sobota, 25 sierpnia 2018

Magda i instagram oraz FB :) Pierdu, pierdu

Dzień dobry piękna i deszczowo soboto:* 
Weekend czeka mnie w pracy aczkolwiek z upragnieniem wyczekuję września, w którym w końcu będę miała długo wyczekiwany urlop!!! Nie jestem fanką 30 stopniowych upałów, a zatem piękna złocista jesień mi jak najbardziej wystarczy i nic więcej do szczęścia nie potrzebuję, a gdzie jadę?? Do Władysławowa. 

Jeśli chcecie być bardziej na bieżąco z moimi planami jak i zdjęciami ze świata kosmetycznego, restauracji/jedzenia, czy  w miejscach których bywam zapraszam na mojego instagrama jak i Facebooka bo tam jestem teraz częściej niż tu, a więc w komentarzach śmiało zostawcie swe linki, a ja na przerwie w pracy (deszcz pada będzie ona często) wpadnę i was odwiedzę;) 

Kolejna sprawa to jest taka iż przez większość swego młodego życia miałam jeden pajączek na nodze, a teraz jest ich aż trzy!!! Nogi także lubią puchnąć, gdy jest ciepło lub nagła zmiana temperatury:( Stosuje kremy łagodzące te objawy aczkolwiek wydaje mi się, że potrzebuje coś sprawdzonego na naczynka, a zatem, czy ktoś podzieli się sekretem i wiedzą na ten temat??

Macie coś sprawdzonego na pajączki i ciężkość nóg?? 


11 komentarzy:

  1. Magdaleno ja też mam urlop we wrześniu z tym, ja jestem fanką temperatur wysokich.
    Wrzesień ma być jeszcze piękny więc i tak się cieszę :)
    A zajączki...uuuu... Do lekarza moja damo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja mam już coś ala żylak na jednej nodze. u mnie w końcu temperatura znormalniałą. kocham złotą jesień.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z pajączkami nigdy nie miałam problemów :). Miłego urlopu, pewnie będzie spokojniejszy niż w trakcie sezonu :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Też upały to nie nasz klimat i jak mówimy, że wolimy ciepłą jesień i wiosnę to ludzie się dziwią :P Udanego urlopu życzymy już na zapas :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Latem więcej chodzimy, więcej się ruszamy i nogi niestety są często na tyle obciążone, że o tej porze wychodzi więcej żył. :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesz, jeżeli w Twojej bliskiej rodzince ktoś ma żylaki, to ta ciężkość nóg może oznaczać, że i u Ciebie coś podobnego może się dziać.... bez lekarza chyba się nie obejdzie...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na ciężkie nogi i nie tylko, ale też na osłabione żyły polecam tabletki z diosminą. Takie najlepsze dla mnie to np. Diosminex:)

    OdpowiedzUsuń
  8. mega dużo fajnych pomysłów - polecam !

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli mnie odwiedzasz bądź pewny/a, że i ja to zrobię:*

Pamiętaj jednak o tym, że komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych. Dane te przetwarzane są dobrowolnie i w każdej chwili możesz z tego zrezygnować i usnąć. Celem ich zbierania jest zapobieganie spamu.