Myślę, że nie jestem jedna, która nie przepada za zapachem piwa i gdy tylko na imprezie, czy na mieście komuś się stuknie butelka jeszcze przez długi czas czuć ten smród.....Dostając w swe łapki piwne mydło nie byłam przekonana do jego zapachu:) Na szczęście nie czuć w nim piwa jako takiego ale sam zapach również nie należy do najprzyjemniejszych jednakże jest on na tyle ulotny, że da się go przeboleć:)
Kolor mamy jak najbardziej piwny. Jeśli zaś chodzi o konsystencję nie jest ona wodnista, a bardzo gęsta i masna przez co na początku było trudno wydostać ją przez pompkę trzeba było kilka razy ją po naciskać.
Mydełko ładnie się pieni oraz dobrze rozprowadza po ciele bo nie trzeba myć nim tylko dłoni.
Mydło łagodnie myję ciało, dłonie (do twarzy nie stosowałam) nie wysusza skóry i nie podrażnia. Nie nawilża ciała dogłębnie ale na pewno sprawia, że po umyciu jest one gładkie i nie trzeba stosować balsamu za każdym razem.
Opakowanie wygodne w użytkowaniu.
Jeśli chodzi o piwne kosmetyki to marzy mi się wypróbowanie szamponu i odżywki do włosów (ponoć ciemne włosy to lubią) oraz zaintrygował mnie peeling w ofercie sklepu.
Miałyście?
Lubicie?
Ja wspominacie takie piwko:D??
miałam żel i bardzo polubiłam:)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam :)
OdpowiedzUsuńmarzenie! muszę zdobyć jakiś kosmetyk z tej serii, bo zapach piwa w przeciwieństwie do większości uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Oj nie miałam takich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńHmmm piwne mydło? Ciekawe! Ja w sumie lubię piwko :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o takim słyszę <3 ale kocham zapach piwka <3
OdpowiedzUsuńmi raczej by zapach nie pod pasował, nie lubię piwa.
OdpowiedzUsuńWow, nie słyszałam o piwnych kosmetykach, ale z chęcią wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńpierwsze słyszę o piwnych kosmetykach, ale mój mężczyzna zagląda mi przez ramię i jest bardzo zainteresowany haha pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńPiwne kosmetyki brzmią kusząco
OdpowiedzUsuńNie lubię zapachu piwa, wiec na produkt do ciała bym się nie zdecydowała, ale do włosów już tak, dla nich się mogę poświęcić, bo też zawsze słyszałam, że piwo ponoć świetnie na nie działa :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie słyszałam o tego typu produktach :)
OdpowiedzUsuńMoje mydełko czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńSkończyło mi się już dawno temu :(
OdpowiedzUsuńmydełko polubiłam
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tym mydle i chętnie wypróbowałabym je ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam i nigdy nie słyszałam o takim mydle więc strasznie mnie zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDobrze, że zapach jest ulotny, ponieważ ja również nie lubię zapachu piwa.
OdpowiedzUsuńwow, chciałabym wypróbować to mydło :)
OdpowiedzUsuńCiekawe mydło :)
OdpowiedzUsuńhaha tego nie znałam ;d
OdpowiedzUsuńoj nie lubię zapachu piwa
OdpowiedzUsuńU mnie 3 razy nie :D Zapach kompletnie nie mój, a do tego ręce mi tak przesusza, że po jego użyciu nie mogę wszystkich palców wyprostować bo skóra jest tak napięta xD No i ta cena... :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chciałaby przetestować. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**