Wiele mówi
się o chorobach zawodowych, gdzie to z różnych przyczyn każdy człowiek
wykonujący dany zawód może mieć w przyszłości przez niego większe problemy np.
spowodowane z siedzącym trybem życia, gdzie to kręgosłup człowieka jest
narażony na nie odpowiednie pozycję dla niego.
Jednakże moim skromnym zdaniem nie tylko praca siedząca, czy w miejscu
zakurzonym i pełnym sadzy jak u górników naraża nasze zdrowie na szwank. W tych
czasach śmiało stwierdzam, że żylaki to choroba na czasie i większość z nas
posiada żylaki na nogach. Skąd się one biorą jak sobie z nimi radzić? Metod jak
i opinii na ten temat jest wiele szkoda tylko, że tak mało dostępne
informacyjnie dla każdego z nas bo czasami tylko u lekarza dostaniemy jakąś
ulotkę ewentualnie zobaczymy spot telewizyjny reklamujący jakieś tabletki,
które mają zdziałać cuda.
Czy ja wogóle jestem narażona na żylaki nóg?
Tak jeśli:
-masz
siedzący tryb życia może to być praca lub po prostu Twoje lenistwo
-masz prace
stojącą, a zatem stoisz przez 8 godzin w pracy i czasami tylko obciążasz raz
jedną, a raz druga nogę na zmianę aby jedna kończyna mogła w tym czasie sobie
odpocząć.
Podsumowując: żylaki tworzą się w niewydolnych żyłach, a
zatem wtedy, gdy krew nie ma swobodnego przepływu w kierunku serca, a zatem wtedy
tworzą się zatory utrudniające krwi przedostanie się w inne miejsce po czym na
skórze widoczne są niebieskie wypukłe zmiany. Dlaczego żyły są widoczne na
naszej pięknej skórze? Przez ciśnienie, które od środka napiera na nasze biedne
żyły, a zatem inaczej mówiąc one po prostu puchną.
Sposoby na
żylaki?
Ruch i
jeszcze raz ruch!
Każdy Ci
powie weź się za sport aby rozruszać swe kończyny ale wiecie co?
To za mało
co z tego, że zapiszesz się na odpowiednie ćwiczenia? Jak i tak widocznych
stanów one nie cofną mogą tylko wspomóc inne żyły i zabezpieczyć je przed
rozwinięciem choroby bo myślę, że ten stan można nazwać chorobą, a nie tylko
defektem kosmetycznym.
Jeśli nie
ćwiczenia to co?
Wszystko to
razem działa z tym, że może to być za mało…
Czasami
żylaki są rozwinięte w znaczącym stopniu zaawansowania, gdzie to nawet mogą
zagrażać życiu człowieka tworząc np. zakrzepy krwi.
Na szczęście
mamy wiele sposobów na to aby leczyć żylaki kończyn dolnych.
Słyszałyście
o laserowym usuwaniu żylaków?
Aktualnie
lasery to HIT w kosmetyce bo nie tylko usuwają niechciane owłosione, czy blizny
po trądziku ale i potrafią zamknąć pęknięte naczynka ale i uszczelnić oraz je
wzmocnić.
Oprócz
laserowego usuwania żylaków kończyn dolnych możemy również skorzystać z innych
zabiegów medycznych takich jak metoda elektroobliteracji, która polega na
bezpośrednim wstrzyknięciu do żylaka środka farmakologicznego. Znacie miniflebektomie? To zabieg
chirurgiczny polegający na usuwaniu niewydolnych żył po przez mikronacięcia-brzmi
strasznie, prawda? Ponoć nie jest to zabieg bardzo bolesny. Zostają także fale radiowe, a zatem dla mniej
odważnych idealne rozwiązanie jeśli ktoś boi się nacięć, czy pełnego zabiegu
operacyjnego ,który można wykonać w odpowiedniej klinice.
W naszej rodzinie jest ta przypadłość, niestety ,dziedziczna-ile byśmy nie chodziły i tak się pojawiają :-/ Jeśli będę się musiała kiedyś zdecydować na jakiś zabieg-muszę mieć gwarancję że nie będzie bolało;-)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie mam, jednak u mnie w rodzinie to duży problem. Jedna ciocia miała operacje właśnie na żylaki, inna walczy z nimi od zawsze.
OdpowiedzUsuńSłyszałam, ale na szczęście jeszcze nie potrzebuję.
OdpowiedzUsuńObawiam się, że mnie to niestety czeka, ale staram się póki co dbać o nogi najlepiej, jak ptrafię
OdpowiedzUsuńMyślę, że kiedyś skorzystam z takiego laserowego usuwania żylaków :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam takich problemów. Mam nadzieję, że nie będę miała. O laserowym usuwaniu żylaków jeszcze nie słyszałam. Pozdrowionka cieplutkie :)
OdpowiedzUsuńW jednej pracy stałam po 12 godzin, tak jak napisałam ciężar przenosiłam z jednej nogi na drugą - i dorobiłam się lekkich żylaków, naczynek. Jak zmieniłam pracę, w której non stop chodzę praktycznie to jest lepiej - wczoraj zauważyłam że jeden żylak mi się zmniejszył - nie wiem czy to możliwe ale na to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńtak jak napisałaś*
OdpowiedzUsuńZgadzam się że żylaki to choroba na czasie, czasami dziedziczne, a czasami spowodowana właśnie jak piszez praca kobiety po ciąży równiez mają z nimi problemy.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i przydatny post.
Buziaki.
U mnie w rodzinie występują, więc temat mi znany, choć mnie nie dotyczy :)
OdpowiedzUsuńmój ojciec miał już 3 operacje na żylaki w przeciągu kilku lat, ja jestem genetycznie obciążona :/
OdpowiedzUsuńJa niestety mam genetyczne predyspozycje do żylaków ;/
OdpowiedzUsuńMam nadzieje że ja nie będe miała żylaków. Bardzo ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńZapraszam-Mój blog
Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)
Nie słyszałam jeszcze o laserze :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że zupełnie nie mamy tego problemu i genetycznie raczej nie mamy predyspozycji :)
OdpowiedzUsuńmoja mama miała problem z żylakami
OdpowiedzUsuńMoja mama miała je usuwane.
OdpowiedzUsuńMoja mama gdy dowiedziała się, że ma żylaki postanowiła, że uda się do gabinetu medycyny naturalnej na leczenie pijawkami. Jest to coraz bardziej popularna metoda leczenia tej przypadłości.
OdpowiedzUsuń.
OdpowiedzUsuńnie wiem czy medycyna naturalna na wiele się tu zda, ja raczej radziłabym odwiedzić lekarza https://scanmed.pl/specjalizacje/chirurgia-naczyniowa , bo nie wiadomo czy stan żyły się jeszcze nie pogorszy, a to jest bardzo niebezpieczne dla życia
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis. Faktycznie żylaki to problem z jakim zmaga się wiele osób. Coraz częściej są to osoby młode... Nie ma się jednak co dziwić – powszechnie zaobserwować można siedzący tryb życia i brak aktywności fizycznej. Z tego co czytałam bardzo skuteczną metodą leczenia żylaków jest stosowanie kontrolowanego ucisku. Nabyć można, po konsultacji ze specjalistą, odpowiednio dobrane podkolanówki, pończochy czy rajstopy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŻylaki nóg i ich leczenie to do najłatwiejszych nie należy, warto więc wybierać dobrych specjalistów w tej dziedzinie medycyny. Ja korzystałem z klinki https://rad.med.pl/ i jestem zadowolony z jakości obsługi oraz fachowości personelu.
OdpowiedzUsuńNajgorzej jak żylaki dopadną kobietę w ciąży. Trzeba wtedy mocno uważać na stosowanie czegokolwiek inwazyjnego żeby przypadkiem nie zaszkodzić dziecku. Fajnym rozwiązaniem wydaje się być bielizna specjalistyczna, czyli np. podkolanówki uciskowe.
OdpowiedzUsuńInteresujący artykuł o żylakach i sposobach ich leczenia. Ważne, aby zadbać o zdrowie nóg!
OdpowiedzUsuń