3.
OdpowiedzUsuńmam tą samą maskę i jest przecudowna ;)
OdpowiedzUsuńJa też mam naturalnie bardzo gęste włosy tak bardzo że gdy fryzierka zobaczyła moje włosy nie mogła się nadziwić że natura odarzyła mnie takimi włosami ^^ No cóż mój jedyny atut :)
OdpowiedzUsuńFajna notka *-*
mam taka sama, czeka na swoje 5 minut;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na kosmetyczne rozdanie;)
Użyłam jej raz-zobaczymy jak spisze się dalej
OdpowiedzUsuńja muszę wypróbować... jestem ciekawa czy u mnie też się spisze:)
OdpowiedzUsuńmam, uzywam i lubIE :)
OdpowiedzUsuńTaki tam sznureczek xD
OdpowiedzUsuńSkoro działą to extra:) fsjne, minimalistyczne opakowanie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt ;) Będę musiała koniecznie wypróbować :))
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news;*
Gdzieś ją widziałam, ale nigdy nie stosowałam ;)
OdpowiedzUsuńdzastalife.blogspot.com
Dostałam taką na urodziny ! Jest niesamowita, zapraszam do siebie http://chomik69.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńmiała jakąś podróbę, ale średnia była jak dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńMuszę i ja spróbować, mnóstwo osób chwali może i moim włosom się spodoba :)
OdpowiedzUsuńtak, mam to! jest świetna :)
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie jej stosowania i już po 3 użyciach mogę powiedzieć to samo;)
OdpowiedzUsuńswietnie, chyba musze zakupic..:)
OdpowiedzUsuńłooo :) świetny post, !!!
OdpowiedzUsuńps.. mam podobnie :D
obserwuje i Zapraszam DEMORDIE.blogspot.com
Jeszcze nie używałam żadnych maseczek do włosów (tylko mgiełki i napary z ziół) może kiedyś spróbuję :)
OdpowiedzUsuńrównież jej obecnie używam - i jak po 2 uzyciach zauważyłam już dużą poprawę :)
OdpowiedzUsuńta maseczka podobno jest genialna, ale sama nigdy jej nie używałam
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś coś podobnego, pamiętam, że efekt był bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńMiałam Waxa, ale nie tego z innej firmy, i był do bani. Bardzo chętnie wypróbuję tą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Produkt jak najbardziej dla mnie, ostatnio mam duże problemy z ogarnięciem moich włosów:(
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze tej maski.
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja :)
OdpowiedzUsuńwidzę ,że to taka profesjonalna maseczka :D Ja mam jakąś oliwkową z avaonu, ale nie daje specjalnych efektów. Może spróbuję. Dziękuję za recenzję :D
OdpowiedzUsuńMoja mama ją stosuje i jest z niej zadowolona ;) Zapraszam do mnie: http://anotherverra.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbuję ;P
OdpowiedzUsuńhttp://dusza-marzycielki.blogspot.com/
Hahhaa, najwidoczniej XD
OdpowiedzUsuńwygląda ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę, bo ostatnio okropnie wypadają mi włosy. Na razie jeszcze badam rynek :)
OdpowiedzUsuńWiele osób ją chwali, muszę kiedyś sama się przekonać o jej świetnym działaniu:)
OdpowiedzUsuńJak mogę komentować na Twoim profilu google?
OdpowiedzUsuńProdukt prezentuje się ciekawie, choć nigdy wcześniej o nim nie słyszałam. Wydaje się być warty wypróbowania. Orientujesz się może czy dodatkowo scala on rozdwojone końcówki? Bo zależy mi na tym walorze.
OdpowiedzUsuńU mnie nowy wpis, zapraszam ;)
Spokoo - popraw suszarkę <3 Ale fajny preparat - kurcze musze swój użyć.
OdpowiedzUsuńSporo dobrego słyszałam na temat tych masek i fajnie by było wreszcie wypróbować, dobrze że mi o nich przypomniałaś. Może porzucę mój biovax i wreszcie na coś innego do włosów się skuszę. Też chciałabym mieć taki komfort i nie suszyć włosów suszarką, ale niestety.... muszę codziennie rano myć głowę i suszarka jest niezbędna ;(
OdpowiedzUsuń