wtorek, 26 czerwca 2018

Intensywne Serum do Regeneracji Rzęs. Stymuluje wzrost rzęs i zwiększa ich gęstość.- Bioteq



Każda z nas marzy o pięknych rzęsach, które okalają nasze oko i przykuwają spojrzenia nie tylko męskie ale niestety matka natura  czasami nam ich pożałuję dlatego to szukamy  rozwiązań, które ułatwią nam podkreślanie oczu, a więc nie inwestujemy tylko w tusze ale i odżywki, czy sera do rzęs, które mają wzmocnić nasze rzęsy jak i sprawić iż urosną i będą długie aż do nieba. 
Musze przyznać iż na swoje rzęsy nigdy nie mogłam narzekać ponieważ są bardzo długie ale, że mam głęboko osadzone oko nie widać tego gołym okiem tak od razu aczkolwiek nie raz na zdjęciach byłam w szoku patrząc na swe rzęsy jak i u kosmetyczki, która doklejała mi sztuczne rzesy i nie mogła uwierzyć, że 13, czy 12 czasem są tak długie jak moje własne:) Jedynie do czego mogłam się przyczepić to do gęstości i ich grubości....


Przez pół roku nosiłam  doklejane rzęsy metodą 1:1 i zauważyłam iż moje naturalne rzęsy nie co osłabły aczkolwiek nie wypadały garściami ale było widać, że są osłabione i potrzebują regeneracji; na moje szczęście udało mi się odkryć nowe serum do rzęs Bioteq, które intensywnie zregenerowało i odbudowało moje rzęsy (odbudowało??? trochę śmiesznie brzmi ale tak wzmocniło je). 


Intensywne Serum do Regeneracji Rzęs Bioteq znajduje się w tak zwanej małej mascarze ponieważ nakładamy je bezpośrednio na rzęsy tak jakbyśmy je malowały tuszem. Szczoteczka jest bardzo prosta i ma gęste włosie bardzo dobrze maluje i dochodzi nawet do tych najkrótszych rzęs górnych, czy też dolnych. 

Oczywiście naszą małą odżywczą mascarę znajdziemy w kartonowym opakowaniu, którego szata graficzna jest bardzo prosta i czytelna taka apteczna. 


Serum nakładam zawsze wieczorem po demakijażu aczkolwiek zdarza mi się to robić i rano jeśli maluje się nie co później. 
Serum ma bardzo delikatny zapach bardzo naturalny nie podrażnia i nie uczula ocząt, a więc sądzę iż każda z was może go bez problemu wypróbować tym bardziej, że cena nie jest duża jak na serum do rzęs i dodatkowo mamy przyjemny skład. 


Serum do rzęs bioteq stosuje już drugi miesiąc i nie będę wam tutaj ściemniać iż mam rzęsy dłuższe dwa razy:) 

Tak naprawdę jeśli chodzi o przedłużenie rzęs i sprawienie aby były nieco dłuższe niż zawsze sprawdza się dość słabo tzn rzęsy są minimalnie dłuższe niż były ale to naprawdę znikome wydłużenie, które nie rzuca się w oczy jak po innych odżywkach do rzęs aczkolwiek tutaj mamy inne plusy, które sprawiają iż serum do rzęs bioteq jest godne naszej uwagi. 

Po pierwsze nigdy nie miałam tak grubych rzęs jak teraz!!!  Moje rzęsy są zdecydowanie pogrubione, a więc i bardziej widoczne ponieważ przy swojej długości nie były dobrze zarysowane jak były cienkie i liche, a teraz są mega grube i wzmocnione. Do tego zregenerowane i nie ma żadnego śladu stosowania i doklejania sztucznych rzęs, które nie co osłabiły me  naturalne rzęsy.

Zdziwił mnie jednak fakt iż przez pierwszy miesiąc kilka moich rzęsy wypadło by na ich miejsce pojawiło się dużo nowych pogrubionych i wzmocnionych rzęs, które siedzą dobrze zakorzenione i nie chcą odpaść, a jak wiemy wypadanie rzęs jest naturalne aczkolwiek zauważyłam przez pierwsze aplikację, że dość tych starych wypadło. Pisze o tym abyście kochane nie zaczęły panikować, gdy okaże się, że wam rzęsy lecą bo to normalne i nie duża ilość bo żadnych ubytków na oku nie mam. 

Aktualnie rzęsy mi nie wypadają, a zatem mogę cieszyć się grubymi i wzmocnionymi nowymi rzęsami, które lepiej się maluje tuszem. 



Widziałam iż jest jeszcze jedna wersja serum do rzęs i jestem ciekawa jego działania. 

Czy polecam??

Jak najbardziej ponieważ regeneracja i pogrubienie rzęs są bardzo widoczne i satysfakcjonujące za niecałe 24 zł ;) 

44 komentarze:

  1. Świetne działanie za taką cenę? Super!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znałam go wcześniej, ale naprawdę ciekawie się zapowiada i cena dobra. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To coś dla mnie :) dzięki za wpis ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niedawno i ja rozpoczęłam przygodę z produktami tej marki - póki co - jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzęsy mam bardzo gęste, jednak ich długość pozostawia wiele do życzenia. Ciekawa jestem, czy ten produkt spełniłby moje oczekiwania :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozważam zakup jak skonczy mi się ta co mam. Mam nadzieję, że będzie sie i u mnie sprawdzać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie bym wypróbowała i zobaczyła jak na mnie podziała.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastic post!

    Kisses ...

    Dilek .

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo by mi się przydało takie serum! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mam słabe rzęsy i szukałam takiego specyfiku :) Dzięki, na pewno kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie wiemy jak to się ma do tej odżywki ale ostatnio coś często do nas dochodzą słuchy, że w odżywkach na prost rzęs znajduje się składnik, który powoduje zaburzenia wzroku ;) Nie pamiętamy jak się nazywa ten składnik ale być może jego tu nie ma ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam tego serum, aczkolwiek ostatnio kupiłam balsam do ust tej marki. Niestety totalnie nie przypadło mi do gustu, więc sama nie wiem czy chciałabbym wypróbować to serum. Przeraża mnie trochę to wypadanie rzęs, chociaż może kiedyś dam szansę temu serum - sama jeszcze nie wiem :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mialam juz kilka roznych produktow regenerujacych rzesy ale ten widze pierwszy raz ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja miałam piękne, długie i gęste rzęsy tylko wtedy gdy stosowałam sera na ich stymulację. tego produktu jeszcze nie miałam , moja ulubiona odżywka to floslek

    OdpowiedzUsuń
  15. Cóż cena około 24 zł za 10 ml nie jest może ceną z kosmosu (chociaż mogła by być niższa), ale jeżeli ten produkt daje takie widoczne efekty w postaci mocnych, pogrubionych i zregenerowanych rzęs, to naprawdę warto zainwestować i wypróbować :) Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Póki co jestem zadowolona ze swojego serum, dzięi któremu odzyskałam swoje rzęsy po przypaleniu ich w czasie dokładania do pieca CO, ale może w przyszłości się skuszę?

    OdpowiedzUsuń
  17. Nigdy nie stosowałm serum do rzęs,więc chyba najwyższy czas spróbować i mi ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja mam dość marne rzęsy, więc dobre serum by mi się przydało.

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie najlepiej spisało się Revitalash.

    OdpowiedzUsuń
  20. ja mam z natury słabe i krótkie rzęsy więc wspomagam się kosmetykami stymulującymi ich wzrost. Miałam to serum i byłam bardzo zadowolona, bo włoski były mega długie, potem stosowałam jeszcze naturalne, olejkowe serum innej marki, które fajnie podtrzymało mi efekt. Cieszę się, że również u Ciebie ten kosmetyk się spisał.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie widziałam jeszcze nigdzie tego serum. Ostatnio brakuje mi systematyczności przy używaniu takich produktów.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam produktu, ale takie pogrubienie by mi się przydało :P

    OdpowiedzUsuń
  23. Chyba słyszałam o tym produkcie pozytywne opinie. Szkoda, że nie zrobiłaś zdjęć porównawczych.

    OdpowiedzUsuń
  24. Trochę boję się o moje wrażliwe oczy. Nie podrażnia?

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja też go nigdzie nie widziałam ;) Ale ogólnie wolę sera działające u źródła czyli w cebulkach.

    OdpowiedzUsuń
  26. Używałam kilka serum do regeneracji rzęs i zazwyczaj jakieś tam efekty były. Nie robiły wow, ale mimo wszystko było coś widać. I przede wszystkim nie podrażniały oczu. Jednak od pewnego czasu to troszkę zaniedbałam ;p i w sumie dobrze,że trafiłam do Ciebie, bo mi przypomniałaś o tym :D Buziole!

    OdpowiedzUsuń
  27. Przydałoby mi się takie pogrubienie rzęs :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Nieznam tego preparatu, nawet nie wiedziałam że taki istnieje :) Ja od wielu wielu miesięcy a nawet w sumie już teraz lat używam Revitalash. Przyznam, że kiedy próbowałam innych odżywek efekty nigdy nie były, aż tak spektakularne jak po Revita. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Niestety, ale mam problem z wypadającymi rzęsami. Są słabe i cienkie, a ja czasami nie wiem już co zrobić, aby wyglądały pięknie i zdrowo. Ostatnio trochę pomogło mi Regenerum, ale ten produkt wydaje się być jeszcze lepszy. Przy makijażu długie rzęsy są bardzo istotne.

    OdpowiedzUsuń
  30. Jestem w trakcie uzywania tego serum

    OdpowiedzUsuń
  31. Pewnie za jakiś czas go wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  32. dostawałam sporo propozycji współpracy jeśli chodzi o takie specyfiki, ale odmówiłam każdemu. RAZ spróbowałam i rzęsy mi się sypały jakby za darmo były. od tamtego czasu ani razu nie sięgnęłam po serum na wzrost , bo u mnie niestety więcej szkody to narobiło niż pożytku. oczywiście wiem, że nie każda firma produkuje bubel, ale nie chce się o tym przekonać i testować każde po kolei.

    OdpowiedzUsuń
  33. Cena nie jest wygórowana, więc chyba wypróbuje chociażby ze względu na regeneracje rzęs.

    OdpowiedzUsuń
  34. Dobra cena, moze i ja bym sprobowala, bo po ciazy nie tylko wlosy, ale i rzesy sie oslabily

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja używałam 4long lashes i byłam zadowolona mimo wielu negatywnych komentarzy w internecie. Tego serum co Ty używałaś niestety nie znam. Ciekawie rozwiązali formułę nakładania, większość tego typu kosmetyków nakłada się na linię rzęs pędzelkiem podobnym do eyelinera, a tutaj jest to szczotka jak przy tuszu. Zdecydowanie bardziej wolę szczotki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  36. Miałam to serum i powiem, że nie widziałam zbytnio efektów, ale pewnie temu, że mam swoje rzesy nturalnie długie, pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  37. Dla mnie te wasze wynalazki to czarna magia ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Oj ja nie przepadam za takimi produktami , kiedyś jedną z takich odżywek zniszczyłam sobie rzęsy, zaczeły po prostu wypadać :(

    OdpowiedzUsuń
  39. Osobiście jestem posiadaczką dosyć lichych rzęs. Chociaż z drugiej strony może nie są szczególnie cienkie czy rzadkie, ale za to krótkie i nie wywijają się do góry, więc zalotka to u mnie podstawa przed nałożeniem tuszu. Chyba zainteresuje się tą odżywką, być może u mnie lepiej wpłynie na długość :)

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
  40. Zachecilas mnie, bo też mam wymęczona rzęsy przez doklejanie.

    OdpowiedzUsuń
  41. Używałam różnych odżywek do rzęs, ale tej jeszcze nie. Chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli mnie odwiedzasz bądź pewny/a, że i ja to zrobię:*

Pamiętaj jednak o tym, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować i usnąć. Celem ich zbierania jest zapobieganie spamu.