Cześć słońca! Jak tam wasze zdrowie? Ja aktualnie jestem na antybiotyku i do środy mam L4 więc nie pozostaje mi nic innego jak korzystać z wolnego czasu i odpoczywać co mnie niezmiernie bardzo cieszy bo mam czas aby co nie co popisać, czy być może i poczytać :*
Dzisiejszego dnia chciałabym wam przestawić wręcz, że doskonały krem do twarzy marki Cellabic, który polecę dosłownie każdemu! Przez pewien okres czasu w swym życiu strasznie męczyłam się z trądzikiem i jego zmianami, które pozostawił na mojej skórze i aż ubolewam nad tym, że te kilka lat temu nie miałam zielonego pojęcia o tym kremie do twarzy! Dlaczego? Doskonale sobie radzi ze zmianami trądzikowymi i nie tylko.
Krem na trądzik z kwasem laktobionowym Acne cream Cellabic znajdziemy w niepozornym białym opakowaniu o pojemności
50 ml, który posiada pompkę, a zatem dozowanie produktu jest bardzo higieniczne oraz oszczędne bo wiemy, że za dużo kremu nie zaaplikujemy na buzię, a przy okazji nie utlenia nam się krem do twarzy i jego dobroczynne właściwości są szczelnie zamknięte.
Szata graficzna na opakowaniu jest dość skromna ponieważ etykieta posiada dwa kolory, napisy informujące szczegółowo o produkcie i na tym się wszytko kończy jednakże trzeba zauważyć, że kolorystyka opakowania jak najbardziej kojarzy się z cerą trądzikową, czy też właśnie problematyczną.
Konsystencja kremu jest bardzo treściwa zresztą, gdy wrócicie do pierwszego zdjęcia to zauważycie ją na czaszce :P
Kolor kremu oczywiście, że jest biały i idealnie nadaje się rano pod makijaż ponieważ nie roluje się pod kremem BB, który stosuje, świetnie wchłania się w skórę nie tworząc efektu maski, czy też pozostawiając uczucie ściągania skóry. Myślę, że krem nawet postawia na skórze delikatny film ochronny, który pod opuszkami palca czuć.
Jeśli chodzi o zapach kremu to jest naprawdę mało wyczuwalny i ledwo pamiętliwy przez co śmiało można stwierdzić iż go nawet nie ma, a jak jest to taki typowo kremowy zapach, dzięki czemu mogą go stosować nie tylko Panie ale i Panowie.
Jeśli chodzi o wydajność to krem stosuje ponad miesiąc jak i nie dwa zawsze rano, a czasami i wieczorem przez co zmierza ku końcowi, a więc jak widzicie jest mega wydajny!
Krem w regularnej cenie kosztuje 119,00 zł, a więc jeśli podzielimy sobie ten koszt przez dwa, czy też przez 3 miesiące nie jest on też taki duży, a gdy dodamy do tego doskonałe działanie to tym bardziej.
Jak już wiecie trądzik jak i blizny po trądzikowe są już za mną ale są miesiące, gdy trądzik się odzywa, a szczególnie w tych miejscach, gdzie zawsze pojawiała się tam chrosta, czy zmiana ropna, a jak wiemy będą się one pojawiać aż wszystko co jest pod skórą nie wyjdzie:/ Dodatkowo odstawiłam tabletki hormonalne, a one także kobieta wiele dają jeżeli chodzi o problemy skórne.
Zatem, gdy tylko wokół ust i na licach zaczęły pojawiać się wypryski szybko zastosowałam krem i już po miesiącu mogłam cieszyć się ładną i zdrową skórą ponieważ zmiany się uspokoiły i tylko 2 czy też 3 porządniejsze bąble wyskoczyły przed okresem.
Oczywiście kilka zaskórniaków było jak i teraz jakieś pojedyncze są aczkolwiek Acne cream Cellabic również dał sobie świetnie radę z tymi zmianami skórnymi przez co moja cera nie wygląda źle bez makijażu, a nawet śmiało można powiedzieć, że dobrze. Moja skóra jest nie tylko wolna od wysypu ale także i matowa ale nie przesuszona bo krem nie tylko pozbawia nas uporczywego trądziku ale przy okazji nawilża naszą skórę, przyspiesza gojenie naskórka oraz zwęża pory. Dodatkowo krem działa kojąco i łagodząco, że nawet, gdy smarkam i mam zaczerwieniony nos to nic mnie nie szczypie po aplikacji kremu na skórę. Jak zapewnia nas producent krem, również działa obkurczając na naczynia przez co twarz nie jest czerwona i z tym się zgodzę ale na naczynka raczej chyba nie działa? Mam kilka na lewym licu i chętnie się dowiem co mi Cellabic zaproponuje przy tym problemie bo przy trądziku działa wysypie i sadze, że przy większym wysypie także da radę!
Zresztą zdradzę wam małą tajemnice.
Okazało się, że w mych kosmetycznych zapasach miałam dwie butelki tego wspaniałego kremu, a że mam znajomą ,która posiada prawdziwy mega straszny trądzik dałam jej jedną buteleczkę i stosuje już nie cały miesiąc. Jeśli ktoś będzie zainteresowany efektami na pewno dam znać.
Tego kwasu wczesniej nie znałam i nie miałam z nim do czynienia, ale generalnie bardzo cenię sobie obecność kwasów w kosmetykach.
OdpowiedzUsuńDługo, oj długo walczyłam z trądzikiem... Niestety miałam też na tyle wrażliwą skórę, że większość kremów, masek itd mnie podrażniała. Dziś jest już lepiej, bo się po prostu zestarzałam :P Przyszedł czas na zmarszczki :D
OdpowiedzUsuńO matko, mam nadzieję, że po tym kwasie z twarzy nie zostają same kości i ludzie nie wyglądają jak ta czacha :D
OdpowiedzUsuńHhaHahah nie nie
UsuńSzkoda że nie ma fotek przed i po kuracji. Ja już nie mam problemu z trądzikiem na szczęście.
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie mam problemu z trądzikiem, więc się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńNiedługo pewnie przyda mi się dla córki, która wchodzi w wiek nastoletni.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji go używać :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, ale nie jest on odpowiedni do mojej cery, z trądzikiem nie mam problemów :)
OdpowiedzUsuńMi przydałby się taki krem. Drugi rok walczę z tematem, a okres dojrzewania mam już bardzo dawno za sobą.
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie , przy okresie skóra szaleje a potem chodze jak mutant przez jakiś czas
OdpowiedzUsuńZnam ten krem. Cieszę się, że dał u Ciebie widoczne efekty :)
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie wypróbować
OdpowiedzUsuńProdukt na pewno przyda się osobom które zmagają się z trądzikiem, mnie ten problem nie dotyczy.
OdpowiedzUsuńCo za czacha....:)
OdpowiedzUsuńDobrze,że nie mam problemów z trądzikiem...
OdpowiedzUsuńJak na trądzik to musze wypróbować, bo mam wrażenie, ze mnie to w tym aspekcie już nic nie pomoże :(
OdpowiedzUsuńWypróbuj i koniecznie daj znać
UsuńBardzo często kosmetolog nakłada mi na moją wrażliwą twarz kwas laktobionowy, więc krem również mógłby się sprawdzić :D
OdpowiedzUsuńMyślę że jak najbardziej
UsuńNa szczęście nigdy nie miałam i jak dotąd nie mam trądziku :) Dlatego też nie muszę stosować kosmetyków na ten problem skórny :) Jeśli chodzi o krem to polecę go mojej koleżance, ona ma niestety kłopoty z trądzikiem i trudno jest jej go wyleczyć. Jestem pewna, że ten krem jej pomoże :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wydaje się fajny ^^ a czacha jest świetna
OdpowiedzUsuń