PUDER RYŻOWY PRASOWANYZ LUSTERKIEM "FIX&MATT od SMART GIRL GET MORE

Naprawdę ale to naprawdę ciężko przekonać mnie do zastosowania  wszelakich pudrów na twarz ponieważ twierdzę, że nigdy ich nie potrzebuję chociaż jak wiemy przydają się one czasami np.  w te szczególne dni:) Nie raz i nie dwa jakiś puder zastosowałam na swoją skórę twarzy i nawet jeśli sprawił, że zachwycałam się nim wniebogłosy to i tak po jakimś czasie po prostu go sobie darowałam:) 

Aktualnie posiadam puder ryżowy od smart girl get more i stosuje go od czasu do czasu na twarz i trzeba przyznać, że z pewnością pozostanie ze mną na dłużej. 

Puder ryżowy znajdziemy w czarnym eleganckim pudełku, który zawiera w sobie bardzo mało danych na jego temat aczkolwiek sadzę, że każda z nas wie po co dany puder stosuje ale jednak jeśli potrzebuję więcej informacji na jego temat to znajdzie je u procenta TUTAJ . 

Po otwarciu górnego, czarnego wieczka naszym oczom ukazuje się pacynka, którą aktualnie stosuje do nakładania pudru bo o dziwo jest to dla mnie dość wygodne chociaż w utrzymaniu higieny nie jest ona do końca łatwa (może za jakiś czas przerzucę się na pędzelek). Dodatkowo mamy lusterko,  zatem możemy poprawić nosek w ciągu dnia i dosłownie wszędzie. 

Oczywiście pod pacynką znajdziemy folię, która zabezpiecza puder.  Jak zauważyłam puder jest dostępny w dwóch odcieniach, a zatem każda znajdzie odpowiedni puder dla siebie bo mój powiedziałabym, że jest transparenty bo jak wiecie lub nie mam bardzo jasną karnację, a zatem łatwo sprawić abym wyglądała nie dobrze w jakimś lekko ciemniejszym odcieniu. 

Zatem po nałożeniu podkładu, czy kremu BB pacynką delikatnie wklepuje puder ryżowy. Kiedy go stosuję? Najczęściej, gdy wybieram się na jakieś tańce wygibańce bo wtedy nie jest trudno o błyszczącą cerę z powodu większego ruchu:) Czasami do pracy, gdy wiem, że spędzę w niej większość dnia, a jak wiemy nawet po 12 godzinach pracy chcemy wyglądać na nieskazitelnie. 

Zatem jak nasz puder sprawuje się na skórze twarzy?

Mam cerę mieszaną, a zatem muszę uważać aby jej nie zatykać nie odpowiednimi kosmetykami, a jak wiemy nie jest to wcale trudne zadanie:) 

Po mimo tego, że puder stosowałam ,gdy szłam do pomieszczeń zamkniętych, zakurzonych i pełnych dymu papierosowego nie zauważyłam aby coś złego stawało się z moją cerą, a zatem mogłam bezpiecznie go dalej stosować na moje nocne wypady. W pracy również działa znakomicie wiec lubię go od czasu do czasu nakładać. Efekt na skórze? Błyskawicznie cera staje się matowa i to w całej sferze. Dodatkowo poprawia wyrównanie kolorytu cery.  Nie zauważyłam aby pojawił się jakiś efekt maski aczkolwiek do tego zmatowienia trzeba się przyzwyczaić tym bardziej jeśli na co dzień nie stosowało się matujących pudrów do twarzy. 

Dodatkowo skóra jest gładka i miękka w dotyku. 

Osobiście polubiłam i stosuje ale zapewne za jakiś czas znów go odstawię bo jednak dalej wolę być bardziej zdrowo świecącą niż zmatowiona ;)