Obudziło mnie dzisiaj z rana piękne słoneczko, a zobaczywszy, że pogoda jest całkiem fajna postanowiłam, pójść na plac zabaw z moją młodszą siostrą. Namówiłam również na spacerek moją mamę i poszłyśmy w trzy.
Plac zabaw znajduję się w parku, a zaraz obok niego małe Tesco, a więc po zabawie wpadłyśmy tam na chwilę.
W moje oczy wpadł szampon, który kosztuję niecałe 3złote, a zaintrygował mnie tym, że w jego składzie jest zielona herbata. Nie zastanawiałam się długo i go zakupiłam. Stwierdziłam też, ze włosy wypadało by zafarbować, a więc kupiłam dwie farby do włosów.
Farby jak widać z tańszej firmy w Tesco kosztują 5.99.
Mają fajne kolorki, a przede wszystkim nie przesuszają włosów ;)
Używałyście tą farbę?
Szampon miałyście?
tez jestem ciekawa ;) wsyztsko opisze ;DDDD
OdpowiedzUsuńja jestem uzależniona od szamponów z ganiera;D. nie zdazylo mi sie jeszcze uzywac tego szamponu;p.
OdpowiedzUsuń___
zapraszam na nowo zaczętego bloga;) - lavendelle.blogspot.com
Też mam ten szampon :D świetny blog zapraszam do mnie :D
OdpowiedzUsuńja kupowałam tanią farbe z tesco, moze natural, ale nie jestem pewna i po jakimś czasie się całkiem zmyła -.-'
OdpowiedzUsuńno jak to co? oskarżyłabym go o molestowanie, haha :D
nie widziałam tego szamponu ;o
OdpowiedzUsuńJa się zraziłam do tanich szamponów i teraz już takich nie kupuję, chyba, że są na promocji jakiejś znanej firmy.
OdpowiedzUsuńnie używałam.
OdpowiedzUsuńhahaha :D pamiętam, ze jak mi wpełzł pod bluzkę to wyobraziłam sobie pół węża, pół człowieka oO'
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tych rzeczy
OdpowiedzUsuńnie używałam tych farb nigdy, jestem fanką loreala pod tym względem:)
OdpowiedzUsuńja używam farb joanny i nawet je lubie. natomiast szampon ,który kupilas - rowniez go mam i pisalam o nim u siebie na blogu - polecam go:)
OdpowiedzUsuń