Naturalny oliwkowy, odżywczy krem pod oczy i na powieki. Tak wiele za nie wiele ;)

Będąc nastolatką stosowałam wam dobrze  znany wszystkim oliwkowy krem do twarzy marki ziaja, który znajdziemy w zielonym słoiczku:) Ostatnio zakupiłam cały oliwkowy zestaw i niestety krem na dzień mnie zatkał:( Więc z pewnością po niego więcej nie sięgnę jak i inne produkty z tej serii bo okazały się dość kiepskie aczkolwiek z kremem pod oczy sprawa ma się całkiem inaczej.

Często wam wspominam, że moje czoło jak i skóra pod oczami lubią się przesuszać i to bardzo często i gęsto, a zatem potrzebuje środków/kosmetyków naprawdę silnie nawilżających aby z powodu przesuszenia się  twarzy nie pojawiły się  nie potrzebne zmarszczki, a szczególnie te pod oczami! 

I tak o dziwo, gdy do kosza wyrzucałam oliwkowy krem do twarzy ziaja jak i płyn micelarny itd odkryłam małą perełkę wśród tego zestawu co mnie bardzo ale to bardzo zaskoczyło:) 

W niepozornym białym kartonie, na którym znajdziemy szereg zielonych informacji w języku polskim na temat konkretnego produktu, a w tym przypadku kremu pod oczy znajdziemy mały skarb. Otworzywszy karton naszym oczom ukazuje się mała tubka z dzióbkiem, która za dnia jak i w nocy pozwala na swobodne wyciśniecie delikatnego, białego kremu, który świetnie i sprawnie wchłania się skórę po oczami przynosząc im ulgę i nawilżenie. 

Mając 23 lata nie zmagam się ze zmarszczkami ale z miejscowym przesuszeniem skóry i owszem, a zatem jeśli i Ty zmagasz się z takim problemem to z pewnością oliwkowy krem z ziaji Ci na ten problem zaradzi:)! Skóra już po kilku dniach odzyskuję wigor, elastyczność, a przede wszystkim skóra jest wygładzona i świetnie nawilżona ,a tego przecież od kremu oczekujemy ;) 

Podsumowując: taką oliwkę to ja lubię ;P)