Zapewne nie jedna z was zna, a nawet stosowała balsamy wyszczuplające od firmy eveline- ja również miałam ich kilka i jak zawsze byłam z nich zadowolona to z tego już nie za bardzo. Spokojnie mogę stwierdzić ,że to ten jeden z gorszych...
Tu nawet nie chodzi o to uczucie mroźnego chłodu na ciele po zastosowaniu balsamu (nie cierpię tego zimna), ani o te całe drobinki, które dla mnie są bezsensu jeśli balsam stosujemy tylko na noc do 'łóżka". W dzień to co innego bo poświecić się możemy, a balsam faktycznie iskrzy się na skórze.
Konsystencja także nie jest zła bo dosyć szybko się wchłania w skórę, nie pozostawia maz, ani tłustych plam, czy filtru.
Cena również nie jest wysoka jeśli chodzi o kosmetyk tego typu.
Opakowanie także jest wygodne w stosowaniu, a szata graficzna normalna;) .
Chodzi o to, że balsam po prostu nie spełnia tego co powinien tzn. nie wyszczupla sylwetki, nie pozbywa się cellulitu, a nawet nie ujędrnia i minimalnie nawilża.
Ogółem balsam nie przypadł mi do gustu.
Kosmetyk przetestowałam, dzięki http://udziewczyn.pl/
Miałyście go?
Być może tylko ja uważam, że jest nie fajny?
Ja chyba nie za bardzo wierzę w takiego typu kosmetyki. Raz miałam coś z soraya, ale bardziej to kupiłam nie dlatego, że chciałam aby mnie wyszczupliło, tylko dlatego, że podobał mi się zapach i opakowanie.
OdpowiedzUsuńNie używam takich produktów,wolę masaż bańkami chińskimi i oliwką :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie czytałam o tym. OMO... Niech ten 2014 dla kpopu się już skończy, i niech 2015 będzie lepszy. Stanowczo w złym roku dołączyłam do kpopowej rodziny... Ale nie żałuję.
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś ale szału u mnie nie było mnie:(. Szkoda.
OdpowiedzUsuńNie stosuję takich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńNie wierzę juz w takie kosmetyki. Troszkę rozsmieszylo mnie to 4D, miałam zdaje się 3D. Może 10D Będzie przynosił obiecane efekty... ;)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad nim ostatnio, ale mam teraz z Bielendy.
OdpowiedzUsuńa miałam na niego ochotę... dobrze, że nie zakupiłam!
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś bardzo podobny :)
OdpowiedzUsuńJak chłodzi i ma drobinki to w ostateczności można by go latem na nogi stosować. Szkoda, że się nie sprawdził, oczekiwałabym, że chociaż będzie lepiej nawilżał:(
OdpowiedzUsuńOj i ja miałąm kilka innych i byłam z nich zadowolona , dobrze, że nie tarfiłam na ten :)
OdpowiedzUsuńnie miałam na szczęście :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale jestem ciekawa.
OdpowiedzUsuńtego nie miałam, ale lubie linie Eveline
OdpowiedzUsuńPolecam jednak peeling z tej serii - on faktycznie zmniejszył cellulit, przynajmniej u mnie!
OdpowiedzUsuńnie miałam niczego chyba z tej marki
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie lubię takich produktów, które dają efekt zimna i ciepła.
OdpowiedzUsuńNie używam takich kremów, ale jak zacznę to ten będę omijać :)
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że tak kiepsko wypada, nie próbowałam go, ale raczej nie kusi mnie po tej recenzji :)
OdpowiedzUsuńchoć byłoby co u mnie wyszczuplić, nie wierzę w takie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńNo niestety, ale produkty 3D i 4D jakoś mnie za bardzo nie przekonują.
OdpowiedzUsuńTaki troszkę bubelek z tego co widzę :D
OdpowiedzUsuń