Zapach lawendy trzeba lubić lub być jej fanem ja nie należę do żadnych, a więc zapach mydełka całkowicie nie przypadł mi do gustu. Na moje szczęście zapach nie utrzymywał się na mojej skórze długo zatem mogłam o nim bezpiecznie zapomnieć.
Mydełko posiada ciekawy kolor jest fioletowo-szary, dodatkowo znajdziemy na nim wygrawerowany ładny listek i napis.
Mydło dostaniemy zafoliowane zatem bezpiecznie do nas dotrze z podróży. Na odwrocie folii mamy przyklejoną małą etykietkę z ubogimi informacjami.
Mydło bardzo dobrze się pieni pod wpływem wody tworząc przy tym delikatną i kremową pianę. Nie wysusza, nie podrażnia skóry, a wręcz odwrotnie bo sprawia, że jest gładka i miękka, a po umyciu się tym mydłem nie trzeba smarować się balsamem bo skóra nie odczuwa takiej potrzeby.
Mydło również jest dość wydajne. Zapłacimy za nie nie całe 10 zł i jak ta wersja zapachowa nie podeszła mi tak myślę, że na inne bym się skusiła jak np Mydło MELOS BIO z maślanką-podoba mi się ta maślana koncepcja ;D
Firma http://www.biobeauty.pl/ zajmuję się dystrybucją kosmetyków, które;
- w 100% naturalny zapach
- bez parabenów,
- bez glikolu,
- bez sztucznych barwników
- bez silikonu
- bez Phenoxyethanolu
- bez PEG i SLS
- bez składników GMO
- fizjologiczne pH
- hypoalergiczny
Oj nie jestem fanką lawendy :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam lawendę więc z przyjemnością się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńAle ładnie wygląda, zapach lawendy uwielbiamy!!
OdpowiedzUsuńuwielbiam LAWENDE!!!!!!!! ten zapach do mnei przemawia po prostu bym sie w tym myla dniami i nocami <3
OdpowiedzUsuńDługo nie używałam tego typy mydełek, te wygląda bardzo ładnie. Zapach lawendy podoba mi się jednak gdy towarzyszy mi on często boli mnie od niego głowa.
OdpowiedzUsuńLawenda kojarzy mi się głównie z odstraszaniem moli. :) Jakoś nie mogę się wyzbyć tego skojarzenia, więc tym razem jestem na nie.
OdpowiedzUsuńbardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńJa mam wersje rokitnikową i je lubię. Nic nie wysusza.
OdpowiedzUsuńjak przekonam się do kostek to czemu nie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie jest tak, że w jednym kosmetyku ją bardzo polubię a w innym mnie odpycha. Jak na swoje właściwości cena jest super :-)
OdpowiedzUsuńmi różnie lawendowe zapachy podchodzą, nie wiem od czego to zależy
OdpowiedzUsuńLubię takie mydełka :)
OdpowiedzUsuńciekawią mnie mydełka tej firmy :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za lawendą :P
OdpowiedzUsuńJa lubię zapach lawendy:)
OdpowiedzUsuńLubię takie mydełka i kocham zapach lawendy :)
OdpowiedzUsuńJa jestem po środku bo lawenda mi nie przeszkadza ale też nie powala. . :)
OdpowiedzUsuńJa jestem po środku bo lawenda mi nie przeszkadza ale też nie powala. . :)
OdpowiedzUsuńlubię lawendę :)
OdpowiedzUsuńGenialna notka! Nie jedna blogerka na pewno się na nich inspiruje :) Ja sama z dużą przyjemnością tutaj zaglądam :) I zdecydowanie czekam na więcej! Całusy
OdpowiedzUsuńhttp://nicoolblog.blogspot.com/
Ja nie jestem fanką lawendy, ale też nie przeszkadza mi jej zapach, więc może akurat polubiłabym się z tym mydełkiem :)
OdpowiedzUsuńfajne to mydełko. ja uwielbiam lawendę, więc to coś dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńZa lawendą nie przepadam ale inny wariant takiego mydełka chętnie bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńLubię lawendę, a skoro mydełko jest wydajne to muszę kupić :)
OdpowiedzUsuńmam jego braciszka z rokitnikiem, przez folię wyczuwam ładny zapach, ale jeszcze sobie leży i czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co lawendowe ;) myślę, że takie mydełko przypadłoby mi do gustu zwłaszcza, że ostatnio myję buzię właśnie mydełkami z olejkami. :)
OdpowiedzUsuńObserwuję, bo blog jest bardzo estetyczny i zawiera ciekawe treści :)
ciekawe to mydełko
OdpowiedzUsuńOj, ja też niestety nie jestem fanką lawendy... :)
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam lawendę ;d ! Kiedyś nawet stosowałam olejek na skórę : ) takie mydełko byłoby dla mnie idealne ;d
OdpowiedzUsuńAkurat nie przepadam za lawendą więc nie sięgnęłabym po tą kompozycję zapachową ;)
OdpowiedzUsuńLubie zapach lawendy wiec mogłoby ono mi przypaść do gustu.
OdpowiedzUsuń