niedziela, 23 listopada 2014

Nawilżamy skórę przed zimą? 7 dniowe nawilżanie.


Nawilżanie skóry to podstawa. Nie ważne ile mamy lat i w jakim stanie aktualnie jest nasza cera ponieważ i osoby z głębokimi zmarszczkami jak i osoby z tłustą cerą powinny ją dobrze nawilżać. Dlaczego? Ponieważ brak nawilżenia może doprowadzić do różnych nieprzyjemnych zmian np trądzik. 
Wiele osób mówi nie nawilżaj, nie kremuj tylko wysuszaj skórę. Gdy skórze brak nawilżenia ta produkuję jeszcze więcej łoju aby się natłuścić i tak w kółko przez co trądzik ciężko zniwelować.  Ale to nie o tym dzisiaj.... 



NA spotkaniu blogerskim dostałam bardzo ciekawy zestaw od  http://www.jda.com.pl/, który właśnie służy do głębokiego nawilżenia skóry i przygotowaniem jej do zimy. Jak dla mnie to hmm trochę bezsensu bo myślę, że skórę trzeba cały rok nawilżać, a nie tylko w pewnych okresach (moje zdanie). 


Pierwsze co rzuciło mi się w oczy po otwarciu kartonowego pudełka to śliczne małe, szklane ampułki,
 które szkoda  mi było  zacząć używać ponieważ bardzo ładnie się prezentowały. 

Serum ,które znajdowało się w ampułkach posiadło rożne kolory, które zapewne swą barwę zawdzięczały składnikom, które zawierały jak i zapachy. 

Każda ampułka pachniała inaczej i wszystkie wspominam dobrze, aczkolwiek ampułka z dnia 5 jak dla mnie śmierdziała. 



Wszystkie ampułki bardzo szybko się wchłaniały  w skórę nie pozostawiający przy tym tłustego filmu.  Każda ampułka na upartego wystarczyła by na dwa dni w tym, że za drugim razem wystarczyła by tylko na twarz i o szyi i dekolcie można by było zapomnieć. 
Do ampułek dodano krem, który swobodnie można było stosować przez cały tydzień zarówno rano jak i wieczorem. 

Konsystencja kremu była lekka również szybko wchłaniała się w skórę bez pozostawienia filmu. 

Po tej 7 dniowej kuracji jak najbardziej można było zauważyć lepsze nawilżenie skóry aczkolwiek jak twarz zawsze kremuję tak o szyi i dekolcie często mi się zapomina szczególnie rano toteż największy efekt właśnie zauważyłam tam. 

24 komentarze:

  1. Całkiem fajna kuracja nawilżająca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna szybka kuracja. Interesująca ciekawostka do wypróbowania. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie zgadzam się z tobą w 100% nie ma reguły czy ktoś młody czy też stary . Kuracja dośc interesująca, fajne ampułki : )

    Chciałam cię zaprosić na mojego nowego bloga : http://spelniaj-twoje-marzenia.blogspot.com/ . Jeżeli mnie nie pamiętasz byłam stąd : http://spelniaj-swoje-marzenia.blogspot.com/ : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Ważne że się sprawdziły i zadziałały :)

    OdpowiedzUsuń
  5. oo naprawdę bardzo ciekawy zestaw ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie używałam, ale niedługo spróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja czekam z tą kuracją gdzieś na połowę grudnia :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Obecnie nic ze skórą nie robię, bo choroba dopadła i nic się nie chce..

    OdpowiedzUsuń
  9. o coś dla mnie bo zaraz sobie chyba ściągnę skórę jak wąż..

    OdpowiedzUsuń
  10. fajna taka kuracja i widzę, że mocno producent pomyślał o urozmaiceniu, ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przydałoby się wypróbować :)
    http://juicy-raspberry.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajna kuracja. , sama chętnie bym wyprobowala;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rzeczywiście ładnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Moja mama bardzo polubiła tą kurację :)

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo mnie zaciekawił ten produkt ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. ogólnie ich filmy różnią się bardziej od kina amerykańskiego/europejskiego, do którego byłam zawsze przyzwyczajona. Obejrzałam the tale of two sisters, a potem amerykański remake tego, nieproszeni goście i już od pierwsza scena: całowanie się i tekst że chłopak ma prezerwatywę. Aha. Spoko. Pod tym względem, chyba wolę azjatyckie kino. Choć nie powiem, w azjatyckim kinie też się takie sceny zdarzają, jednak nie tak często.
    W azjatyckim kinie chyba bardziej stawiają na uczucia/przeżycia bohaterów, wiesz, chcą pokazać jak bardzo to wszystko jest tragiczne i samo w sobie jest straszne.
    Muszę kiedyś obejrzeć Klątwa Ju-on, to podobno jest straaaaasznie straszne ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Taka kuracja bardzo by mi się przydała, bo mam teraz okropnie przesuszoną skórę.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli mnie odwiedzasz bądź pewny/a, że i ja to zrobię:*

Pamiętaj jednak o tym, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować i usnąć. Celem ich zbierania jest zapobieganie spamu.