Dzień dobry piękne i piękni! Jak wam się spało?? Ja poszłam spać z pełnym brzuchem, a więc nie za dobrze aczkolwiek teraz piję kawę z mojego nowego kubka, który różni się od innych tym, że ma dość neonowy kolor, a więc przyciąga swą uwagę i postanowiłam napisać wam o manicure hybrydowym, który zrobimy w 15 minut zarówno bez bazy jak i topu! W tym wydaniu niemożliwe staję się możliwe, a lakiery hybrydowe oluschkakiss to nam udowadniają i z miejsca wam mówię iż mam ochotę zebrać ich całą kolekcję bo manicure wykonany nimi jest bardzo prosty nawet dla takiego upośledzonego dziecka jak ja w malowaniu paznokci, który nie wie co to jest odstęp od skórki i takie tam:P Cóż tego malowania to już nigdy się nie nauczę to tak jak z tym iż będę ft girl z instagrama ;D
Myślę, że jesień zbliża się wielkimi krokami, a zatem i takie dwa kolory lakierów hybrydowych dostałam, które idealnie wpasują się w jesienny czas ponieważ brąz i stonowana czerwień to idealne połączenie liści....na brązowym paznokciu dodałabym jeszcze żółto pomarańczowego liścia ale niestety aż taka zdolna nie jestem aczkolwiek jestem pewna, że nie jedna z was da radę to zrobić i efektami może mi się później śmiało pochwalić lub dać jakiś instruktaż :)
Moje odcienie to 04 i 06, a zatem słodka czekolada oraz czerwień, którą można pokochać na wszelakie sposoby jak nie milionowe.
Jeśli chodzi o czekoladę to daleko jej do mlecznej bardziej przypomina ta ciemną z nutką mleczka ale z pewnością wygląda słodko i zachęcająco i z tej dwójki to mój faworyt kolorystyczny zatem będę na niej pewnie częściej pracować i studiować omijanie skórek chociaż muszę przyznać iż konsystencja lakierów hybrydowych oluschakiss jest bardzo przyjemna ponieważ nakładając dwie cienkie warstwy nie ma możliwości zalania skórek chyba, że tak jak ja macie antytalent:P
Czerwień może się podobać i nie bo do jaskrawych nie należy ale do kolorów bardzo nasyconych już tak aczkolwiek nie jest to odcień czerwieni, któremu każdego przypadnie do gustu mi się podoba aczkolwiek moja koleżanka powiedziała, że czegoś jej brakuję....
Plus w czerwienie jest taki, że dając pierwszą warstwę już pięknie pokrywa paznokcia, a w brązowej hybrydzie tego nie ma i przy pierwszej warstwie mamy dużo prześwitów.
Pędzelek, który znajdziemy w hybrydzie jest idealny nie za cienki nie za gruby nie rozwarstwia się oraz nie zbiera dużej ilośc lakieru przez co nie tworzą się jakieś grudki, czy krople z kolorem na końcu pędzelka o ile delikatnie go wytrzemy o otwór szklanej buteleczki, a ta także ma przyzwoity rozmiar bo aż 8 ml, które starcza nam zapewne na długi czas o ile dany kolor nam się nie znudzi. Jeśli chodzi o zrobienie samego manicure jest on bardzo prosty i szybki w obsłudze...Wystarczy opiłować i odtłuścić paznokieć i po kolei każdą cienką warstwę z dwóch odpowiednio utwardzić w lampie i gotowe:)! Bez bazy i bez topu ponieważ paznokieć po dwóch warstwach sam delikatnie błyszczy i nie posiada lepkiej warstwy.
Jeśli chodzi o trwałość lakieru jest bardzo godna uwagi bo dwa tygodnie jak najbardziej wytrzymuję z tym, że już pod koniec tych kilku dni aż tak się on nie błyszczy jak na początku i z dnia na dzień staję się bardziej matowy aczkolwiek nie na tyle by myśleć, że mamy na paznokciach mat.
Ściąganie pozostałości jest bardzo proste. Wacik nasączony z acetonem przytrzymujemy na paznokciu nie całe 5 minut, które rozpuszczają lakier by móc resztę pozbyć się patyczkiem.
Cena takiej buteleczki to 26 zł sądzę iż nie wygórowana kwota tym bardziej iż nic więcej do tego nie potrzebujemy.
Znacie??
A być może chętnie poznacie/??
Dobry wpis :) Mam podobnie cenie szybkość, nie wiem co to odstęp. Poddałam się koleżanka mi robi paznokcie, mi się nie chce uczyć :)
OdpowiedzUsuńNie jestem fanka lakierów hybrydowych, ale faktycznie coś takiego to hit - szybko i ładnie :D
OdpowiedzUsuńCHętnie przyjrzałabym się bliżej ;-)
OdpowiedzUsuńO może wypróbuję, choć od pewnego czasu robię raz w miesiącu hybrydy w salonie kosmetycznym i mam spokój.
OdpowiedzUsuńJa jednak nie zdecydowałam się na hybrydy:)
OdpowiedzUsuń...ładna ta czerwień, klasyka:)
Usuńpiękna czerwień, jeszcze nie znam tej marki, ale chętnie poznam
Usuńpiękne pazurki, nie lubię długo zajmować się swoim manicure dlatego takie jednokrokowe produkty są dla mnie
OdpowiedzUsuńJak dwa tygodnie lakier się utrzymuje na paznokciach to dla mnie bomba. U mnie zwykle zaczyna odpadać następnego dnia.
OdpowiedzUsuńUwielbiam hybrydy więc szukam alternatyw na wydawanie pieniędzy u kosmetyczki, ciekawa opcja :)
OdpowiedzUsuńpomysłowe połączenie, bardzo mi się podobaja kolory.
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają <3
OdpowiedzUsuńładne kolory
OdpowiedzUsuńhttps://bit.ly/2NKOvKI
ciekawie! jednak ja jestem tradycjonalistką ;p
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Czerwień bardzo mi się podoba. Jest taka jesienna :)
OdpowiedzUsuńZnam te lakiery :)
OdpowiedzUsuńAle długie pazurki :) Niestety u mnie w pracy sprawdzają się krótkie paznokcie bo inaczej dziurawię rękawiczki xD Lakiery nie są dla nas bo nie malujemy paznokci niczym oprócz odżywki :)
OdpowiedzUsuńCzerwień jest piękna. Zakochałam się.
OdpowiedzUsuńA tych lakierów nie znałam - fajna ta czerwień:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
ekstra lakiery, gdzie TY wynajdujesz takie perełki? Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńmam te lakiery, są świetne bo nie dość, że manicure robi się szybko to jest jeszcze trwały. U mnie lakiery spokojnie wytrzymują tydzień i nadal nie są starte, w ogóle nie odpadają, a zmieniam je po prostu nudzą mi się o tygodniu :D Mam nadzieję, że będzie więcej kolorów, bo póki co kolorystyka jest mocno ograniczona :P
OdpowiedzUsuńJeśli faktycznie takie proste t coś idealnie dla mnie :) też jestem takie "upośledzone dziecko" jeśli chodzi o paznokcie :P chętnie wypróbuję, kolorki też wyglądają ślicznie ^^ Szybki, trwały no same plusy :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest świetny - i aż niesamowite, że został osiągnięty w takim krótkim czasie :)
OdpowiedzUsuńOoo nie znam tych lakierów 😛
OdpowiedzUsuńTa słodka czekolada to iście jesienny kolorek! Fajnie prezentuje się na pazurkach!
OdpowiedzUsuńCzerwień robi wrażenie. Kocham ten ponadczasowy kolor. Moda na kolory przemija a czerwień zawsze na topie
OdpowiedzUsuńCzerwień jest boska, pierwszy raz słyszę o tej marce ;)
OdpowiedzUsuńBez bazy? A nie zniszczy to paznokci?
OdpowiedzUsuńNie niszczy a i płytka ne jest odbarwiona
Usuństosuje od kilku miesięcy i rewelacja. A do tego zmieniam max po 10 dniach bo mi się nudzi kolor. I paznokietki zdrowe :-)
UsuńMuszę powiedzieć mojej Oli o nich. Bo ona zawsze używa bazy, topu, lampa . Moze jej się spodoba.
OdpowiedzUsuńLakiery hybrydowe bez bazy i topu? No nie słyszałam jeszcze. Super sprawa :)
OdpowiedzUsuńCoraz częściej możemy spotkać na rynku tego typu produkty - semilacowe lakiery 5w1 jeszcze bardziej je "wypromują" ;)
OdpowiedzUsuńProszę ile to nowości na rynku i to nawet bez bazy i topu. Myślę, że to super pomysł. ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie podoba mi się poziom krycia tego ciemniejszego lakieru :C Jestem przyzwyczajona do 100% przykrycia płytki paznokcia i jednolitego koloru. Widoczni te hybrydy nie są dla mnie. Fajnie jednak, że na rynek cały czas wprowadzane są nowości :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie się przymierzam do paznokci.
OdpowiedzUsuńJa niestety, z racji tego, że gram na instrumencie, paznokcie mam krótkie, ale kolory są niczego sobie! :)
OdpowiedzUsuńJasne kolorki z tej serii np. Golden Pig czy Soulmate fantastycznie wygladaja nawet na krótkich paznokciach :-)
UsuńStosuje te lakiery od kilku miesięcy i je uwielbiam !!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńBardzo ładne te kolory wyszły
OdpowiedzUsuńładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńna takie blogi wchodze z przyjemnością !
OdpowiedzUsuńNie kojarzę tej marki lakierów.
OdpowiedzUsuń