czwartek, 9 lutego 2017

Mni krem do dłoni od tołpy



Pamiętam jak na blogsferze wiele dziewcząt zachwycało się marką tołpa i nie raz marzyłam tylko o tym aby móc się nacieszyć tymi kosmetykami i samemu przetestować ich tysiące:) Niestety, gdy już spotkałam się z ta marką stwierdziłam ,że ich ceny porównując do działania są zbyt wygórowane i tak naprawdę niczym specjalnym od innych kosmetyków ta marka się nie rożni :P Kosmetyki jak kosmetyki bez szału i jak każda marka jakąś swoją perełkę gdzieś ma. Tak udało mi się poznać krem do dłoni z czarną różą, który obłędnie pachnie:)! OD tej pory róża w kosmetykach wcale, a wcale mi nie przeszkadza. 




Oczywiście jest to mini tubka i mini krem, a zatem idealna mini seria do torebki lub na krótki wyjazd bez potrzeby zabierania tysiąca innych kosmetyków do pielęgnacji ciała. 

Opakowanie łatwe w obsłudze nic trudnego :)

Szata graficzna prosta i przyjemna dla oka.


Krem ma świetną kremową konsystencje, która bardzo szybko wchłania się w skórę dłoni nie pozostawiając filmu, czy tłustej warstwy. Krem świetnie nawilża, wygładza skórę oraz ją odżywia i regeneruję. Zapach jest mocny i nasycony różą przez co nasze dłonie przez jakiś czas bardzo ładnie pachną. 


Ps. dopadła mnie grypa:( Mam chrypkę nie mogę mówić, a lekarz twierdzi, że wszystko z gardłem jest ok mmm to co jest nie tak z moimi krtaniami:P?? NIe mogę do końca życia mówić z chrypką hahah 
Podsumowując jakoś nie mam humoru...potrzebuje coś na poprawę ;) 

24 komentarze:

  1. krem mógłby mi się spodobać, byłam chora 2 tygodnie, lekarz też twierdził, że wszystko jest ok. Zdrowiej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzę dużo zdrówka! Oby choróbsko Cię całkiem nie położyło. Teraz taki sezon grypowy, brr.
    A kremik bardzo fajny, idealny do torebki.
    Pozdrowionka! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cierpliwości kochana,chrypka potrafi dokuczać dość długo, najlepiej oszczędzać struny głosowe ;-)Krem zapowiada sie bardzo obiecująco :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tego akurat nie miałam, ale miałam z amarantusa. Był ok, ale są lepsze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam tego kremu. Co do chrypki...no cóż też to miałam. Na kilka dni straciłam głos. Oszczędzaj się :) Zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Interesting product) Thanks for the information)

    http://beyoutiful.com.ua

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak dla mnie tragedia, po minucie od nałożenia nie było czuć, że jakikolwiek krem był nakładany :P W sumie to najgorszy krem do rąk, jaki miałam i cieszę się, że wybrałam jedynie tę miniaturę :D:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj nie dobrze kup sobie homeovaks czy jakoś tak bardzo pomaga, a kremik wydaje się fajny

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo chętnie kupię go :) życzę powrotu do zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. znam ten krem :) dużo zdrówka trzymaj się cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie miałam nic z tej firmy :)

    Pozdrawiam i życzę miłego dnia ! :)
    ANRU,

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba go kiedyś miałam, ale średnio mi się sprawdził ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Krem-kokon?:) sama nie wiem, miałam maseczkę z tej firmy i mnie uczuliła :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam tego kremu, ale lubie kremy do rak w małych zgrabnych tubkach, mieszczące się bez trudu w malej torebce, idealne na podróż i nie tylko, a jesli do tego fajnie pachną i dobrze nawilżają, to spełniaja dla mnie warunki doskonałego kremu do rąk. O! Własnie przypomniałas mi, że powinnam nakrenmować ręce :) dzięki i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zdrowia kochana ja też mówię grubszym głosem, dziś wizyta lekarska

    OdpowiedzUsuń
  16. Przydałby mi się taki krem :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Krem-kokon? Pierwszy raz o czymś takim czytam :DD
    Zdrówka kochaniutka!

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie dość, że nazwa idealna na zimę, to i zapach kuszący.

    OdpowiedzUsuń
  19. Dużo zdrówka :) tego kremu do rąk nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam żadnych produktów z tej firmy. Nawilżaj krtań:)

    OdpowiedzUsuń
  21. mam go w zapasach na razie nie używam;p

    OdpowiedzUsuń
  22. Krem-kokon? Tak jakoś dziwnie nam się kojarzy :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli mnie odwiedzasz bądź pewny/a, że i ja to zrobię:*

Pamiętaj jednak o tym, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować i usnąć. Celem ich zbierania jest zapobieganie spamu.