Wody micelarne to dla mnie mała "świętość" która sprawia, że moja twarz jest, czysta, świeża i zadbana ale aby uzyskać te efekty potrzeba nam dobrej wody, a to nie zawsze jest takie proste:)
Przyznam się bez bicia, że nie myje twarzy codziennie wodą z kranu chyba, że zmywam maseczkę lub robię jakiś peeling, a więc góra 3 razy w tygodniu.
Wieczorem makijaż pozbywam się płynem/wodą micelarną, a rankiem dla odświeżenia skóry przemywam twarz lekko nasączonym wacikiem.
PROVÉGOL – WODA MICELARNA DO DEMAKIJAŻU idealnie sprawdza się porankiem do delikatnego odświeżenia skóry i przygotowaniem jej do kolejnych porannych zabiegów ponieważ nie pozostawia żadnej tłustej warstwy na skórze-filmu.
Do tego posiada bardzo delikatny i przyjemny zapach, który nie przeszkadza i nie kłoci się z stosowanym kremem, podkładem itp.
Jako woda do zmywania makijażu sprawdza się bardzo dobrze.
Bez problemu usuwa moje resztki kremu BB z twarzy, różu, czy pudru. Dobrze również usuwa cienie, z kredką, eyelinerem ,czy tuszem również dobrze sobie radzi aczkolwiek to zadanie chwilkę trwa szczególnie, gdy mamy złośliwy i mocny tusz na rzęsach.
Czy usuwa makijaż wodoodporny? Tego wam nie powiem bo przy stosowaniu tej wody żadnego takowego kosmetyku nie posiadałam.
Po dokładnym zmyciu makijażu warto twarz jeszcze raz przetrzeć płynem i wtedy nie ma najmniejszej potrzeby aby buzię umyć wodą, żelem, czy nawet przemyć tonikiem...
Konsystencja jak widać na zdjęciu jest wodnista i przezroczysta.
Woda jest bardzo delikatna, niepodrażania, nie przesusza oraz nie zatyka, a więc nie nadaję się tylko dla skóry suchej i wrażliwej ale także i dla mieszanej:)
Kosmetyk ten mogłam przetestować, dzięki spotkaniu blogerskiemu, a przybył on od http://www.bioprofil.pl/
Ja też rano zawsze przecieram czymś twarz.
OdpowiedzUsuńMam cerę mieszaną, więc ta woda micelarna powinna mi pomóc.
Jeszcze jej nie używałam, ale poszukam :)
OdpowiedzUsuńprzydałaby mi się :)
OdpowiedzUsuńU mnie czeka w kolejce :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam płyny micelarne! Praktycznie używam tylko ich do demakijażu i codziennego oczyszczania twarzy
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie używałam :)
OdpowiedzUsuńlubię go również
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawi mnie ta marka.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic tej marki:)
OdpowiedzUsuńJa już swojego ulubieńca w tej kategorii mam (Dermedic) ;)
OdpowiedzUsuńjak wykorzystam swoje dotychczasowe zapasy to chętnie wypróbuje tą wodę ;)
OdpowiedzUsuńU mnie także dzisiaj o nim :) Spodobał mi się :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście jednak wolę mleczka do demakijażu a woda micelarna raczej służy mi do tonizowania :) Akurat tej nie znam choć coś kojarzę ze do najtańszych nie należy :)
OdpowiedzUsuńHm.. zaciekawiłaś mnie, nie spotkałam wcześniej tego kosmetyku
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię wody micelarne, jestem bardzo ciekawa tej ;)
OdpowiedzUsuńJak radzi sobie z tuszami i linerami to jest u mnie na + :)
OdpowiedzUsuńTo bym mogła się na nią skusić.
OdpowiedzUsuńMoże wypróbuję :) ja teraz używam micel garniera :)
OdpowiedzUsuńJa na razie jestem wierna micelowi z biedronki ;)
OdpowiedzUsuńciekawa, przyzanm że widzę ją po raz pierwszy :)
OdpowiedzUsuńkusi mnie firma SVR jednak na tę chwilę jest za droga dla mojego portfela :(
OdpowiedzUsuńcałkiem ciekawa:)
OdpowiedzUsuńaż wstyd sie przyznać ale jeszcze nigdy nie stosowałam do demakijazu, czas wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa płynów micelarnych używam już od dłuższego czasu. Są na prawdę świetne :)
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie nie "przechlustać" twarzy wodą zwykłą z kranu rano i wieczorem. O nie! Znaczy płynu micelarnego też używam, ale wody zwykłej też muszę.
OdpowiedzUsuńja muszę umyć buzię wodą :D a co do płynów micelarnych to ja zawsze stosuje je do zmycia pierwszej warstwy,a później myje buzie olejkiem z BU,bo muszę być pewna,że oczyściłam twarz z całego makijażu
OdpowiedzUsuń